Pompa zdecydowanie za mała żeby rozdzielać to na fontannę i filtr. Większość nowych oczkomaniaków popełnia taki podstawowy błąd że chce od razu w filtrze zatrzymać cały "zielony kolor" i wkłada coraz gęściejsze złoża, co i tak nic nie da, tylko doprowadza do zapychania filtra i częstego czyszczenia co tylko pogarsza sytuację a zielona woda i tak jak leciała to leci. Już to raz gdzieś pisałem prawie żaden filtr nie zlikwiduje bezpośrednie zielonej wody w oczku. Złoże biologiczne w filtrze rozkłada jony amonowe i substancje organiczne, które są odpowiedzialne za zakwity glonów i efekt zielonej wody, na łatwo przyswajalne dla roślin jony azotanowe i to dzięki temu woda w oczku powoli nam się krystalizuje bo glony po postu nie maja "papu" A przez filtr i złoże biologiczne musi być w miarę swobodny przepływ żeby do złoża mogła dopływać cały czas świeża woda i najlepiej jeszcze natleniona
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-06-24, 22:55
a mówiłem rodzicom żeby kupili mocniejszą ale nie bo za drogo aa to dobrze bo już myślałem że filtr jest do niczego, tylko ile tak zajmie filtrowanie wody itp. żeby doprowadzić ją do widzialności 1metra
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-06-25, 08:08
Aha to ojciec sobie poczeka, wiecie należy do tych którzy by wszystko chcieli mieć od razu, najpierw oczko miało osiągnąć równowagę biologiczną bez rybek to nie bo nie będzie tyle czekał i wpuścił
A jak juz tak bardzo chcesz mieć fontannę, to kup sobie niedużą i niedrogą dodatkową pompkę, ale jak masz lilie to raczej nie ma sensu,bo jej liście tego nie znoszą.To już lepiej będzie przy odpływie wody z filtra zamontuj maleńką kaskadę z kilku kamieni i też będzie Ci pięknie szumieć. Albo na jakimś targu kup duży gliniany wazon i przez niego zrób odpływ. Tyle,że wtedy będzie raczej większy plusk niż szum.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-06-25, 13:31
chodziło mi ile musi dojrzewać po zmodyfikowaniu dzisiaj postaram się do tego zabrać, w sumie to fontanna lotosom chyba też się nie podobała, więc jak na razie z niej zrezygnuję, tylko tak jeszcze lepiej jest jak woda wpada prosto rurą do dołu beczki czy ma jakoś kolankiem zakręcać żeby wprowadzić wszystko w ruch wirowy ?
Pomógł: 12 razy Dołączył: 16 Maj 2007 Posty: 401 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 2010-06-25, 16:16
Jakbyś kombinował wprowadzać wodę do beczki od dołu, to pamiętaj aby dać na wlocie jakiś zaworek zwrotny. Najlepiej taki, który nazywa się "zawór klapowy", do nabycia w sklepie z hydrauliką. Wewnątrz beczki na wlocie wody możesz dać kolanko, które będzie kierowało wodę na wewnętrzną ściankę beczki i tym samym będzie napędzało wodę w ruch obrotowy. Miłej roboty.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-06-25, 18:27
aa z zaworami nie ma problemu dlatego, że ojciec jest monterem i.c.o to tam mamy różne duperele do wody xP aa co do lotosów to one jeszcze małe w sumie do 5 liści normalnie aż szok na balkonie w pełnym słońcu akwarium i nawożeniu zaczął jeden marnieć, po włożeniu go do oczka od razu mu się poprawiło choć mniej intensywnie rośnie xP a i takie kolejne pytanie czym najlepiej zakryć ten filtr chodzi o rośliny, jakiś bluszcz? bo jakoś tak niezbyt specjalnie wygląda ta beczka na środku trawnika obok oczka, oraz czy dzika mięta wodna jest żarłoczna żeby jakoś przyśpieszyć to klarowanie wody, albo jakie rośliny polecacie w zakresie naturalnie rosnących, tak żeby nie dokładać kasy.
Apat,filtr musi dojrzewać od 2tyg do 4 tyg,ale możesz go zaszczepić
bakteriamy z filtra kolegi,który ma oczko długo i nie ma chorób w oczku
lub z filtra z akwarium od znajomego .Bluszcz będzie bardzo dobry do
zamaskowania filtra a co do rośli to mięta,irysy wodne,sity,oczeret,
te rośliny są bardzo żarłoczne i nadają się do filtra i oczka i bardzo czyszczą wodę
poz.Leszek
-------------
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-06-25, 19:12
wiesz inni z okolicy zrezygnowali z filtrów stawiają na roślinki wodę mają strasznie zieloną ale to im starcza xP kupiłem taką buteleczkę z bakteriami wylałem to na gąbki i tak sobie teraz to pyka, inni w okolicy nigdy nie mieli chorób itp. to mi właśnie pierwszemu przydarzyła się wiremia, wujek był aż zdziwiony że takie coś istnieje w okolicy co 2 ma oczko ale tylko naturalnie filtrowane, aa to dobrze, bo już mam przytaszczone masę mięty do niego później jak co to się wywali, irysów też mam parę.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2010-06-25, 21:21
Apat, filtr, który budujesz nie da efektu ani za tydzień ani za 2 tygodnie, to może potrwać dłużej, ale pisałeś, że chcesz kupić filtr Extreme - jeśli chcesz efekt w tydzień do dwóch zajrzyj do sklepu Aurory i zamiast tego kup lampę UV 11W, np. taką http://sklep.oczkowodne.n...-uv-ps-11w.html
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Maj 2010 Posty: 107 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2010-06-25, 22:32
właśnie ten filtr extreme, ojciec się na niego uparł i kupił razem z lampą UV 11W, więc teraz śmiga najpierw przez 'samoróbkę' później lampa UV i na ten filtr extreme. Dobrze myślę, że teraz powinno to czyszczenie torchę szybciej przebiegać, a i jeszcze jedno czytając forum natrafiłem na temat o deszczówce tak więc to co wyparowało dopełniłem deszczówką gdzieś tak 2000L z baniaków ojca, oczywiście po wcześniejszym przefiltrowaniu przez beczkę, czy ma jakiś sens stosowanie zeolitu na wyjściu z filtrów czy na wejściu ?
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum