Oczko wodne - forum

AdrianJ · Wysłany: 2010-08-22, 18:36

Oczko zadbane ładne daj zdjecia nowe. O jakiej hodowli koi myslisz o zwykłych euro koi czy o japońskich KOI? Masz gł na której np. u Slipea koi japońskie przeżyly więc może je tam wprowadzisz

Bodzio13 · Wysłany: 2010-09-13, 21:24

Nowe zdjęcia mojego dzieła. Jeszcze nie dokończone. Dzisiaj wpuściłem 6złotych karasi i 6 złotych linów. Zrobiłem aby zobaczyć czy przeżyją zimę. Wszystkie uwagi przyjmę z pokorą. Pozdrawiam.

koczisss · Wysłany: 2010-09-13, 22:00

Szkoda ryb, bo jest duża szansa, że nie przetrwają zimy.
Oczko jest zbyt młode i wpuszczanie ryb we wrześniu jest pomyłką.
Gdy wybudowałem oczko i wpuściłem ryby na początku sierpnia to do wiosny co prawda wszystkie przetrwały, ale lata już nie doczekały.
Woda jest uboga w rośliny i zwierzęta, nie ma też osadów, jednym słowem nie ma równowagi biologicznej. Nowe środowisko, zmiana warunków na ryby źle działa, a na aklimatyzację już czasu niewiele, bo temperatury nie te.

Bodzio13 · Wysłany: 2010-09-13, 22:09

Woda z jeziora o lipca Rośliny w wodzie sukcesywnie od 2 m-cy. .Zgodnie z zaleceniami forumowiczów ryby po 2 miesiącach. Kupiłem je po 3 zł szt.Sam chce się przekonać czy przetrwają w tych warunkach zimę. Dzięki za komentarz. Pozdrawiam.

JAREK G · Wysłany: 2010-09-14, 00:11

Dobrze nakarm ryby przed zimą i powinno być :good:

Elendil · Wysłany: 2010-09-14, 07:49

Tak jak Jarek napisał, dobrze podkarm dobrą karmą i powinno być ok. I póki jeszcze wrzesień sadź rośliny w oku to na wiosnę ostro ruszą bo pod tym względem słabo u Ciebie.

castleman · Wysłany: 2010-09-14, 16:57

Będzie dobrze, ja też w podobny sposób i o podobnej porze startowałem z rybami.
Posadź jakieś roślinki (najlepiej takie które nie zrzucaja nic na zimę) przy kołnierzu oczka, teraz trochę straszy betonik, wg mnie nie wygląda naturalnie.

leszek50-57 · Wysłany: 2010-09-14, 17:33

Bodzio,zamaskuj filtr,a co do zimy to trzeba kupić lub zrobić przerębel
sty. i pompkę powietrzną i na pewno ryby przeżyją .

poz.Leszek
------------------

Bodzio13 · Wysłany: 2010-09-14, 18:04

Filtr będzie schowany w "bunkrze" pod kaskadą. W oczku jak widać posadziłem pałki, 2 lilie, kaczeńca, grążel żółty, irysy i jeszcze co mniejszego od irysów ale nie znam nazwy. Z rzeczką miałem problemy bo z niej woda mi uciekała. Po wysmarowaniu ceresitem 65 jest ok. Posadziłem w niej trochę roślin ale nie wiem czy na wiosnę moc no się nie rozrosną. Rybki nakarmię myślę, żę raz dziennie starczy ?

[ Dodano: 2010-09-14, 18:19 ]
Co do betonu to obsadzę krawędzie tojeścią ale nie mogę jej dostać. Chyba, że otrzymam inną podpowiedź. Na razie musi tak być a wiosną zobaczę co mogę jeszcze zrobić .

zuzi10 · Wysłany: 2010-09-15, 00:42

Nie obraź się na mnie ( będę szczera aż do bólu), ale w tej chwili ten beton z kamieniami przypomina mi sztuczną szczękę. Tojeść nic Ci tu nie pomoże.Wydaje mi się,że jedyna opcja poprawienia tego to obsypanie wokół ziemią ( będzie jej potrzeba niestety dość dużo) do wysokości kamieni z lekkim spadem na zewnątrz i wtedy na tym wzgórku możesz sadzić rośliny trawkę, ułożyć jakieś pnie, a nawet jeśli to możliwe jakiś jeden lub 2 większe głazy by się przydały itp. Możesz też posadzić jakieś niewielki krzaczki, takie do formowania, aby nie przysłaniały widoku wody,ale maskowały ten brzeg. Ważne aby zakryć tę szczękę pod zębami-kamieniami i załagodzić ten sztuczny betonowy wał.Niestety nie wyobrażam sobie jak można zamaskować ten beton od wewnątrz. Tu chyba będzie największy problem. Folia nad betonem ma tę wyższość,że zawsze można gdzieś podkopać coś poprawić.Tu już nie wiele da sie zrobić.

tomasz_st88 · Wysłany: 2010-09-15, 09:14

Za tojeścią możesz się rozejrzeć po jakiś klombach czy ogródkach znajomych. Wystarczy oderwać kawałek, wsadzić do ziemi (ewentualnie wody na początek) i zacznie rosnąć jak szalone. Ja teraz muszę to wyrywać, bo mi skalniak zarośnie. Ale nie wiem, czy ten beton zakryje. Może więcej wody się jeszcze zmieści?

Artur · Wysłany: 2010-09-15, 09:23

czarnk · Wysłany: 2010-09-15, 13:53

gregorj · Wysłany: 2010-09-15, 14:30

Bodzio13 · Wysłany: 2011-04-09, 22:26

Lody puściły. Niestety kolorowe rybki nie przeżyły zresztą żaby też. Chyba dlatego, że nie miałem napowietrzacza. Przeżyły japońce, które wpuścił mi do oczka kolega- nie zdążyłem go powstrzymać. To miał być prezent!!! Latem piwko, leżak, wędka i do roboty.... trochę roślin zamówiłem w sklepie Administratora. Jak przyślą to zrobię fotki. http://forum.oczkowodne.n...es/upapa1zw.gif