Wysłany: 2010-05-12, 15:04 Mały problem z mostkiem :(
Witam
przez błędy na etapie planowania mam obecnie problem z mostkiem.
mostek jest wyłożony deskami które zostały pomalowane przepalonym olejem silnikowym i już wiem ze to był błąd, niestety po każdym deszczu, czy myciu mostka na powierzchni wody pojawiają się tłuste plamy .
1. czy te plamy są bardzo szkodliwe dla wody ( oczko ok 5 000 L + 20 metrów strumienia pełniącego rolę filtra biologicznego )
2. jak teraz naprawić ten błąd ( nie chce wymieniać deseczek bo całość się ładnie razem komponuje )
jeśli temat nie w tym miejscu proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.
maruder [Usunięty]
Wysłany: 2010-05-12, 18:46
Na pewno zdrowe nie są... Jak nie chcesz wymieniać desek, to zrób nowy mostek, a ten przenieś w inne miejsce, albo po prostu poczekaj parę miesięcy aż się samo wypłucze.
Ja znalazłem taką informację, że 1 kg oleju powoduje skażenie 5 mln litrów wody, a spalenie tony przepracowanego oleju powoduje emisje do atmosfery 10 kg trucizn. Chyba nie bardzo masz inne wyjście jak wymiana. Może w jakimś stopniu udało by się go zmyć acetonem, a potem może przyjąłby się jakiś impregnat do drewna, który zabezpieczyłby resztę oleju przed wypłukiwaniem
Będziesz musiał odstawić mostek na bok i niech wysycha,ale nie
nad oczkiem i muszę cię pocieszyć to może potrwać więcej niż
rok,albo zrób nowe wiem ,że to nie jest pocieszenie.
poz.Leszek
---------------
przyszedł mi jeszcze jeden pomysł. Możesz rozkręcić pomost i dać do stolarza na grubościówkę. Zdejmie 2-3 mm drewna. Nie zostaw tylko żadnego gwoździa czy wkręta w deskach, bo stolarz nie będzie zbyt szczęśliwy.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum