Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2010-02-07, 20:33 Skuteczność filtrów
Witam,
buduję drugi filtr ze względu na powiększenie oczka i mam pytanie jakie ustawienie będzie skuteczniejsze (filtry mechaniczno-biologiczne 120L każdy). Czy ustawić jeden za drugim czy wodę z pompy rozdzielić na 2 filtry ?
Według mnie zdecydowanie jeden za drugim. Aby nie zapychać złoża i zwiększyć skuteczność filtra biologicznego woda powinna być już oczyszczona wcześniej z zanieczyszczeń mechanicznych
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 289 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2010-02-07, 21:39
Ja też mam dwie beczki jedna za drugą .
Pierwsza oczyszcza wodę mechanicznie t.j. maty kokosowe gąbki i siatki , w drugiej głównie keramzyt i miejsce na torf w razie potrzeby
pozdrawiam
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2010-02-08, 08:11
Kwestia filtrów "jeden za drugim" była już omawiana, wiem, pytanie moje to raczej ciekawość . Łącząc 2 filtry obok siebie wykorzystam też odpowiednio moc dużej pompy. może ktoś ma takie ustawienie ?
Pomógł: 9 razy Dołączył: 06 Mar 2009 Posty: 289 Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2010-02-08, 12:04
Myślę że zaletą tej drugiej wersji o którą pytasz jest to że można obsługiwać je naprzemiennie daje to dużą wygodę w obsłudze jak jeden się zapcha to drugi chodzi
pozdrawiam
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2010-02-08, 15:35
Jarek gdzieś widziałem twoje posty z zastosowaniem takich dużych plastikowych zaworów do złączy i rur 40mm, nie mogę tego nigdzie znaleźć, możesz podrzucić jakiś link ?
Uważam że bardziej sensowne jest połączenie równoległe. Przy połączeniu szeregowym możnaby dotlenić wodę między filtrami. Oczyszczenie mechaniczne wody nie jest wielkim problemem. Bardzie istotne jest biologiczne oczyszcznie wody a to jest skuteczne przy dobrze natlenionej wodzie przepływającej przez filtr. Ilość tlenu w wodzie opuszczającej filtr jest znacznie mniejsza niż na wlocie do filtra.Układ równoległy zmniejsza także dwukrotnie prędkość przepływającej wody.
Pozdrawiam ! Bolek
_________________ Murowane 3 m³. 4,5 m². Filtr,lampa UV + żabi dołek 1,5 m ³ bez żadnych urządzeń.
Karasie i orfy.
Pomógł: 38 razy Dołączył: 02 Cze 2007 Posty: 1414 Skąd: k. Bydgoszczy
Wysłany: 2010-02-14, 20:38
JAREK G, nie widzę tam zaworów do rury karbowanej 32mm, a muszę zrobić taki rodzaj bypassu, w którego obiegu będzie lampa UV (nie chcę jej głównym obiegu bo ma za małe złącza - 1 cal- i będzie mi hamować wodę... masz może jakieś namiary ? jedyne co znalazłem to produkt gardeny z rozdzielaczem, którego to używam ale to bez sensu no i 100 trzeba położyć
Ontario_ab, specjalnie dedykowanych zaworów do rur karbowanych to chyba nie , ale nie wiem dokładnie w czym masz problem bo zawsze można coś dopasować . Napisz trochę jaśniej albo zrób jakiś szkic bo dokładnie nie kapuje o co chodzi
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
No ja mam prawie dokładnie tak samo tylko bez napowietrzacza Nie wiem w czym masz problem , rurę 32mm dajesz od nawadniania tak samo jak trójniki 32/25 i rurę 25mm. Na końcówkę tej rurę z trójnika 25mm wciskasz kawałek węża takiego do podlewanie, (może być cienki bez żadnych oplotów i wzmocnień) mierzysz średnicę , dobierasz i wciskasz na to odpowiednią rurę karbowaną , od strony lampy robisz to samo Trzyma bez problemu nie musisz dawać nawet zacisków . To samo możesz zrobić z rurą 32mm i każdą inna . Rura karbowana żeby dobrze się trzymała i zapewniała szczelność musi być zakładana na końcówkę lekko stożkowa ( tak jak w lampie UV czy pompie ) jak nie ma takiej końcówki patent z gumowym wężem sprawdza się w 100% tylko trzeba dobrać ciut większą średnice rury karbowanej, ale z tym nie ma żadnych problemów bo rury są chyba co milimetr. Arek zamiast kolanka w drugiej beczce daj trójnik i jego trzeci wylot ustaw pionowo do góry kilka centymetrów przed górną krawędzią beczki. Trójnik zapewni Ci bezpieczeństwo że w razie zapchania złoża w drugiej beczce woda nie przeleje się pierwszą Z takim zabezpieczeniem możesz spać spokojnie a nawet jechać na długie wczasy
Ps. mam tez takie zawory co znalazłeś , ale na nie też trzeba zakładać wąż i dopiero rurę karbowaną . Ponadto nie za bardzo nadają tam gdzie nie chcemy utraty ciśnienia są tak zbudowane że nawet przy pełnym otwarciu ich przekrój jest bardzo mały
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum