wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Padają ryby i żaby
Autor Wiadomość
Baciszew 
Nowy


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 5
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2010-05-26, 22:22   Padają ryby i żaby

Witam, przy domu mam oczko wodne dość sporych wymiarów, jest od kilkunastu lat, w zbiorniku pływa pare karpi hodowlanych i karasi hodowlanych i ozdobnych i ich mieszańców, w zeszłym roku też miałem podobny problem, padło mi kilkanaście sztuk jak nie wiecęj. Woda mimo że nie jest wizulani zbyt czysta to chemicznie jest ok.
Napowietrzanie jest tzn b.mocna pompa i kaskada, ale ryby padają co godzine jedna bez żadnych objawów, może są lekko wzdęte ale moze to moje przewrazliwienie, CO DZIWNE PADAJĄ MI ŻABY, POPROSTU LEŻĄ MARTWE CAŁE NAPRĘZONE I WYCIĄGNIĘTE, DOSŁOWNIE JAKBY JE KTOS ROZCIAGNAŁ, JEDNĄ KTÓRA JESZCZE ŻYŁA PRZENIOSŁEM DO BACZKI W WARZYWNIKU Z WODA I ODRZYLA, NIESTETY RYBKI NIE. CO ROBIC?
wogole kiedys zab mialem tyle ze rechot byl niesamowity w tym roku tylko jedna zostala i pewnie dogorywa w beczce. POMOCY!!

zalaczam pare zdjec stawu
Ostatnio zmieniony przez JAREK G 2010-05-26, 23:03, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Salmo_Salar 
Hobbysta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 347
Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2010-05-26, 22:54   

Pokaż zdjęcia tych ryb i żab, a nie stawu. Coś musi być w wodzie, że nawet żaby padają. Jak się dobrze domyślam, staw jest "naturalny" co się rozumie przez brak folii lub betonu?? Możliwe, że coś dopływa lub podsiąka co może tak negatywnie wpływać na stworzenia w stawie.

Pozdrawiam

Salmo
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2010-05-26, 23:05   

Baciszew napisał/a:
Woda mimo że nie jest wizulani zbyt czysta to chemicznie jest ok.
Coś nie do końca jestem przekonany tą czystością chemiczna tej wody :???:
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
Baciszew 
Nowy


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 5
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2010-05-26, 23:18   

staw jest sztuczny, poktyty folią, a jesli chodzi o czystosc chemiczna to byla sprawdzana w zeszlym sezonie w sanepidzie, a woda ma taki kolor co roku a ryby nigdy nie padaly, ale co dziwne to te zaby, po wlozeniu do czystej wody jakby ozyla, do tego woda jest doplenianna ze studni glebinowej ale to nie moze byc z nia problem bo w beczce tez jest ta woda i zaba zyje, a napewno nie moze byc to przebicie pradu w pompach bo rybki by wszystkie wyplynely, lacznie z cala reszta, a co jeszcze dziwniejsze zyja u mnie raki stawowe a one jakos nie zdychaja, a jako grupa zwierzat sa lepszymi biowskaznikami niz ryby i plazy

zdjec nie dodam bo rybki sa juz na komposcie, moge dodac jutro jesli zdechna jakies nowe ale to nie ma sensu bo nie ma zadnych zewnetrznych objawow
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2010-05-27, 00:50   

Baciszew napisał/a:
zdjec nie dodam bo rybki sa juz na komposcie, moge dodac jutro jesli zdechna jakies nowe ale to nie ma sensu bo nie ma zadnych zewnetrznych objawow


jak nie widać objawów to najprawdopodobniejsze jest zatrucie- coś mogło dostać się do wody.

te raki to błotne (krawce)? Jeśli tak to jak je zdobyłeś?
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
Adalbert 
Oczkomaniak



Pomógł: 60 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2645
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2010-05-27, 05:33   

Jest też możliwość, że do wody dostały się chemiczne środki ochrony roślin. Rozejrzyj się wkoło i może okaże się, że któryś sąsiad pryskał drzewka owocowe przy niesprzyjającym wietrze i skaził ci oczko. Teraz jest sezon na opryski. Niektóre środki, szkodliwe dla ryb, ulegają dość szybkiej biodegradacji i istnieje taka możliwość, że gdy dawałeś wodę do badania to ich tam już nie było. Nie wykluczone, że gdybyś dał do badania śniętą rybę to okazało by się, że nafaszerowana jest związkami np. fosforu. Nie wiem czy takie badania robi sanepid ale taka możliwość jest możliwa ;)
_________________
Pozdro! Wojtek

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
Kaef 
Oczkomaniak


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1037
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-05-27, 12:03   

Baciszew napisał/a:
(...)raki stawowe a one jakos nie zdychaja, a jako grupa zwierzat sa lepszymi biowskaznikami niz ryby i plazy


Co do raków to się niestety mylisz, nie są żadnymi bioindykatorami.
_________________
"Nie konwersuj z debilem, bo ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"
 
 
leszek50-57 
Oczkomaniak



Pomógł: 68 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 1681
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2010-05-27, 12:51   

Też jestem zdania ,że jest zatrucie ,żaby pływają po wierzchu
i ryby też pod pływają do lustra wody,może masz podtrute górną
warstwę wody. :-D
poz.Leszek
--------------
_________________
poz.Leszek
http://forum.oczkowodne.n...ht=oczko+larona
http://www.youtube.com/watch?v=Thnt11Bkyx4
 
 
 
Salmo_Salar 
Hobbysta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 347
Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2010-05-27, 13:55   

Kaef napisał/a:
Baciszew napisał/a:
(...)raki stawowe a one jakos nie zdychaja, a jako grupa zwierzat sa lepszymi biowskaznikami niz ryby i plazy


Co do raków to się niestety mylisz, nie są żadnymi bioindykatorami.


Każde prawie stworzenie jest bioindykatorem, charakteryzującym środowisko w którym żyją. Istnieją jednak zwierzęta o większym lub mniejszym zakresie tolerancji co do parametrów środowiska wodnego czy lądowego (fizyko - chemiczne, biotyczne, środowiskowe).

Pokaż zdjęcia ryb, najlepiej jak najlepszej jakości. One muszą coś mieć, nie koniecznie na zewnątrz. Po rozcieńciu brzucha można czasami się przerazić.

Były ostatnio wpuszczane jakieś nowe ryby, stworzenia, rośliny?? Jak długo żyją Twoje ryby w oczku??

Pozdrawiam

Salmo
 
 
Baciszew 
Nowy


Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 5
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2010-05-27, 14:18   

akurat w kwesti tego czy raki sa bioindykatorami środowiska wodnego to bym sie nie sprzeczal, bo ewidentnie sa.mimo ze jest mniej wrazliwy od raka szlachetnego na zanieczyszczenie wody to nadal rak blotny pozstaje biowskaznikiem.

zadne ryby nie byly wpuszczane, nie wiem co moglo byc przyczyna ale od wczoraj nie znalazlem zadnej martwej ryby ani zaby, wszytsko ucichlo
 
 
Salmo_Salar 
Hobbysta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 347
Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2010-05-27, 14:33   

A jest możliwość, że ktoś "życzliwy" pomógł rybkom przedostać się do krainy wiecznej wody?? Wiele jest środków, które po czasie ulegają detoksykacji i nie ma po nich śladu w wodzie. Staw wygląda na zadbany, cieżko coś powiedzieć nie znając Ciebie ani okolicy, sąsiadów.

Weź obsadź oczko większą liczbą roślin przybrzeżnych czy pływających. W stawiku widzi mi się nawet trzcina ;)

Pozdrawiam

Salmo
 
 
Kaef 
Oczkomaniak


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 17 Lip 2007
Posty: 1037
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2010-05-27, 16:07   

A jaką masz pewność, że są to raki błotne?? Są to zwierzęta pod ochroną i nie występują już tak licznie jak kiedyś. Z resztą wszystkie raki w tym i szlachetne występowały kiedyś licznie i są to bardzo wytrzymałe zwierzęta, nie dały za to rady z dżumą raczą, mniejszy wpływ na to miało zanieczyszczenie środowiska.
_________________
"Nie konwersuj z debilem, bo ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2010-05-27, 22:42   

Niedaleko mnie przepływająca przez Pruszków rzeka Utrata była praktycznie cuchnącym ściekiem. Nie było tam żadnych ryb ani roślin. Przeżyły tylko raki pręgowane.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
justfilied233 
Uczestnik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 74
Skąd: Sędziszów Młp.
Wysłany: 2010-05-28, 18:28   

panowie co do raków to są takie i takie i nie ma co się bardzo (w tym przypadku) kierować nim co do jakości wody. Byłem kiedyś nad dużym zalewem i widziałem jak rybki dziwnie krzywo pływały przy pow. i po rozmowie z jednym goście okazało się że to niedotlenie + jakiś pasożyt, nie pamiętam nazwy.

Może po prostu jakiś pasożyt nie działający na raki dostał się do wody. A co z innym życiem w stawie ??? jak ono się zachowuje.


P.S
co do raków jeszcze to na przykładzie akwariowych.

Marmurkowy będzie bez problemu żył w przysłowiowym słoiku, a spróbujcie hodować camberlusa orange w "słoiku".
tak samo może być naszymi.
 
 
duzers 
Oczkomaniak


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 803
Skąd: rzeszów
Wysłany: 2010-05-29, 14:20   

u mnie do wody dostała sie woda z kompostu,ryby padały bez żadnych objawów,wymieniałem codziennie,przez 5 dni,pewną część wody,dolałem do wody fmc,dodatkowo napowietrzałem.na obecna chwilę pomogło,w sumie po pierwszej wymianie widać było że ryby lepiej się poczuły.wiadomo że u ciebie z podmiana wody będzie większy problem.zbadaj tą wodę jeszcze raz i poszukaj czy się coś do wody nie dostaje.dużo masz ryb?
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny