wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Nowe oczko w Przemyślu
Autor Wiadomość
pyton75 
Początkujący


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 28
Skąd: przemyśl
Wysłany: 2010-06-14, 15:14   


Tak jak jest wbita łopata będzie woda wpadać do oczka z górnego kamienia. Folie położę przy kamieniach ok 20 cm powyżej lustra wody. Czy nadal jest mi potrzebna folia za kamieniami łącząca oczko?

Co do strumyka też mi szkoda ale naprawdę skarpa jest stroma i powiem szczerze nie widzę w takiej sytuacji rozwiązania tego strumyka od strony technicznej.[/quote] Nie jest to wcale takie trudne, wystarczy zrobić go kaskadowo i po problemie.[/quote]
Obawiam się ,że kaskada mogła by mi się osunąć pod wpływem ciężaru. Chyba , że wylał bym fundament pod każdym stopniem.
_________________
pyton
 
 
 
zuzi10 
Hobbysta


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 486
Skąd: sląskie
Wysłany: 2010-06-14, 19:25   

Wiesz co pyton, Ty zdaje się w ogóle nie chcesz żadnych rad, tylko potwierdzenia tego co robisz. A robisz moim skromnym zdaniem żle.Jak Ty sobie wyobrażasz,to spadanie wody z górnego kamienia, bez zabezpieczenia całej kaskady folią przed przeciekaniem? Przeciez kamień to nie dzbanek,że go przechylisz i woda Ci będzie spadać do oczka. Ona musi na ten kamień trafić. i jak jest płaski, a widzę,że jest to będzie się po nim rozlewała w różne strony, chyba,że wyżłobisz w tym kamieniu rynienkę i puścisz na nią dokładnie wodę z węża tak aby nigdzie na boki nie miała ujścia, Bo inaczej to po paru godzinach działania kaskady będzie Ci brakowało 1/3, a może i 1/2 wody w oczku. Popraw to póki masz jeszcze na to czas. Posłuchaj tych co na ogół budowali swoje oczka na zasadzie prób i błędów. Chyba,że chcesz powielać ich błędy, ale wtedy nie pytaj tylko rób jak uważasz. Wiedz jedno. Kaskada to chyba najtrudniejsza część budowy oczka. Ja tak uważam z własnego doświadczenia.
 
 
melek 
Przyjaciel forum


Pomógł: 61 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1998
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2010-06-14, 19:57   

Z tej wysokości ,którą planujesz upadająca woda wytworzy niezły rozprysk. Woda będzie uciekać, to nieuniknione.
Moja propozycja jest taka: rozbierasz to co dotychczas wybudowałeś, wykładasz wykop folią i wtedy po b. dobrym zabezpieczeniu folii przed przyszłą kaskadą budujesz ją od początku.
 
 
madabedz 
Uczestnik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 80
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-14, 21:16   

niestety zgadzam się z Melkiem.
nawet jeśli wszyscy się mylimy, to jest jeszcze jedno pytanie.
Mówisz, że folią "wyjedziesz" po kamieniach nad powierzchnię wody... O.K.
Zdradź mi tajemnicę jak zamaskujesz i czym ten kawałek folii nad pow. wody. Nie wiem czy rozumiecie o czym mówię... posłużę się schematem Mariusza:


Wierz mi z maskowaniem folii mam doświadczenie, ale o ile w moim przypadku wystarczyło
niewypoziomowany brzeg "podkopać' i jest OK, to z folią, która wyłazi nad pow. wody po kamieniach może być kiepsko.
Chyba że znowu nie rozumiem Twojego planu.
_________________
Pozdrawiam ADAM
 
 
pyton75 
Początkujący


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 28
Skąd: przemyśl
Wysłany: 2010-06-15, 07:44   

madabedz napisał/a:
niestety zgadzam się z Melkiem.
nawet jeśli wszyscy się mylimy, to jest jeszcze jedno pytanie.
Mówisz, że folią "wyjedziesz" po kamieniach nad powierzchnię wody... O.K.
Zdradź mi tajemnicę jak zamaskujesz i czym ten kawałek folii nad pow. wody. Nie wiem czy rozumiecie o czym mówię... posłużę się schematem Mariusza:
[url=http://images48.foto...a1b.jpg]Obrazek[/URL]

Wierz mi z maskowaniem folii mam doświadczenie, ale o ile w moim przypadku wystarczyło
niewypoziomowany brzeg "podkopać' i jest OK, to z folią, która wyłazi nad pow. wody po kamieniach może być kiepsko.
Chyba że znowu nie rozumiem Twojego planu.

Trochę płycej to wygląda ,ale zamierzam wyłożyć płaskim małym kamieniem ponad brzeg około 20 cm.

[ Dodano: 2010-06-15, 07:50 ]
zuzi10 napisał/a:
Wiesz co pyton, Ty zdaje się w ogóle nie chcesz żadnych rad, tylko potwierdzenia tego co robisz. A robisz moim skromnym zdaniem żle.Jak Ty sobie wyobrażasz,to spadanie wody z górnego kamienia, bez zabezpieczenia całej kaskady folią przed przeciekaniem? Przeciez kamień to nie dzbanek,że go przechylisz i woda Ci będzie spadać do oczka. Ona musi na ten kamień trafić. i jak jest płaski, a widzę,że jest to będzie się po nim rozlewała w różne strony, chyba,że wyżłobisz w tym kamieniu rynienkę i puścisz na nią dokładnie wodę z węża tak aby nigdzie na boki nie miała ujścia, Bo inaczej to po paru godzinach działania kaskady będzie Ci brakowało 1/3, a może i 1/2 wody w oczku. Popraw to póki masz jeszcze na to czas. Posłuchaj tych co na ogół budowali swoje oczka na zasadzie prób i błędów. Chyba,że chcesz powielać ich błędy, ale wtedy nie pytaj tylko rób jak uważasz. Wiedz jedno. Kaskada to chyba najtrudniejsza część budowy oczka. Ja tak uważam z własnego doświadczenia.

To nie jest tak słucham waszych rad , ale jak to zburzę materiał nie do odzyskania. Wydaje mi się, że z waszą pomocą mogę to jeszcze naprawić a nie zburzyć. Jeżeli chodzi o spadanie wody to robiłem próbę i woda będzie spadała na wprost, jeżeli strumień z pompy będzie za silny to tak jak mówisz wyżłobię delikatnie rowek.

[ Dodano: 2010-06-15, 07:56 ]
Słuchajcie jeżeli się inaczej nie da to nie będę tego burzył tylko zabezpieczę na tym murku folię i wybuduje jeszcze raz kaskadę.
_________________
pyton
 
 
 
zuzi10 
Hobbysta


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 486
Skąd: sląskie
Wysłany: 2010-06-15, 16:21   

Wiem jak to ciężko coś rozbierać i zaczynać od nowa. A nie ma przypadkiem takiej opcji aby tę kaskadę podlewarkować i podepchnąć pod nią folię.Przecież to chyba nie jest budowalne na jakimś fundamencie? Bo faktycznie szkoda tego kamienia.
Ewentualnie jeszcze może zrób tak,że postawisz tę folię przy tej kaskadzie trochę ponad poziom oczka i przed kaskadą, która jest pionowa dołożysz kamieni po skosie, co pozwoli ci zamaskować tę folię. Dodatkowo może ten ostatni maskujący rząd uszczelinć czymś. Nie wiem, może klejem do kafelek, albo takim jaki stosuja do klejenia styropianu przy ocieplaniu.
a może wszelkie luki między folią a kamieniami wypełnić pianką budowlaną. Może panowie cos tu doradzą w tej materii.
Acha i na tym górnym kamieniu to albo ulożyłabym dwa kamienie, tak w trójkąt aby ograniczały rozpływ wody, albo jeśli jest na tyle miękki to wyżłobienie. Bo to wystarczy nawet silniejszy wiatr, który będzie rozpbryzgiwał wodę i będziesz miał przeciekanie. Poza tym za zabezpieczeniem tej wystajacej foli przemawia jeszcze coś. Wystarczy ulewa i woda obędzie ci podciekać pod folię i może wystąpić taka sytuacja jak juz ktoś opisywał na forum,że mu podniosło folię.
 
 
madabedz 
Uczestnik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 80
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-15, 20:44   

kleje do płytek, kleje do styropianu i inne na bazie cementu są higroskopijne i nie zabezpieczą przed "przesiąkaniem"
_________________
Pozdrawiam ADAM
 
 
zuzi10 
Hobbysta


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 486
Skąd: sląskie
Wysłany: 2010-06-16, 02:31   

madabedz napisał/a:
kleje do płytek, kleje do styropianu
Tu bym się do końca nie zgodziła, przeciez zarówno płytki jak i ocieplenie jest stosowane na zewnątrz i musi byc odporne na wodę, nie może podciekać, bo by wszystko poodpadało.
 
 
madabedz 
Uczestnik


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 80
Skąd: Lublin
Wysłany: 2010-06-16, 08:51   

Cytat:
przeciez zarówno płytki jak i ocieplenie jest stosowane na zewnątrz i musi byc odporne na wodę, nie może podciekać, bo by wszystko poodpadało.

wszystkie zaprawy na bazie cementu(a takimi są kleje do płytek czy styropianu) są nasiąkliwe i niestety pozostawione na działanie warunków atmosferycznych ( a w tym przypadku stałego zawilgocenia)bez zabezpieczenia czyli np w przypadku elewacji bez podkładu i tynku, czy w przypadku płytek bez płytek i szczelnej fugi ulegną prędzej czy później, (raczej prędzej) zniszczeniu.
_________________
Pozdrawiam ADAM
 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-06-16, 09:11   

Pyton-wiem, że rozbieranie czegoś co zajęło Ci dużo pracy, jest ciężkie, ale posłuchaj wiedzących-oni naprawdę dają Ci dobre rady-później to docenisz.
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2010-06-19, 00:23   

zuzi10 napisał/a:
Tu bym się do końca nie zgodziła, przeciez zarówno płytki jak i ocieplenie jest stosowane na zewnątrz i musi byc odporne na wodę


wodoszczelny a wodoodporny to duża różnica

a wracając do tematu to oprócz tego że woda na pewno będzie częściowo spływać po kamieniach i uciekać z oczka to w zasadzie nie jest to kaskada a wodospad i przy tej różnicy poziomów będzie straszny huk, na dłuższą metę nie do zniesienia.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
zuzi10 
Hobbysta


Pomogła: 19 razy
Dołączyła: 05 Wrz 2009
Posty: 486
Skąd: sląskie
Wysłany: 2010-06-20, 23:10   

AurorA napisał/a:
wodoszczelny a wodoodporny to duża różnica
.Rozeznałam temat u źródła to jest u osoby znajacej się na tym i oczywiście masz rację
 
 
pyton75 
Początkujący


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 28
Skąd: przemyśl
Wysłany: 2010-07-21, 08:11   

Witam Wszystkich, jestem na ukończeniu budowy oczka i postanowiłem pokazać co udało mi się wybudować. Wracając do wcześniejszych postów dotyczących mojego wodospadu to nic nie rozbierałem. Wodę w oczku mam już 3 tydzień bez żadnych ubytków, ryby 2 tydzień
( 4 karasie). Ryb nie karmię myślę, że to co tam już jest to im wystarczy. Brakuje mi jeszcze tylko roślin oczywiście będą i muszę podciągnąć prąd (obecnie prowizorka na przedłużaczu).
_________________
pyton
 
 
 
duzers 
Oczkomaniak


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 803
Skąd: rzeszów
Wysłany: 2010-07-21, 09:12   

fajnie wygląda :good: .nie wszystkie rośliny będę pasować do twojego oczka.rybom jednak czasami dałbym trochę pokarmu.masz świeże oczko bez roślin,nie mają zbytnio gdzie zdobyc sobie coś do jedzenia
 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-07-21, 20:47   

jak dla mnie brak roślin,( albo ja ich w ogóle tu nie widzę, albo coś na me piękne oko padło) przy obecności od 2 tygodni ryb-to raczej kiepski pomysł-jeszcze żadnego eko-systemu nie ma, żadnej równowagi biologicznej. A dlaczego ich nie karmisz?-na razie to one nie mają czym sobie same radzić, ale wygląd ogólny :good:
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny