Witam wszystkich! Jestem posiadaczem bardzo malutkiego oczka (jakieś 400l) i właśnie walczę z ospą moich rybek. Nie mam pojęcia skąd się to wzięło - podejrzewam karasia ze sklepu wpuszczonego jakieś 2 miesiące temu. Niestety chorobę zauważyłem dosyć późno - na razie żadna rybka nie zdechła ale niektóre są w chyba kiepskim stanie. Dziwi mnie to że rybki bardzo różnie reagują na chorobę. Mam same karasie - 1 (ten ostatnio wpuszczony) w ogóle nie wykazuje żadnych objawów, podobnie jak welon. Reszta (karasie koi) mają kropki i trochę się ocierają. Ostatnie 2 są bardzo słabe - pływają tylko przy powierzchni, jednen ma zdeformowany naskórek (nierówny, strzępi się, również płetwy) i co ciekawe ustawia się w strumieniu napowietrzacza. Do oczka nalałem zieleni (w sobotę) i czekam. Może macie jakieś sugestie? Może należałoby rybki odłowić z oczka? Z góry dzięki!
bernard
Możesz leczyć w oczku -Twoje oczko to jak większe akwa- woda jest teraz ciepła więc szybko powinieneś pozbyć choroby.
Pamiętaj o ciągłym napowietrzaniu i dodaniu połowy dawki po paru dniach. Po kuracji warto zastosować węgiel aby pozbyć sie chemi z wody.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Możesz leczyć w oczku -Twoje oczko to jak większe akwa- woda jest teraz ciepła więc szybko powinieneś pozbyć choroby.
Pamiętaj o ciągłym napowietrzaniu i dodaniu połowy dawki po paru dniach. Po kuracji warto zastosować węgiel aby pozbyć sie chemi z wody.
Tak też zrobię. Włożyłem do oczka grzałkę, rano woda miała temp. 22C. Teraz jest jakieś 25C. Po wlaniu preparatu woda była zielonkawa. Teraz (po 2 dniach) wydaje mi się zupełnie zwyczajna, czy to normalne? Mam włożony wkład z torfu, czy on w jakiś sposób nie neutralizuje zieleni? Czy kulorzęska mogą przenosić żaby? Bo co parę dni jakieś nowe się pojawiają. Aha - no i jak zastosować ten węgiel? Czytałem że może to być zwykły węgiel drzewny. Czy można go po prostu wrzucić do oczka w jakimś woreczku?
Sorki za tyle pytań i pozdrawiam:-)
bernard
Tak może być drobny węgiel drzewny (tylko nie brykiet). Najlepiej wsadzić go w woreczku do filtra, tak aby był przepływ wody, albo przynalmniej obok kamienia napowietrzającego (nad nim).
To normalne że po dodaniu środka woda ciemnieje, a później powraca do normalności.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 90 Skąd: Żory
Wysłany: 2006-07-06, 12:33
Karaś ktorego wpusciles do oczka byl nosicielem tej choroby, on nie zachoruje ale inne rybki tak, mialem kiedys podobna sytuacje, karasie zachorowaly kilka padlo a reszta ktora przezyla byla odporna na ta chorobe i kiedy podarowalem parke karasi znajomemu okazalo sie ze przezyly mu tylko te moje
Ospa to w zasadzie nie choroba a zmasowany atak pasożytów. Pasozyty te to kulorzęski i nie da się ich pozbyć - są w wodzie zawsze - ale atakują tylko osłabione czy zestresowane ryby. np. przy pogorszeniu warunków. Wówwczas kulorzęstek masowo się namnaża w tysiącach.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum