Próbuję skonstruować swoje oczko. Fragment dziury w ziemi już mam, po drodze zorientowałam się, że powinny być półki na roślinki...
To ma być w przyszłości naturalistyczny na maksa ogród roślin wodnych. Kabel zasilający wyprowadzony mam, ale chciałabym się obejść możliwie bez urządzeń.
Wolałabym bez rybek, ale jeśli komary mają mnie zjeść, mogę ze dwie wpuścić.
Do oczka mogą zabrodzić czasem moje psy - są malutkie i nie pływają. Moczą nogi co najwyżej, ale powinny mieć możliwość napicia się.
Bardzo chciałabym mieć żabki.
Stawek będzie z folii EPDM, wolałabym roślinki sadzić bezpośrednio w oczku, nie w donicach.
Poniżej pierwszy plan mojego oczka, pokrojonego warstwicami półek.
Proszę, zerknicije i podpowiedzcie, czy takie głębokości i takie szerokości stref przy planowanej wielkości stawku są prawidłowe?
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-07, 07:53
Też mi się projekt podoba.
Popieram także zdanie Arka i dla ułatwienia zamiast tych dwóch półek 40 i 65cm zrobiłbym jedną ok 50-55cm. Ale dwie też są OK.
Jeśli zrezygnuję z 1 półki, to po prostu scalić dwie środkowe , czy lepiej 2 najgłębsze?
Czy półka może mieć różna głębokości, np z jednej strony mieć 40, a po przeciwnej stronie oczka 55cm? A szeroka półka/brzeg, czy może łagodnie opadać w kierunku środka, czy lepiej nie?
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2011-04-07, 09:06
Azalka napisał/a:
po prostu scalić dwie środkowe
tak, najgłębsza metrowa powinna zostać
Azalka napisał/a:
Czy półka może mieć różna głębokości, np z jednej strony mieć 40, a po przeciwnej stronie oczka 55cm?
Może, ale większego sensu to w tym nie widzę. Sam mam coś takiego ale żadnego praktycznego zastosowania w tym nie ma, tak jakoś mi wyszło przy kopaniu...
Azalka napisał/a:
A szeroka półka/brzeg, czy może łagodnie opadać w kierunku środka, czy lepiej nie?
nie widzę przeciwwskazań, chyba, że będziesz wysypywać coś na tę półkę to by Ci mogło wcześniej czy później spłynąć
Taki opadający brzeg przyda się jak domniemywam dla piesków, aby mogły sobie nóżki moczyć. O ile zrobisz to w miarę stabilne i mocne to można. Z tym że,będą do oczka spływały wszystkie zanieczyszczenia z brzegu.
Azalka, bardzo dobry plan, a żeby woda nie ściekała to podniesiesz trochę brzegi,
a co gł65cm to zostaw dla lilii, bo oczko bęz lilii to nie oczko
poz.Leszek
---------------
A szeroka półka/brzeg, czy może łagodnie opadać w kierunku środka, czy lepiej nie?
Nie polecam bo u siebie tak mam i teraz kombinuę jak się z tego wykaraskać. Wszystko zjeżdża w kierunku "głębi" . Lepiej zrobić na tym spadzie yakie niskie stopnie po 5- 10 cm niż łagodny, żeby go ...! , spad.
Witam
Ja na Twoim miejscu zrobiłbym chociaż 120 cm głębokości. A nóż, kiedyś będziesz chciał mieć rybki albo przywędrują do oczka jakieś płazy. Taka głębokość daje gwarancję przetrwania zimy.
Witam
Ja na Twoim miejscu zrobiłbym chociaż 120 cm głębokości. A nóż, kiedyś będziesz chciał mieć rybki albo przywędrują do oczka jakieś płazy. Taka głębokość daje gwarancję przetrwania zimy.
Oj w Szczecinie i ten metr wystarczy
Zimy tam liche, nie ma możliwości, żeby lód zbyt głęboko sięgał.
Wiadomo, czym głębiej tym lepiej, ale szczecińskie warunki nie są zbyt straszne i jak się nie da, to i tak może być.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum