Witam wszystkich. Przez ostatni rok bylem posiadaczem dwóch sumów europejskich. Dostalem je jako pólroczne maluchy. Przez ten czas jeden dominujacy zamęczył słabszego. Co ciekwe miał uprzywilejowaną pozycję pod korzeniem na dnie w niewielkim 70litrowym akwarium. Drugi za bardzo nie mial sie gdzie podziać. Może tak dzieje się też w większych naturalnych zbiornikch, jednak widziałem 150litrowe, plaskie akwarium gdzie 5 sumów podobnej wielkości nie dręczyło się specjalnie żyjąc wspólnie z inna fascynującą rybą-dwudziestocentymetrowym węgorzem "sznurówką", z tym że każdy mial swoj korzeń.
Rybka przez ten czas, chyba z przyczyn karłowacenia, dorosła tylko 36 cm. Akwarium o podanych gabarytach jest dla tego gatunku stanowczo za małe. Przez ostatni rok ryba trochę się męczyla. Potrafiła z dużym zapałem próbować wypłąnąć przez szybę, czym płacila poobcieranym pyszczkiem. Na szczęście już pływa na wolności. Ciekawe jak duża urośnie. Rekord Polski 89kg!Słyszalem o zjawisku, że ograniczane ryby po wypuszczeniu na wolność zaczynają gwałtownie rosnąć.
Sumy, choć tak wspaniałe i tajemnicze jak większość drapieżników mają paskudny charakter. Taki łobuz akwariowy. Prawie ślepe drapieżniki reagują na drobne ruchy wody swoich ofiar.
W moim akwarium niestety spotkałem się z problemem. Inne ryby rzeczne, poza karasiami, ktore do niego wpuszczalem, na drugi dzień zdychały. Nie wiem czym to było spowodowane, za dużo azotu?dziwi mnie więc na zdjęciach widok okonia plywającego razem z sumem. Jest to chyba dosyć wrażliwa ryba. Rybki zaraz po wpuszczeniu do mojego akwarium często chwilę po tym przekręcaly się do góry brzuszkami. Ratowane przeniesieniem do wiadra z wodą odzyskiwały żywotność. Po zmianie 3/4 wody wytrzymywaly najwyżej do następnego dnia.
To już przesada , aby taki gatunek trzymać w takim małym akwarium.To juz nie jest hodowla a znecanie się. Po za tym dobrze odżywiany sum pólroczny ma co najmniej 25cm. A może to nie był sum europejski ? To że zdychały i inne wpuszczone do nich ryby to zła woda. U mnie nie ma takiego problemu. Mój sum(samica) urósł w ciagu nie całego roku dużo,kupując go miał ok 13cm a wyciagając z akwa to już 60cm i 3,20kg wagi. Samiec rośnie wolniej i po tym samym okresie jego waga osiągła 1,54kg
Dobry wynik. Ten sum musiał mieć faktycznie za ciasno. Na jego wzrost ma wpływ również temperatura. To ryby lubiące ciepło. Najlepiej trawia w 29-30stopniach więc pewnie i najszybciej rosną, ten tutaj wegetował w 19.
Kolego nie chcę uchodzić za sadystę. Sadyzm to wyhodowanie takiej ryby i jej zjedzenie na kolację. To była pierwsza moja ryba tego typu zresztą odzyskała wolność. Myślę że jej nawet pomoglem, bo przeżywalność w warunkach naturalnych narybku tego gatunku nie jest większa niż 10%. Niestety akwarium 700litrowe rownież bedzie w końcu dla niego za małe.
Żeby mieć takie ryby trzeba tez mieć czym je karmić. Dla 1 sztuki potrzeba przynajmniej 1 uklei (lub podobnej budowy) na dzień. Im większa ryba tym wiecej potrzebuje. Mając 40cm zjada 2-3 sztuk na dobę. Duża ok 60cm.zjada ryby wielkości 18-25cm - 1 szt na dobę lub kilka mniejszych. Za hodowanie takich ryb trzeba brać dużą odpowiedzianość,bo to jak to z poprzednich moich rozmów przeczytałem "TO NIE JEST PLUSZOWY MIŚ", który ja się nie spodoba to można wyrzucić. Ja miałem dużą parkę sumów,ale nie miałem warunków, aby zrobić im godne dla nich warunki do życia.
To jest link do strony z niektórymi hodowlami ryb w kraju. Może osobiście dostaniesz detaliczne ilości narybku za przysłowiowa flaszkę:)
http://www.pankarp.pl/dwiemapy.swf
Mój zjadał głowinie granulat, może to wlaśnie on wpływal na zła jakść wody. Sa to raczej odporne ryby na brak tlenu i pokarmu. Słyszałem historie kilkukilogramowego suma trzymanego w beczce. Masakra
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-12-23, 20:31
Miłośnikom sumów mogę polecić sumika karłowatego.dość efektowny i znacznie mniejszy,nieżle nadaje się do akwarium.to obcy,przywleczony gatunek,więc nie zrobimy szkody odławiając go.nie we wszystkich wodach/na szczęście/występuje.Dość pospolity jest na przykład w starorzeczach środkowej Wisły.
Jak się zachowuje taki sumik karłowaty w akwarium?też ma taki agresywny stosunek do mniejszych ryb jak jego europejski krewniak?czy może woli przegryźdź robakiem?więcej się rusza?
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-12-24, 14:00
Zachowuje się identycznie jak sum.To również drapieżnik,choć raczej miniaturowy w porównaniu z sumem.Nie pogardzi niczym,co zmieści mu się do pyska,małe rybki,robaki,wszystko dobre.Urządzając akwarium biotopowe z rybami krajowymi można je łączyć z rybami o podobnej wielkości lub większymi,np.wyrośnięte karasie.Nie lubi ostrego światła,jego aktywność wzrasta o zmierzchu.
Tak było,że miałem.Nawet doszło po roku czasu do wysypki tarłowej,jednak obnizona temperatura cofnęła zaloty godowe o czym nie wiedziałem mając pierwszy raz takie ryby.
Jak potrzebujecie więcej info o zachowaniu z moich obserwacji to nie ma problemu z napisaniem.Moge wstawić fotki z różnych dni wzrostu suma.
Chcialem Ostanio do swojego stawu wrzucic 1-2 Sumy i czy to jest dobry pomysl ? Nie powyzera mi mniejszych rybek ?? Mysle ze beda mialy okolo 10-20 cm I w jakim czasie mi urosna ze beda zjadaly co wpadnie na droge ? Ostatnio zarybialem i mam pare 5 cm orf i czy mi je zje ? I Czy wogle wytrzyma u mnie w oczku...oko ma 16m3 w najglebszym miejscu jest 1,30 ale do konca czerwca bedzie troche powiekszone ;]i bedzie okolo 1,70 ?
Pozdrawiam Andref ;]
Ostatnio zmieniony przez Andrew1995 2010-05-10, 20:26, w całości zmieniany 1 raz
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum