Ostatni dzwonek zeby zaczac dzialac.
Jesli poglebisz oczko wiosna , jesienia "blizny" po tej operacji sie juz zagoja. W przyszlym roku bedzie wygladac jakby bylo takie od zawsze.
Wyznacz tez teren gdzie trafi ziemia z wykopu , bedzie jej pewnie wiecej niz myslisz.
Moje oczko pewnie byloby wieksze i glebsze , tylko pan koparkowy nie bardzo mial gdzie ziemie sypac. Mnie przy tym nie bylo i zostalo jak jest.
Przez swieta wszystko obmysl i dzialaj , szkoda czasu. Trzymam kciuki bo zapowiada sie fajna glinianka.
Aha i badz cierpliwy , nie od razu ma byc efekt , to nie oczko sztucznie uszczelniane.
Wykop wielka dziure w ziemi i niech ta dziura bedzie straszna .... z czasem bedzie Cie coraz bardziej zachwycac.
Dzięki za porady.
Chodzę koło tego stawku jak tygrys w klatce
Po świętach jak koparkowy znajdzie czas będzie "po ptakach"
Ziemię (a raczej glinę) wywlokę za płot, bo taki mam teren dookoła, że każdą ilość przyjmie. I pomyśleć, że niedawno nawoziłem byle czego i płaciłem po 300zł/ wywrotkę
Będę robił fotki to się z Wami podzielę
pozdrawiam
No tak, miałem opisać co robię
Co zrobiłem to zrobiłem...
Fakt, że jest do poprawki
Pogłębiłem na środku na ile się dało (czyli "nieco powyżej jajek") bo więcej koparka nie sięgała a za przyjazd 'wędki" zaśpiewali tyle że szybko mi przeszło.
Dno i brzegi wyłożyłem folią.
Obłożyłem kamieniami brzegi i częściowo na dnie, bo folia się unosiła
Dosypałem trochę żwiru aby podociskać folię i urozmaicić dno.
Wpuściłem ryby które nadzwyczaj przeżyły tę akcję.
Mam teraz 5 karpi 2 letnich, parę karasi koi, z 50 karasi srebrnych (wiem, to był błąd), 6 okoni (patelniaków już )
Wygląda to tak:
"Boli" mnie brzeg na tych zdjęciach.
Kamienie sie poopuszczały, folia poosuwała, ten brzeg wygląda okropnie
Jak go "obrobić"? Zrobić półkę pomiędzy wodą a słupkami? Osuwa się to wszystko i byle jak wygląda:(
Ziemia to glina. Posadziłem funkie ale nie chcą rosnąć nawet w wypełnionych ziemią ogrodową dołkach.
Nie może tak zostać.
Teraz woda wygląda czysto ale latem jest mętna i nieprzyjemna w widoku. Glony szaleją! Na dnie w najgłębszym miejscu mułu po kostki (naniesiony wiatrem czy jak?)
Mam trochę granitu różnej wielkości. Chciałbym na tym brzegu:
zrobić kamienną lagunę do której pompa przez lampę UV pompowałaby wodę która następnie spływałaby do stawku. Po drodze przydałby się filtr na zabite glony.
Jaką dać pompę?
Jak zrobić filtr?
Czy to zły pomysł?
Myślałem kiedyś o tym aby zrobić tam złoże żwirowe i obsadzić trzciną. Pompa miała pompować wodę która spływałaby i oczyszczała się przez żwirowisko. Ale nie wiem czy to się sprawdzi.
Ktoś ma jakieś pomysły?
Czy pompa mamutowa da radę pompować wodę do tak usytuowanego filtra w beczkach pod pomostem?
Pomiędzy koszem ssącym a doprowadzeniem wody w dolnej części beczki byłoby jakieś 0,5 m różnicy poziomów.
Jaka dać pompę do pompowania powietrza?
Typ Mamut czy Geyser?
Wolanin i inni wypowiecie się?
Jeśli mogę podpowiedzieć to mamuta czy inną powietrzną możesz stosować wyłącznie na wysokości lustra wody czyli bez podnoszenia jej ponad lustro a całkiem bez różnicy jak będzie głęboko Twój kosz ssący.Więc musiałbyś beczki usadowić tak by woda z nich wypływająca była na równi z lustrem
Cały urok grawitacji.
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-03-24, 18:35
12marek napisał/a:
Pomiędzy koszem ssącym a doprowadzeniem wody w dolnej części beczki byłoby jakieś 0,5 m różnicy poziomów.
Jaka dać pompę do pompowania powietrza?
Typ Mamut czy Geyser?
Wolanin i inni wypowiecie się?
Gdzie tam widzisz różnicę poziomów? Jeżeli woda w beczce będzie na tym samym poziomie mniej więcej, co woda w oczku, to masz różnicę mniej więcej 0, a dokładniej - wskutek oporów przepływu przez przewody, załamania, materiał w filtrach i t. p. - utworzy się pewna różnica poziomów, kilka cm. - i tą właśnie różnicę pokonuje pompa, tłocząc wodę.
Ja budowy innych niż klasyczna pompa mamutowa nie rozważałem. Na Koivrienden jest wiele dopracowanych rozwiązań mamutów z wystarczającą wydajnością. Jak Ci się chce prowadzić jakieś eksperymenty z gejzerem i podzielisz się wynikami, będzie super
Jeśli mogę podpowiedzieć to mamuta czy inną powietrzną możesz stosować wyłącznie na wysokości lustra wody czyli bez podnoszenia jej ponad lustro a całkiem bez różnicy jak będzie głęboko Twój kosz ssący.Więc musiałbyś beczki usadowić tak by woda z nich wypływająca była na równi z lustrem
Cały urok grawitacji.
Gdzie tam widzisz różnicę poziomów? Jeżeli woda w beczce będzie na tym samym poziomie mniej więcej, co woda w oczku, to masz różnicę mniej więcej 0, a dokładniej - wskutek oporów przepływu przez przewody, załamania, materiał w filtrach i t. p. - utworzy się pewna różnica poziomów, kilka cm. - i tą właśnie różnicę pokonuje pompa, tłocząc wodę.
jeszcze raz...
W takim układzie jak narysowałem kosz ssący byłby 1 metr pod powierzchnią wody. Beczka musiałaby wystawać nad poziom wody w stawie więc byłaby różnica poziomów.
Pytanie czy tą pompą da się transportować wodę w górę po po skosie idąc po dnie?
A potem w dół (bo przyłącze do beczki miałoby być na jej dole aby zrobić cyklon. Potem z beczki do beczki praktycznie na tym samym poziomie. Aby dotrzeć na drugą stronę stawku i wylać się do laguny z roślinami wodnymi (ta półka na lewo od pomostu i spłynąć do stawu. Musze zrobić szkic
Cytat:
Ja budowy innych niż klasyczna pompa mamutowa nie rozważałem.
Rozważam to za dużo powiedziane. Mało o tym na razie wiem i się motam...
Cytat:
Na Koivrienden jest wiele dopracowanych rozwiązań mamutów z wystarczającą wydajnością.
Popatrzę...
Cytat:
Jak Ci się chce prowadzić jakieś eksperymenty z gejzerem i podzielisz się wynikami, będzie super
Nie chcem ale muszem
Chcę aby było dobrze.
Mam jeszcze nowy pomysł ale nie wiem czy ten gejzer na tyle wodę podniesie
Z przytoczonego filmiku wynika że im większa głębokość zanurzenia tym więcej wody wypycha i poziom wylotu jest dobre pół metra nad lustrem
Wkurza mnie możliwość brzęczenia tej pompki Ac-003 i cena Secocha. Znów jakiś kompromis?
Aha i jeszcze jedno!
Aby tym drobnoustrojom w beczkach krzywda się nie stała pompa będzie musiała chodzić cały czas? Nawet w okresie jesienno -zimowym? Ryb nie zamierzam ze stawku wyławiać.
[ Dodano: 2015-03-24, 21:42 ]
zrobiłem na szybko niby przekrój
Chyba tak to się ta woda nie poleje co?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum