wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
pielęgnacja stawu- odkażanie
Autor Wiadomość
maruder
[Usunięty]

Wysłany: 2010-01-14, 17:01   

Mam takie same obawy co do niedoboru tlenu. Widziałem podobną sytuację na pewnej przepompowni, tylko, że tam ryby po zejściu lodu w jednym miejscu dosłownie wystawiały pyski nad wodę i łapały powietrze. Mnóstwo się jednak podusiło... Tyle, że tam było to spowodowane długą zimą i brakiem większych przerębli - ryby były zdrowe.
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2010-01-14, 23:29   

Sprawdź na początek pH i związki azotowe. Przyczyna takich plam mogą być zarówno pierwotniaki, grzyby jak i złe parametry wody.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
zabiszon 
Początkujący


Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 10
Skąd: Łosice
Wysłany: 2010-01-15, 11:12   

Wczoraj była akcja odśnieżania. Zaprosiłem kolegów i odśnieżyliśmy cały staw. Wyrąbałem dodatkowy przerębel i włączyłem zwykłą pompe do wody z zamontowanym 30cm wężem żeby robiła się fontanna i natleniała wodę. Dodatkowo znajomy mi podpowiedizał żeby kompresorkiem trochę powietrza nagonić pod lód tylko że nie mam pojęcia czy to wogóle coś da. W ubiegłą zimę nie było tak długo lodu i nie miałem żadnych strat a teraz poważni się obawiam o kondycję rybek
 
 
zabiszon 
Początkujący


Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 10
Skąd: Łosice
Wysłany: 2010-01-16, 17:23   

No i niestety mieliście rację. W moim stawie ARMAGEDON. Woda zrobiła się mentna i śmierdząca ryby zaczęły pływać bokiem. Wstawiłem dwie pompy żeby natlenić wodę i chyba zaczyna to trochę działać bo woda przestaje śmierdzieć, ale rośliny pokryte są specyficznym nalotem. Dzisiaj przepompowałem całą wodę ze studni do stawu jakieś trzy kręgi w studni ale nie mam pojęcia czy to coś zmieni. Mam nadzieję że pompy dadzą rade natlenić wodę bo na razie ryby są w kiepskim stanie. Na razie tylko kilka małych widziałem śniętych ale te mogły dostać się do pompy.
 
 
Salmo_Salar 
Hobbysta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 347
Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2010-01-16, 18:44   

zabiszon napisał/a:
No i niestety mieliście rację. W moim stawie ARMAGEDON. Woda zrobiła się mentna i śmierdząca ryby zaczęły pływać bokiem. Wstawiłem dwie pompy żeby natlenić wodę i chyba zaczyna to trochę działać bo woda przestaje śmierdzieć, ale rośliny pokryte są specyficznym nalotem. Dzisiaj przepompowałem całą wodę ze studni do stawu jakieś trzy kręgi w studni ale nie mam pojęcia czy to coś zmieni. Mam nadzieję że pompy dadzą rade natlenić wodę bo na razie ryby są w kiepskim stanie. Na razie tylko kilka małych widziałem śniętych ale te mogły dostać się do pompy.


Zapewne to zatrucie amoniakiem dało taki efekt. Nie wiem czy nie jest za późno, ale staraj się nie wzruszać osadów. Tam masz najwięcej amoniaku. Jeżeli woda jest mętna to już to się stało. Rób narazie to co zostało napisane. Jak możesz to daj jakieś świeżutkie zdjęcie tych ryb.

Pozdrawiam

Salmo

PS. W tym roku polecam generalny "remont" Twojego stawu. Polepszy to napewno warunki panujące w stawie. Przez remont ma się rozumieć m.in. pogłębienie i inne prace techniczne, wraz z odkażaniem stawu.
 
 
zabiszon 
Początkujący


Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 10
Skąd: Łosice
Wysłany: 2010-01-19, 13:16   

Sytuacja opanowana, niestety nie obeszło się bez strat. Padł największy karp w stawie jakieś 4-5 kg, kilka pływało bokiem ale chyba ok (albo leżą sobie pod lodem). kilka dni za późno zalogowałem się na forum, ale i tak dzięki waszej sugesti że to z powodu brak tlenu ryby tak stoją przy przeręblu uratowałem staw. Od piątku pompy chodziły bez wyłączania i są efekty woda znowu zrobiła się czysta i nie ma smrodku. Tak profilaktycznie będę włączał pompy na 2-3 godziny dziennie żeby znowu nie było tego samego. Jeszcze raz wielkie dzięki za sugestie bo ja dopiero drugi rok mam staw i jestem zielony w tej dziedzinie. Zamieszczam foto moich użądzeń napowietrzających może kumuś się to przyda.
 
 
Salmo_Salar 
Hobbysta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 347
Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2010-01-19, 16:30   

Zatem zapisz sobie w kalendarzu na stałe prace które musisz wykonywać zimą ;)

Poszerzaj przy większych mrozach przerębel gdzie woda z tej "fontanny" wpada do stawu, jak tego nie zrobisz to wiesz co będzie - piramida :-D

Pozdrawiam

Salmo
 
 
melek 
Przyjaciel forum


Pomógł: 61 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1998
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2010-01-20, 22:14   

Na Twoim miejscu kupiłbym mocny napowietrzacz (koszt pracy znikomy) i podłączył do niego jeden kamień napowietrzający. Do końca zimy powinien chodzić, bez żadnych przerw.
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2010-01-20, 22:19   

Melek, to nie oczko tylko staw 20mx20m napowietrzacz tu nic nie da :? musiałby to być kompresor z dyfuzorem
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2010-01-21, 00:16   

Myślę że napowietrzacz o wydajności kilku tys. l/h coś by dał- i do tego kilka kamieni np. coś w tym stylu http://sklep.oczkowodne.n...n-hp-12000.html
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
duzers 
Oczkomaniak


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 803
Skąd: rzeszów
Wysłany: 2010-01-21, 17:12   

oprócz napowietrzacza można zastosować dodatkowo styropianowe przeręble,trzcine,wypompować trochę wody ze stawu aby było trochę powietrza między lodem a wodą.zawsze to większe szanse na przeżycie ryb,zwłaszcza że idą większe mrozy.
 
 
Salmo_Salar 
Hobbysta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Mar 2009
Posty: 347
Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2010-01-22, 17:00   

Wolałem nie proponować wypompowywania części wody (co jest bardzo skuteczne przy małych oczkach) z kilku powodów:

1. Mała głębokość,
2. Duża powierzchnia
3. Brak jakiejkolwiek swobody pracy na lodzie - przy słabej strukturze lodu i dużych opadach cała "konstrukcja" może runąć do wody.

Pozdrawiam

Salmo
 
 
zabiszon 
Początkujący


Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 10
Skąd: Łosice
Wysłany: 2010-03-26, 09:37   

Niestety wszystkie moje wysiłki na niewiele się zdały. Straty dość dotkliwe:
4karpie
2 amury
1 sum
i trochę drobnicy
Pocieszam się tylko tym że gdybym nic nie robił to pewnie nie zostało by nic
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny