wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Zamknięty przez: AurorA
2011-04-04, 21:54
sumik karłowaty
Autor Wiadomość
neron87 
Hobbysta



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 333
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2011-02-23, 15:54   

tom11 napisał/a:
U nas nazywają to koluch , plaga jak ch... wyjada ikrę ,słyszałem że są opryski na to diabelstwo.10 cm raczej ryb Ci nie wyłapie ale jak podrośnie to napewno się czepi.


Która ryba nie je Ikry? Nie ma takich... Wiec mowa tu o tej rybie w takim stylu to nic prawdziwego. Każda ryba zje swój narybek od niechcenia. Poczynając od małych rybek po te największe np. Szczupaki - kanibale.

Ja w swoim oczku mam 3 sztuki i z niecierpliwością czekam na młode. Co za tym idzie mam też inne ryby karasie, karpie, liny i amurki. Każdego roku odławiam Małe karasie więc nie widzę żeby przeszkadzały innym gatunkom. Powiem tak jeśli robimy oczko do oglądania to najlepiej tylko kolorowe rybki a jeśli dla frajdy i prawdziwego środowiska to jak najbardziej sumik powinien mieć tam swoje miejsce. Doskonały czyściciel padliny i słabych ryb.

- to mój sumik którego wpuściłem :)

Największym szkodnikiem dla ikry i ryb jest człowiek :)
_________________
Działeczka nad stawem - bezcenne... :)
Ostatnio zmieniony przez 2011-02-23, 16:46, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Hubert 
Przyjaciel forum



Pomógł: 37 razy
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1600
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-23, 16:47   

Nieźle wyrośnięta sztuka :good: Nie wiem czy ci się rozmnożą, ale obserwowanie w naturze roju narybku wodzonego przez samca, to rzadki, ale piękny widok.
 
 
neron87 
Hobbysta



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 333
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2011-02-23, 17:03   

Moim zdaniem każda ryba ma prawo do życia. Okoń czy Jazgarz też są żarłokami.
Zresztą ryba nie może jeść bez przerwy bo padnie...
_________________
Działeczka nad stawem - bezcenne... :)
 
 
 
Bajbas
[Usunięty]

Wysłany: 2011-02-23, 18:00   

neron87 napisał/a:
Ja w swoim oczku mam 3 sztuki i z niecierpliwością czekam na młode

to mi się podoba. Tu się mieszają dwa wątki. Jakie ta ryba robi szkody w naturze i czy i po co ją trzymać w oku. W tej drugiej kwestii podałeś powody, Arek inne super na grilla :) Ja dodam, że przecież w oku specjalnie mamy np. okonia by tępił karasie. Czy więc to będzie sumik który zje ikrę czy karaś, który połknie większe to przecież o to samo chodzi. A okoń musi mieć dużo tlenu.
:piwko: Bajbas
PS.
Hubert napisał/a:
obserwowanie w naturze roju narybku wodzonego przez samca, to rzadki, ale piękny widok.
podobnie jak u ludzi :)
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2011-02-23, 18:35   

neron87 napisał/a:
Która ryba nie je Ikry?


Do takich które nie jedzą swojej należy właśnie sumik.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
neron87 
Hobbysta



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 333
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2011-02-23, 18:56   

No więc co ludzie gadają za głupoty. Tym bardziej jak głupi musiałby być sum żeby łasić się na ikrę. ... Jakaś słaba ryba byłaby dużo lepsza... Sam czasem widziałem przy nocnym świetle jak sum atakuje słabą rybę... Wątpię żeby był smakoszem Karasiowego Kawioru :P
_________________
Działeczka nad stawem - bezcenne... :)
 
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2011-02-23, 19:54   

neron87 napisał/a:
Wątpię żeby był smakoszem Karasiowego Kawioru


...ale jest to cwana bestia inne zje a swoją się opiekuje. W zbiornikach gdzie rozpanoszyły się byczki inna ryba zanika.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
neron87 
Hobbysta



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 333
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2011-02-23, 20:08   

AurorA napisał/a:
neron87 napisał/a:
Wątpię żeby był smakoszem Karasiowego Kawioru


...ale jest to cwana bestia inne zje a swoją się opiekuje. W zbiornikach gdzie rozpanoszyły się byczki inna ryba zanika.


Wiesz nie mogę do końca się z tym zgodzić. U mnie na działce gdzie łapie czasem "byczki" (działkę mam 5 lat) dalej łapane są liny, karasie i szczupaki. Czasem zdarzają się karpie. Żona Sołtysa, która prowadzi sklep jeden z nielicznych na wsi mówiła jeszcze jakieś 15 temu chodziła mężem na ryby i że w stawie były właśnie takie ryby. Jak widać przetrwały...

No chyba że liczebność innych ryb jest naprawdę bardzo mało to mogę zgodzić...
Jednak pragnę przypomnieć, że karasie (japońce) to same samice i wycierają się z różnymi gatunkami ryb bez problemu... Najczęściej z naszymi Polskimi karasiami...
_________________
Działeczka nad stawem - bezcenne... :)
 
 
 
Hubert 
Przyjaciel forum



Pomógł: 37 razy
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1600
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-02-24, 14:52   

AurorA napisał/a:
...ale jest to cwana bestia inne zje a swoją się opiekuje. W zbiornikach gdzie rozpanoszyły się byczki inna ryba zanika.


Zauważ jednak Arku, że w naszej najbliższej okolicy wcale tak nie jest. Od lat "byczki" obecne są na stawach na Biskupicach i Krosnach i populacje innych ryb od lat utrzymują się na podobnym poziomie. A w stawie przy cmentarzu w Podkowie Leśnej było ich przecież bez liku, a mimo to jest tam masa karasi, linów i czebaczków amurskich. W tych ostatnich najwyraźniej nie gustują.
 
 
neron87 
Hobbysta



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 333
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2011-02-24, 17:54   

Hubert Święte słowa!
_________________
Działeczka nad stawem - bezcenne... :)
 
 
 
neron87 
Hobbysta



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 333
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2011-02-26, 20:17   

Poruszając Temat Doczytałem się iż sumik karłowaty z pochodzenia też japoński świetnie penetruje dno naszych stawów. To tak jak kirysek w naszych akwariach czyli pożyteczna bestia.... :)
_________________
Działeczka nad stawem - bezcenne... :)
 
 
 
Salmo_Salar 
Hobbysta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 347
Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2011-02-26, 20:41   

Jakieś inne masz dane. Według mnie ten nowoprzybyły pochodzi z Ameryki Północnej.

Strategia rozrodcza, czyli pilnowanie gniazda i potomstwa, budowanie gniazda ze wszystkiego prawie, szerokie spektrum pokarmowe, kolce na płetwach, przystosowanie do większości środowisk, a tym bardziej do postępującej eutrofizacji czynią z sumika nie do pokonania przez przyrodę. Pojawił się również w większej ilości na moim małych zbiorniku retencyjnym. Woda kwitnąca co rok, ciepła, dużo drobnicy, mała ilość drapieżników, wszystko układa się po jego myśli. W zeszłym roku zdarzył mi się wyjazd gdzie sumik stanowił prawie wszystkie złowione ryby, trafił się jeden piękny, dwudziestodekowy. Oczywiście żadna z tych ryb nie trafiła do wody.

Dobrze, że jest smaczna chociaż szkoda, że większość stanowi malizna i rośnie tak mały.

Pozdrawiam

Salmo
 
 
neron87 
Hobbysta



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 333
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2011-02-26, 21:51   

Właśnie ryba nie grzeszy smakiem... Dobre słowa :)
_________________
Działeczka nad stawem - bezcenne... :)
 
 
 
kot 
Początkujący


Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 14
Skąd: Toruń
Wysłany: 2011-02-26, 22:02   

Jak by nie patrzeć to poważne zakłócenie równowagi ekologicznej spowodowały gatunki przywiezione i wpuszczone bez większych nadziei na to, że się przyjmą. Teraz wypierają nasze rodzime zwierzęta. Kłopot mamy z rakiem amerykańskim pręgowanym, trawianką, babką byczą czy sumikiem karłowatym. Na pewno nie jest to dobre dla naszych rodzimych gatunków.
 
 
neron87 
Hobbysta



Pomógł: 5 razy
Dołączył: 22 Lut 2011
Posty: 333
Skąd: Wołomin
Wysłany: 2011-02-27, 11:15   

Dla mnie jest chore ich niszczenie to tak jak rasizm... Chore akcje. To jest przyroda i człowiek powinien mieć w niej najmniejszy udział bo to on najpierw niszczy a potem płacze że danego gatunku nie ma.... Tyle ode mnie
_________________
Działeczka nad stawem - bezcenne... :)
 
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny