Witam Mam małe oczko wodne z plastikowej formy o głębokości max 40cm. Tej zimy zostawiłem w nim ryby i wszystkie przeżyły:) Nie wiem jak to możliwe ,niebyło żadnej przerębli.
_________________ Pozdrawiam Sebastian
___________________
Aqvenus Aquaticus->
Wszyscy macie fajne oczka wodne
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-06-12, 22:58
Pawlak napisał/a:
Witam Mam małe oczko wodne z plastikowej formy o głębokości max 40cm. Tej zimy zostawiłem w nim ryby i wszystkie przeżyły:) Nie wiem jak to możliwe ,niebyło żadnej przerębli.
Gdybyś zostawił u mnie, to byś miał ładne mrożonki. Słaba zima, ale u mnie jakby nie patrzeć była, te 40 cm by nie wystarczyło.
We Władku zimy są lekkie, nie ma porównania
Czy zamiast napowietrzacza można użyć pompki akwariowej o wydajności 650 l/h ? Jeśli ja postawie tuz pod tafla to robi fontannę na wysokości ok 35cm a gdy postawie płasko żeby leciała woda po tafli to wtedy robi niezłą rzeczkę i jest silny nurt na długość ok 50cm. Nada sie ona?
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-07-26, 01:23
Melek napisał/a:
Czy zamiast napowietrzacza można użyć pompki akwariowej o wydajności 650 l/h ? Jeśli ja postawie tuz pod tafla to robi fontannę na wysokości ok 35cm a gdy postawie płasko żeby leciała woda po tafli to wtedy robi niezłą rzeczkę i jest silny nurt na długość ok 50cm. Nada sie ona?
Kamień napowietrzacza musi być dość głęboko, a przynajmniej 20 cm poniżej lodu, czyli gdy lód będzie grubszy, to kamień musi być głębiej.
Co do wydajności, to nie pomyliło Ci się coś?
Ja mam napowietrzacz do oczka o wydajności 400 l/h
Przecież to co podałeś, to sprawiło by, że woda w akwarium wyglądała by jakby się gotowała.
Jeszcze jedna sprawa, taki akwariowy może nie przetrwać zimy, membrany mogą popękać, nie jest dostosowany do niskich temperatur, nadmiernej wilgotności.
Kamień napowietrzacza musi być dość głęboko, a przynajmniej 20 cm poniżej lodu, czyli gdy lód będzie grubszy, to kamień musi być głębiej.
Co do wydajności, to nie pomyliło Ci się coś?
Ja mam napowietrzacz do oczka o wydajności 400 l/h
Przecież to co podałeś, to sprawiło by, że woda w akwarium wyglądała by jakby się gotowała.
Jeszcze jedna sprawa, taki akwariowy może nie przetrwać zimy, membrany mogą popękać, nie jest dostosowany do niskich temperatur, nadmiernej wilgotności.
Ja nie mowie o pompce takiej ,która daje powietrza ,który później wypuszczany jest przez kamień tylko o takiej co pompuje wodę.
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-07-26, 02:05
Melek napisał/a:
Ja nie mowie o pompce takiej ,która daje powietrza ,który później wypuszczany jest przez kamień tylko o takiej co pompuje wodę.
A jaki ona ma sens?
Przy większym mrozie zamarznie i tyle będzie!
Do tego jeszcze bardziej wychłodzi wodę, czyli szybciej będzie zamarzać.
Chyba, ze chcesz mieć jakieś figury lodowe na zamarzniętej wodzie
Równie dobrze mogę ja położyć na dnie i zrobić aby pompowała wodę i wypuszczała razem z bąblami powietrza. To by chyba zdało egzamin co?
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-07-26, 02:12
Melek napisał/a:
Równie dobrze mogę ja położyć na dnie i zrobić aby pompowała wodę i wypuszczała razem z bąblami powietrza. To by chyba zdało egzamin co?
Dno, czyli jak głęboko?
Obawiam się, że to bardziej zaszkodzi niż pomoże.
Woda przy dnie w każdym zbiorniku jest cieplejsza niż przy powierzchni. Zacznie się nadmierny ruch wody, wymiesza się, ochłodzi i rybcie padną
A tak w ogóle, co Cię już przypiliło z tą zimą?
Środek lata mamy, gównianego, ale zawsze to lato
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum