Wysłany: 2012-05-29, 01:28 Poważny problem z glonami :x
Witajcie, otóż mam taki problem, że w oczku wodnym ( trochę ponad 10 000 l ) mam atak glonów, woda jest strasznie zielona, co do rodzaju glonów to mogę powiedzieć tyle, że nie ma żadnych długich glonów itd. Oczko jest niestety umiejscowione w bardzo niekorzystnym miejscu, jest odsłonięte - cały czas dochodzi słońce stąd pewnie taki stan rzeczy. Nie wiem co robić, czy kupować jakieś filtry i lampy uv, czy stosować jakieś inne metody? Co doradzacie, bo nie chciałbym dochodzić do tego metodą prób i błędów i marnować pieniądze na sprzęt, chciałbym coś zaradzić, raz a dobrze stad też ten temat
Najlepiej przeglądnij sobie kilka tematów z tej listy http://forum.oczkowodne.net/viewforum.php?f=10 a na pewno znajdziesz odpowiedź na swoje problemy. Było to wałkowane dziesiątki razy. Dodaj jakieś zdjęcie oczka bo pozwoli to ocenić jego i wskazać przyczyny.kondycję
Wojtek ma rację ,poczytaj, jest bardzo dużo środków do walki z glonami,
ale do tego trzeba mieć bardzo dobry filtr i dużo tlenu podawać w czasie
używania środków na glony
poz.Leszek
----------
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2012-05-29, 10:34
Mam podobną sytuację tylko, że odkąd stosuję Trigger-3 problem powoli znika. Swego czasu jego skuteczność była wałkowana na tym właśnie forum i wielu go polecało więc zastosowałem i muszę powiedzieć są dobre efekty
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sie 2011 Posty: 83 Skąd: OGL
Wysłany: 2012-05-29, 10:44
Ja stosuje TETRA POND ALGOFIN bardzo fajnie działa i woda jest błysk trochę mam teraz problem z nitkowatymi glonami ale poszła 2 dawka więc pewnie zniknie za kilka dni
Co do ryb to jest tam gdzieś około 150 sztuk, karp, karaś, tołpyga biała.
Co do roślin to są tymczasowo wyjęte bo czyściliśmy to trochę bo było jeszcze gorzej, można powiedzieć, że jest trochę trzciny i kilka pałek wodnych.
Dokładne wymiary 8m x 2.5m x 90cm.
Ogólnie to sprawa wygląda tak, że ojciec zrobił sobie te oczko nie mając o tym pojęcia i przez pewien czas było dobrze, wyjechał i teraz ja muszę się z tym bawić.
Co do ryb to jest tam gdzieś około 150 sztuk, karp, karaś, tołpyga biała.
No to w tym układzie, bez roślin lub wydajnego systemu filtracji permanentną szczawiową masz zagwarantowaną.
Radzę dokładnie zgłębić temat na forum i przewidzieć poważne poprawki i uzupełnienia.
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2012-05-29, 19:52
10 tys L., na przymus jakieś 40 ryb i to średniej wielkości (5-15 cm), a ponieważ na dodatek bez filtrów, roślin, UV czy czegokolwiek-zalecałabym ZERO ryb, chyba że ktoś lubi zupę rybno-szczawiową.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum