Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-23, 22:12
Witam. Filtr K-G jest bardzo ważnym elementem składowym oczka wodnego, ale nie zawsze dekoracyjnym. Wg mnie najlepiej umieścić go w takim miejscu, aby nie "rzucał się" w pierwszej kolejności w oczy . Ja umieściłbym taki filtr w odległości kilku lub kilkunastu metrów od oczka, za krzewami, drzewami pod płotem. U mnie filtr K_G przyczynił się nie tylko do zwiększenia czystości wody, ale stał się miejscem rozrodczym dla żab. Ponieważ w filtrze K-G nie ma ryb, składany przez żaby skrzek ma większe szanse na przetrwanie.
U mnie filtr K-G ma wymiary 1 x 4 m i głębokość około 60 cm i wygląda tak:
Pozdrawiam Ryba2008
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2015-06-24, 22:49
Jest to jakaś myśl. Zamiast jednego wielkiego oczka lepiej zrobić 2 połączone i wyspecjalizowane. Jedno głębokie z niewielką obsadą roślin i rybami. A drugie płytsze jako filtr K-G właśnie. Oba połączyć rzeczką i będzie fajnie.
Możesz nawet zrobić oczka po obu stronach obecnej ścieżki, którą będzie przecinać rzeczka.
Co do dekoracyjności filtra K-G to u mnie jest na pierwszym planie i nie jest źle. Kwestia obsady roślin.
No ale u ciebie zdecydowanie lepiej dać K-G dalej.
Ten drugi przedstawiony przez ciebie zarys wydaje się być ciekawy. Tam w głębi dać oczko filtracyjne. Wykopaną ziemię rzucić między tą wielką choinkę i drzewka po lewej. Zrobić duży skalniak z ładnie wciętym kaskadowym strumykiem. Tu uczulam że kaskady typu "kapliczka" są jednak mocno badziewne i nienaturalne. Ale rozumiem że to wynik braku miejsca itp. Natomiast tutaj elegancka górka między drzewami nie będzie zbyt sztuczna. Ładnie obsadzona roślinnością będzie naturalną ścianką ze źródełkiem do oczka K-G.
Potem rzeczka mostek i pod domem fajne duże, głębokie oczko z rybkami. Na pierwszym planie.
Wiem, to może i chore no ale co zrobić, oczka jeszcze nie mam a lilie już kupione 6 szt. każda po 10 złociszy, dwie białe, dwie żółte i dwie czerwone, największe mają chyba z 1,6m
do tego kilka strzałek wodnych, a gdyby nie to że nie mam gdzie tego narazie ulokować zakupiłbym duuuuużo więcej roślinek.
Oczko jutro, albo pojutrze zostanie wykopane, potem folia i myślę, że do końca tego tygodnia rośliny trafią na swoje miejsce - oby tylko do tego czasu wytrzymały.
Jeśli chodzi o oczko to będzie wyglądało to tak:
Oczko będzie przed choinką około 8-9m długości 4-5m szerokości. Tu gdzie ten "piękny, artystyczny rysunek" będzie kaskada (prosta, dwa większe kamienie jako podstawa i jeden płaski z którego woda będzie spadała w formie wodospadu, bezpośrednio do oczka. Z lewej strony wężem woda będzie podawana do filtra schowanego za choinką.
Filtr zrobię z jakiejś beczki, gąbka, szczotki zasilany od dołu, górą woda będzie wpadała do filtra GK
Filtr ten będzie miał z 60 cm wysokości i około 70-80 szerokości a długość... no nie zmierzyłem ale z 4 metry spokojnie. Następnie tam gdzie się kończy - woda będzie spływała - taką mini kaskadą...
I tu poprzez strefę bagienną, albo jakiś mały strumyczek (jeszcze tego dokładnie nie zaplanowałem) czyściutka i krystaliczna (hehe mam taką nadzieję) będzie wracała do oczka
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2015-07-06, 09:49
Dokładnie. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to powyciągaj rośliny z tych worków bo się ugotują i wrzuć do jakiejś balii czy baseniku i postaw to wszystko w cieniu.
Tak, tak lilie od razu poszły w cień i w baniaki. Vivit a dlaczego za blisko? co to przeszkadza? jest z tym jakiś problem?
Kurde miał chłop przyjechać z minikoparką a wyjechał na urlop...
Niestety nic nie jest tak jak sobie człowiek zaplanuje....
Oczko powinno być już wykopane, nie ma koparki za to jest łopata i deszcze które nie pozwalają pracować no i jakby tego było mało to w ziemi same cegły, płytki, butelki, żarówki, kable, syf, gruz i śmieci - masakra!
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2015-07-11, 23:02
Zdecydowanie powiększyłbym objętość tej głębokiej dziury. Teraz jest mało praktyczna. Nawet folię będzie ciężko tam załadować. Skoro masz fajną strefę płytką z tyłu. Oraz strumyk. To dałbym sobie spokój z tymi półkami po bokach i od frontu. Nic ci nie dadzą. Usuń je i zrób dużą głębię gdzie będzie chłodna woda latem. Mniej narażona na glony. Schronienie dla ryb itp.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 27 Maj 2012 Posty: 748 Skąd: Łódzkie
Wysłany: 2015-07-12, 22:30
dlaryus napisał/a:
Oj luzio uwierz mi, gdyby nie ograniczał mnie budżet, który mam przeznaczony na folię to bym i pogłębił i poszerzył i powiększył oczko....
Ale przecież to praktycznie niczego nie zmieni. wys x szer pozostanie taka sama więc i folia będzie taka sama.
Powiększ dziurę by mieć komfort psychiczny
Głębokie oczko to fajne oczko
Ale oczywiście dziura powinna być konkretna ...
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum