Mój staw zarasta trzciną i tatarakiem! Czy mogę usunąć to zielsko tylko mechanicznie? czy mogę to czymś spryskać?.W stawie są okonie,kiedyś były wpuszczone karpie i liny.Doradzcie mi proszę jak mam zadbać o staw ,żeby całkowicie nie zarósł.
Wpuść płoć i rośliny zacząna powoli znikać. Przy okoniach płocie tez będą znikały.Jak miałem u siebie płocie w akwarium to rośliny nie nadążały rosnąć.
Wpuść płoć i rośliny zacząna powoli znikać. Przy okoniach płocie tez będą znikały.Jak miałem u siebie płocie w akwarium to rośliny nie nadążały rosnąć.
Płotka nie zje tataraku ani trzciny, skubią one miękkie rośliny. Z tymi poradzi sobie tak jak napisał Mateusz1990 tylko amur.
_________________ "Nie konwersuj z debilem, bo ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem"
Dziękuję za radę.Jutro jadę po amura!!Zobaczymy co z tego wyniknie.Czasem widzę nad stawkiem czaplę siwą.Mam nadzieję że amur trochę pobędzie.
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2009-08-07, 21:36
maajaaost napisał/a:
Wpuść płoć i rośliny zacząna powoli znikać. Przy okoniach płocie tez będą znikały.Jak miałem u siebie płocie w akwarium to rośliny nie nadążały rosnąć.
Płoć nie zeżre tataraku i trzciny, to jest technicznie niewykonalne.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Sie 2008 Posty: 382 Skąd: Poznan-Rokietnica
Wysłany: 2009-08-16, 18:21
zula napisał/a:
To co mam robić,żeby się pozbyć trzciny i tataraku?.Wolała bym żeby lilie pozostały w całości.
pozdrawiam Zula
W zależności jakie jest głebokie Twoje bajorko możesz wziąć wodery i systematycznie rączkami usówac wszystkie trzcinowate lub bierzesz ponton i to samo tylko nie moczysz sie w wodzie
A więc jednak!Myślałam że w jakiś cudowny sposób mnie to ominie!brodzenie w bajorku nie bardzo mnie kręci.Zastanawiałam się czy nie spryskać tego Roundupem?Może ten środek nie przedostanie się do wody?Nie chciałabym zaszkodzić rybkom!
Ciągle kombinuję jak się do tego zabrać żeby było dobrze! Może jeszcze ktoś ma jakiś pomysł.........?
pozdrawiam!
Zastanawiałam się czy nie spryskać tego Roundupem?Może ten środek nie przedostanie się do wody?
Rundup na bank przejdzie do wody jak nie przy samym oprysku to poprzez tkanki bo takie jest jego działanie, że przedostaje się w roślinie aż ko korzeni (kłączy) więc wodę też skazi.
Z drugiej strony kiedyś mój pracownik pomylił flaszkę, w której miał Rundup z domowym winem i przeżył więc może i rybki dały by radę
No dobra przestaję kombinować!Jak mus ,to mus!!Z Roundapem nie będę experymentować,bo może być jeszcze gorzej! Chyba najprostrze metody są najlepsze(choć nie zawsze).Pracownikowi współczuję...to straszne tak się rozczarować!
Zacznę to draństwo wycinać ręcznie!
no niestety........
pozdrawiam!
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum