Cześć właśnie obsadziłem swoje oczko młodymi sadzonkami roślin i mam takie pytanie, Czy mogę już wpuścić młode karasie czy mogą one podżerać te małe rośliny??
A ja bym zalecał się wstrzymać aż rośliny się porządnie ukorzenią i rozrosną. Im dłużej tym lepiej. Karaś też ostro skubie rośliny co doskonale widzę w akwarium.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2010-05-31, 08:27
AurorA napisał/a:
Karaś też ostro skubie rośliny
Fakt. U mnie tak wyskubały moczarkę, że prawie zanikła. Przęstka w jednym koszyku też prawie wyskubana, w dwóch koszach ładnie powychodziły choinki a w tej jednej 2cm kikuty. Tak sobie ją upodobały. Co nowego odbije to zaraz wcinają. Zastanawiam się czy na jakiś czas nie wyjąć tego koszyka z oczka bo zamordują...
Ja jakbym chciał mieć rośliny w akwa to musiałbym codziennie sadzić nowe- po moczarce czy przęstce to w godzinę nie zostaje ślad. A w akwa obecnie same karasie.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
W takim razie dobrze że zapytałem bo z tego co wyczytałem o karasiach to one nie skubią, a jednak. Sytuacja niestety jest taka że w tym tygodniu już muszę odebrać rybki (15szt po około 5cm) na razie jakoś zorganizuje akwarium. Mam nadzieje że 96litrów im póki co wystarczy.
Tylko czasowo to z miesiąc maksymalnie dwa. Mogła by się poprawić pogoda to roślinki by ruszyły
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2010-06-02, 10:53
Kret89 napisał/a:
W takim razie dobrze że zapytałem bo z tego co wyczytałem o karasiach to one nie skubią, a jednak. Sytuacja niestety jest taka że w tym tygodniu już muszę odebrać rybki (15szt po około 5cm) na razie jakoś zorganizuje akwarium. Mam nadzieje że 96litrów im póki co wystarczy.
Tylko czasowo to z miesiąc maksymalnie dwa. Mogła by się poprawić pogoda to roślinki by ruszyły
Tylko nie wiem, czy jest sens męczyć ryby.
Czym później wpuścisz do oczka, tym one będą miały mniej czasu na aklimatyzację, czyli będą większe straty po zimie.
Testowałem to, wpuściłem ryby po wybudowaniu oczka w sierpniu, to do kolejnego lata 70% padło.
Co do skubania roślin, są ryby i ryby.
Niektóre karasie to robią inne mają to gdzieś. tak jak z ludźmi, jeden lubi czekoladę, a inny jak mu nogi śmierdzą
Wpuszczaj ryby do wody jak je będziesz miał i dokarmiaj. Jak będą syte, to skubanie nie w głowie. Szybciej będą szukać glonów, czy jakiegoś mułu, a krzywdę to może jedynie przęstce mogą nieco zrobić i to nie koniecznie.
Z drugiej strony to mogę przecież obserwować stan roślin. Powiedzcie mi tylko ile powinna woda w oczku odstać przed wpuszczeniem ryb. U mnie 1/3 wody stała jakieś 2 miesiące resztę uzupełniłem po wstawieniu roślin czyli około tygodnia temu.
Możesz wpuścić ,ale przed wpuszczeniem to wyrównaj tem. wody z oczka
i w tym co trzymasz ryby no i jak będziesz dolewał wodę z oczka
to ryby nie dostaną szoku termicznego a za razem przyzwyczają się do wody w oczku
powodzenia.
poz.Leszek
----------------
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum