Miejscówkowa jest świetna i wcale nie tak mała- można tam zrobić naprawdę coś pięknego.
Kaskadę i kamienie raczej bym odradzał bo mogą się gryźć z tym polbrukiem. Dałbym 1-2 lilie wodne i rośliny o "nowoczesnych kształtach" niewyglądające naturalnie np tatarak Variegatus.
Dobrze się tez zastanów nad rybami- ja je bym też odradzał.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Miejsce wygląda naprawdę na sporo mniejsze , ale jeśli ma takie wymiary jak napisałaś to
już można poszaleć Namawiaj męża , aby jak najszybciej pozbyć się chociaż części tej
kostki wtedy to już będziesz miała wielkie pole do popisu , życzę powodzenia w pracach i
oczywiście czekam na zdjęcia
Witaj
Miejsce jak na oczko troszkę dziwne ponieważ nie bardzo by chyba pasowało do całości ogrodu. Nie ma tam słońca ani trochę ? jeżeli jest tam troszkę słońca to załóż trawnik bądź jakieś nasadzenia ... jak mówiłem wszystko zależy od słońca. To co zrobiłem jest "na szybko" a jak byś chciała to można przy tym siedzieć i się bawić , aż się znudzi
Dziękuję za piękne wizualizacje ale: problem nie jest z brakiem słońca ale z dużą jego ilością - rododendron tam był - nie podobało mu się, musiałam przesadzić w bardziej cieniste miejsce, trawnika kawałek mam więc też odpada.. no i woda, o której jak już wspominałam marzę w ogrodzie.
Postaram się trochę później pozbyć samochodów które zalegają na podwórku i zrobię zdjęcie całości terenu, jaki posiadam, żeby dać jakiś pogląd.
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2011-03-28, 19:55
Jak dla mnie to dziwne miejsce na oczko. Jeżeli już myślisz o zdjęciu trochę tej kostki-zdejmij na wprost wyjścia z domu. Będziesz zawsze mogła z okna podziwiać swoje dzieło.Przecież ten teren ma chyba jakiś przeciwległy punkt.Zobacz na przykładzie tych wizualizacji-to oczko kiepsko tam się prezentuje. No, ale to moje zdanie-Twój teren, Twoja decyzja.
Mik z koleji w takim miejscu bardziej pasuje coś na kształt "cieknącej ściany" z niewielkim oczkiem zasiedlanym na sezon paroma karaskami(komary). zarośnięte liliami i innymi pływającymi. Może być głębokie - studzienka taka to nawet w zimie można by go nie opróżniać z roślinek i rybek.
Dołączył: 28 Mar 2011 Posty: 136 Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2011-03-28, 21:36
myślę że oczko mogło by tam powstać a co do rybek to polecam zwykłe karasie(pospolite) ewentualnie złociste (karpia koi tam bym nie wpuszczał bo miał by za mało miejsca)
_________________ Oczko wodne 30 000l
25 ryb
Wędkarstwo jedyny nałóg który nie zabija.
maruder [Usunięty]
Wysłany: 2011-03-28, 21:45
Wg. mnie też jest to dziwne miejsce na oczko. Ewentualnie postawiłbym w takim oczku jakąś "figurkę fontannową" (nie wiem jak dokładnie się one nazywają), po której spływałaby woda. Kiedyś coś takiego widziałem i prezentowało się to bardzo dobrze. Samo oczko z niskimi roślinami mi tam nie pasuje.
[ Dodano: 2011-03-28, 21:48 ]
EDIT:
Chodzi mi bardziej o źródełko, niż o oczko.
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2011-03-28, 21:50
amee napisał/a:
. Poza tym marzy mi się oczko wodne, chociaż takie mini. Czy mam szansę? Według ekspertów? Zakochałam się w ogrodzie ewy535
Jak najbardziej możliwe jest stworzenie przepięknego , wodnego zakątka Jesli będa tam tylko rosliny to filtracja będzie nie potrzebna.My wszyscy kochamy ogród Ewy i właścicielkę też
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
O rybkach nawet nie myślałam, na podwórku są 3 koty własne plus wszystkie z okolicy. Bardziej zależy mi, żeby woda szumiała. Ale skoro opinie są 50/50 - szukam innego miejsca. Muszę się tylko pozbyć samochodów z podwórka, zrobię zdjęcia, wrzucę w garden puzzle i zobaczymy:)
i to cała zielona przestrzeń jaką dysponuję plus taras, za zielonym autem miejsce w którym planowałam oczko.
Z lewej strony domu planuję poprowadzić pod płotem falą rabatę z azaliami i rododendronami, na końcu pod choinkami kilka funkii, na słupach podtrzymujących schody coś pnącego lubiącego cień gdyż słonko jest tam tylko rano. Z prawej strony domu rabata bylinowa plus co dostanę od znajomych:)
I z prawej strony garażu po rynnie pnąca róża, albo w pojemniku albo wyjmę kilka kostek i wkopię w ziemię.
Reszta podwórka - parking, jak widać na załączonym obrazku. I dylemat - gdzie zlikwidować kawałek kostki...
Na reszcie podwórka wi
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum