Chcialem Ostanio do swojego stawu wrzucic 1-2 Sumy i czy to jest dobry pomysl ? Nie powyzera mi mniejszych rybek ?? Mysle ze beda mialy okolo 10-20 cm I w jakim czasie mi urosna ze beda zjadaly co wpadnie na droge ? Ostatnio zarybialem i mam pare 5 cm orf i czy mi je zje ?
Pozdrawiam Andref ;]
myśle że że nawet się nie oglądniesz jak zostaną ci tylko sumy,to nie jest dobry pomysł
Pomógł: 1 raz Dołączył: 03 Maj 2009 Posty: 93 Skąd: Malbork
Wysłany: 2010-05-10, 20:48
Znajomy wpuścił 3 lata temu jednego małego suma do stawu bo w akwarium zjadał mu rybki, tej zimy padł sum i znajomy się bardzo ucieszył bo tyle rybek musiał mu wyjadać. Już okaz ładny się z niego zrobił.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Mar 2009 Posty: 347 Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2010-05-12, 14:46
Bolekso napisał/a:
Drapieżnik nawet w dużym oczku to nieporozumienie. Ryby czują się nieustannie zagrożone, stres więc chorują, są płochliwe. Wyjątkiem jest orfa, też poluje ale na ryby do 5 cm (oczywiście dorosła ) w młodszym wieku zagraża tylko narybkowi.Wpuszczanie drapieżnika takiego jak okoń, sum,szczupak do oczek poniżej 100 m2 uważam za nieetyczne. Oczywiście to jest tylko moje zdanie,może mnie ktoś przekona że jednak się mylę.
Pozdrawiam ! Bolek
W takim razie życie jest nieetyczne. Drapieżnik bez powodu nie żyje sobie w stawach, zbiornikach i rzekach, ewolucja miała jakiś cel tworząc drapieżniki. Odgrywają bardzo ważną rolę w piramidzie troficznej. W oczku - jak kto woli, jego wybór, ale nazwać to słowem nieetyczne to dla mnie bezsensowne stwierdzenie.
Jeżeli chciałbym wpuścić drapieznika to chyba na początek byłby to szczupak, sum duże spustoszenie robi niestety, nie jest łatwy do opanowania. Znanym sumem z oczka jest rybka ze stawu Sazana, można znaleźć na necie jego stronkę.
Jeżeli chciałbym wpuścić drapieznika to chyba na początek byłby to szczupak
Jak chcesz mięć tylko szczupaka w oczku to wpuszczaj
Niestety, ale szczupak nie przepuści żadnemu stworzeniu, a zwłaszcza kolorowemu karasiowi.
Jaskrawe barwy działają na niego jak płachta na byka.
Myślę, że szczupak to dobry pomysł, ale tylko w momencie, gdy chce się pozbyć wszystkich ryb z oczka, a na koniec szczupaka na wędkę i na patelnię.
Innego zastosowania szczupaka w małym zbiorniku nie widzę.
Jedyny drapieżnik, to jaź (orfa), jazgarz, no i okoń, ewentualnie z nie krajowych bass słoneczny, wytrzyma zimę, nie rośnie duży i skutecznie przerzedzi pogłowie narybku.
Dołączył: 19 Maj 2010 Posty: 20 Skąd: .... Opolskie.....
Wysłany: 2010-08-21, 17:06
duży chociaż,a tam ryb ci ubywa karm go mięskiem jakimś [rośówka,wątróbka]to nie powinien atakować rybek,choć tego nie wykluczam.W moim oku[30 000l 1,30 głebokośći] trzyma się świetnie.W 2 lata urósł około 25cm.W moim oczku mam jeszcze karasie japońce 15-30 cm karpie lustrzenie 35 cm płocie 25 cm oraz drobnice.Uważam że sum nie stawia dużych wymagań tak jak większość sądzi trzeba mu stworzyć odpowiednie warunki.Pełno jest oczek z kolorowymi jak tęcza pitrasami,Ja wolę nasze rodzime rybki bo wbrew różnym opinią też są widoczne w wodzie.Natura to natura a nie jakieś kolorowe badziewie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum