Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Maj 2006 Posty: 261 Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2006-05-24, 12:00
Może i ja przeniosę jedną gałązkę. Mam takie plast. oczko pod drzewami, którego jeszcze w tym roku nie napełniłam wodą. Do jakiej wielkości mogą urosnąć małe do jesieni?
Wczoraj oglądałam galerię. Jeszcze nie mam się czym chwalić, ale zaraz pójdę popstrykać kilka zdjęć moich zrujnowanych "jeziorek". Ciągle zaczynam od nowa jak ten Syzyf, może ktoś mnie pocieszy...
Może i ja przeniosę jedną gałązkę. Mam takie plast. oczko pod drzewami, którego jeszcze w tym roku nie napełniłam wodą. Do jakiej wielkości mogą urosnąć małe do jesieni?
Pamiętaj aby użyć wody z oczka w którym są gałązki. Młode do jesieni urosną na około 3 cm. Zalezy to w dużej mierze od częstotliwości karmienia i rodzaju karmy.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Dołączył: 14 Maj 2006 Posty: 1054 Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2006-06-03, 05:51
stosuje technologie ustawiania krzeslisk swierkowych do tarla ploci
w stawie gdzie trzymam tarlaki ustawiam te krzesliska, potem oklejone ikra galezie przekladam do stawu o powierzchni 250m2, tam podciagam je do narybku jesiennego
narybkiem tym zarybiam Zatoke Pucka
w ubieglym roku w ten sposob wypuscilem ponad 142 tysiace sztuk narybku jesiennego
w ten sam sposob mozna postepowac z karasiami
wazne, aby przenosic galezie z ikra do osobnego zbiornika, gdzie nie ma innych ryb
w tym roku wpuscilem do zbiornika z wylegiem ploci 3 kg narybku amura wielkosci 10-12cm, sprawdze jak poradzi sobie z glonami
pozdrawiam
Jacek
Pomógł: 22 razy Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 1002 Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-06-09, 16:48 Re: Potomstwo karasi ozd.Prosze o pomoc
ramirez napisał/a:
Witam panowie.
Od niedawna jestem posiadaczem oczka wodnego o ktorym zawsze marzylem(jakies 4mx3m,1.6m glebokosci) i mam kilka pytan do osob kompetentnych w tej materi.
W oczku oczywiscie zyja sobie zabki i inne organizmy ale nie o nich chcialem napisac .
Konkretnie to mam ok 10 karasi ozdobnych (rozne barwy) ok 15cm dlugosci i chcialbym dowiedziec sie cos o ich rozmnarzaniu.
Niestety jestem podlaczony do sieci modemem wiec niemoge sobie pozwolic na mozolne przeszukiwanie watkow .
Z tego co wyczytalem tarlo odbywa sie w maju-czerwcu czyli w obecnym czasie.
Musza byc spelnione w tym celu okreslone warunki?
tzn oczko mam wylorzone folia-moze trzeba na dno wysypac np gline?
Mam w oczku lilie i kaczence trzeba dolozyc jeszcze inne roslinki?
Slyszalem ze karasie sa obojniakami(niewystepuja roznice plci)??
forma oczka to owal, skladajacy sie z 3roznic glebokosc 1to jakies 20cm,nastepna to jakies 1cm i 3to 1.6m) czy w takim uksztaltowaniu wytrza mi sie moje karaski??
Moze sa jeszcze jakies watki o ktorych tu niewspomnialem a sa istotne?
Prosze o pomoc.Dzieki z gory.
Pozdrawiam Wladek
ramirez,
Slyszalem ze karasie sa obojniakami(niewystepuja roznice plci)?? :shock:
Kto ci opowiedział takie głupoty.samica na wiosne jest gruba od ikry i w tym czasie najlepiej jest rozpoznać płeć ryby, samiec jest smuklejszy.
a co do twoich innych pytań najlepiej na dno nic nie wysypuj , najlepiej by było żebyś dosadził jeszcze roślin podwodnych np: moczekę,wywłócznik,rogatek,rdestnicę. oraza rośliny przybrzeżne typu sit,tatarak karasie wycierją się na płyciznach tam woda się szybko ogrzewa i ikra ma dogodne warunki do rozwoju,a na rośliny przykleja się ikra. rośliny te to schronienie dla narybku i ikry.
nareszcie i moje ryby sie wytarły (w poprzedni poniedziałek) ale część ikry jest zielona i pokryta tak jakby włoskami reszta jest przeźroczysta i widać w niej jakby jakieś żyłki czy ktoś mi może powiedzieć z której sie wyklują rybki (czy są szanse że z obydwoch)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-06-11, 21:09
Kr4x napisał/a:
Najczęściej ryby składają ikre na dużej głębokości? czy na "półkach" tam gdzue mam wysadzone rośliny?? brawo Question
Tarło i co zatym idzie ikrę w tym samym momęcie ryby składają na płyciznie w roślinach wodnych, nawet w trawie przy brzegu,czasami nawet na kamieniach jeśli brak roślinności.
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2006-06-25, 11:24
Aurora dotleniasz wodę w wannie ? pytam bo mam pierwszy raz tarło i chcę część pozostawić w oczku a część przenieść do baseniku.
Szczególnie zależy mi na ikrze złorzonej przez parkę mieszaną na korzeniach pływającej kotewki.(karaś z weloniastym ogonem samiczka łaciata).
No i mam roblem dokupiś małą pomkę do baseniku czy nie pojemność ok 800 l ??.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Mar 2006 Posty: 200 Skąd: Katowice
Wysłany: 2006-06-25, 15:15
Roman napisał/a:
dotleniasz wodę w wannie ? pytam bo mam pierwszy raz tarło i chcę część pozostawić w oczku a część przenieść do baseniku.
Szczególnie zależy mi na ikrze złorzonej przez parkę mieszaną na korzeniach pływającej kotewki.(karaś z weloniastym ogonem samiczka łaciata).
No i mam roblem dokupiś małą pomkę do baseniku czy nie pojemność ok 800 l ??.
Miałem kiedyś ikrę w zbiorniku, gdzie od poczatku dotlełniałem wodę i uchował mi się znikomy procent narybku. W starej wanience, gdzie na próbe były tylko rośliny (bez dotleniania), ikra i zielona woda, odsetek ten był znacznie większy i bardziej dorodny. Wnioski wyciągnij sam. Jeśli masz dużo roślin przybrzeżnych, to pozostaw część ikry w oczku. Przeżyją tylko najzdrowsze a dotlenianie dopiero jak troche podrosną :wink:
P.S. Woda musi być ta sama co w oczku, bo w przeciwnym razie ikra zbieleje i nic z tego nie będzie.
________
Pozdrawiam
3 dni temu zauwazylem male rybki, doslownie 1mm, jak przecinki, nie myslalem ze sa az tak male?? Mlode gupika sa 2 razy takie.. Nie wiem tylko czyje to, bo mam karasie, koi i orfy, ale najprawdopodobniej to karasie
U mnie trą się niemal ciągle. Są dni że gdy nabieram z oczka kubełkiem wodę do podlewania to łapie mi się kilkaset narybku. Póżniej rybki znikają i za jakiś czas znów mnóstwo drobiazgu. Dziś wypatrzyłem w kępie rdestnicy wybarwionego młodego, który miał juz ze 3 cm.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 22 razy Dołączył: 13 Mar 2006 Posty: 1002 Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-06-30, 14:12
AurorA
U mnie trą się niemal ciągle. Póżniej rybki znikają i za jakiś czas znów mnóstwo drobiazgu.
U mnie jest podobnie też ryby się trą niemal co tydzień i narybek znika i po czasie jest znawu pełno maleńkich rybek.Ale najsilniejsze rybki mają już ok 1 -1,5cm.
Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2006-06-30, 15:48
A ja miałem tarło pierwszy raz albo zauważyłem po raz pierwszy.
Nic dziwnego gdybym nie wiedział że miałem tarło to naprawdę nie zauważył bym narybku, te drobiazgi są wielkości rozwielitki + ogonek.
Wczejniej nawet jak były to traktowałem to jako plankton.
Część przeniosłem do innego zbiornika a część w oczku lekko przegrodziłem siatką plastikową, silne i sprytne mają nieco szans na przeżycie.
Zauważyłem że najchętniej siedzą w korzonkach kotewki.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum