Witam, od niedawna posiadam oczko wodne z foli o głębokości ok 70 cm i wymiarach 3x2m. Tworząc oczko nie planowałem wpuszczania do niego wielu ryb, 3 karasie ozdobne czuły się tam bardzo dobrze i miałem na tym poprzestać. Pewnego dnia moja siostra przyniosła mi kilkanaście sztuk narybku pstrąga, przypuszczam że znalezisko po wakacjach w Bieszczadach. Nie chcialem wypuszczać ryb na pewną śmierć do pobliskich zamulonych dostojników lub rzeki, która czystością również nie grzeszy. Postanowiłem wpuścićje do oczka i byłem w 100% pewien że nie przetrwają nawet tygodnia.
Dzisiaj z kilku milimetrowego narybku wyrosły 3,5 cm rybki. Są bardzo żwawe, karmię je głownie żywym pokarmem, który prawdopodobnie bardzo im smakuje.
Wracając do tematu.. Co mam zrobić? Aktualnie pracuję nad nowym siatkobetonowym oczkiem o wymiarach 5m x 3m i głębokości 1,4m. Czy próbować umieścić w nim pstrągi na zimę, czy są jakieś szanse, że przeżyją?
Planuję strumyk i kaskadę ale dopiero po zimie. No cóż pozostaje mi już tylko się z nimi pożegnać i któregoś dnia wywieźć je do najbliższej (czystej) rzeki Dziękuję za wasze opinie.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 382 Skąd: Poznan-Rokietnica
Wysłany: 2009-08-25, 19:04
historie z pstrągami a mianowicie w wrześniu ubiegłego roku wpóściłem do oczka 6 szt każda po ok 300gr zime przeżyły pomimo iż oczko nowe wybudowane w sierpniu ur.dopiero na wiosne po radzie pawła Woynowskiego dałem teściowi na kolacje sam nie miałem sumienia.dodam iż oczko zimą było napowietrzane i wszystkie przeżyły
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Mar 2009 Posty: 347 Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2009-11-17, 16:44
Dosyć stary post, wątpie czy zdjęć się doczekasz
3,5cm rybki można łatwo rozpoznać czy to kleń czy pstrąg. Po wakacjach... hmmm... To chyba te pstrągi już dawno powinny być sporymi rybkami, raczej jego siostra nie mogła przywieźć wylęgu (różnica między wylęgiem a narybkiem jest spora, nie można mylić tych pojęć).
Witam, w ciągu kilku dni postaram się dodać fotki. Ryby pod koniec wakacji maiły długość ok. 1cm, teraz średnia długość ich ciała to ponad 5 cm. Z moich obserwowań wynika, że otaczające ich środowisko jak najbardziej im pasuje. Aktualnie znajdują się w oczku 10m3, zawsze pływają w stadzie, latem chętnie objadały sie karmą, ale najbardziej uwielbiają dżdżownice.
A wracając do tematu, faktycznie zacząłem się ostatnio zastanawiać czy to aby na pewno pstrągi. Jak narazie trudno mi to ocenić, ale mam nadzieje ze mi w tym pomożecie.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Mar 2009 Posty: 347 Skąd: Biała P./Olsztyn
Wysłany: 2009-11-17, 18:34
Wachu napisał/a:
Witam, w ciągu kilku dni postaram się dodać fotki. Ryby pod koniec wakacji maiły długość ok. 1cm, teraz średnia długość ich ciała to ponad 5 cm. Z moich obserwowań wynika, że otaczające ich środowisko jak najbardziej im pasuje. Aktualnie znajdują się w oczku 10m3, zawsze pływają w stadzie, latem chętnie objadały sie karmą, ale najbardziej uwielbiają dżdżownice.
A wracając do tematu, faktycznie zacząłem się ostatnio zastanawiać czy to aby na pewno pstrągi. Jak narazie trudno mi to ocenić, ale mam nadzieje ze mi w tym pomożecie.
Przy 5 cm rybach rozpoznasz czy to pstrąg czy inna ryba np. karpiowata. Jeżeli Ci się uda wyciągnij z wody jedną, połóż na dłoni, zdjęcie makro i do wody. Pomożemy
Pozdrawiam
Salmo
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum