Ja narazie gotuje kasze, bo z unry dostałem mase tego, myśle żeby dodać do tego bułki tartej, będe woził nad błotko im to codziennie po troche, przytym sobie miejsce potfutruje... co jeszcze dodać, co wy dajecie swoim rybom???
Prosto z worka ,gotowana zepsuje się w wodzie i będzie smród .
Ja daje około kilograma dla 60-u karpi takich po 25-35cm i przeważnie na drugi dzień jest pusto,jedynie jak się ochładza to karmie co drugi dzień.
Największy żer karpi to okres od czerwca do sierpnia ,wtedy to jedzą wszystko co im do pyska wpadnie.
Moje karpie w tym okresie zjadają worek 50kg przenicy
przenicą? opowiedz... gotujesz czy prosto z worka?
Nie do końca biorę z worka tyle pszenicy ile mi jest potrzebne ,zalewam ją wodą zimną z kranu odstawiam na jedną noc ,żeby trochę zmiękła... no i na drugi dzień wrzucam rybką.
Jedzą aż uszy im się trzęsą
_________________ Czym był by ogród ,bez oczka wodnego
heh przenice mam za darmo więc mogę jej spróbować... ja mam 100 karpi i 50 amurów (przynajmniej tyle wpuściłem)... no i karasie utrapieństwo.... codziennie wyławiam ale dużego skutku niema, jade jutro z podrywką trzeba wytępić... dzisiaj wyłowiłem 1 karpika i 20 karasi... w 1 godzine... (wędkom)
Może się komuś przyda. Tabela zawiera najczęściej używane pasze w stawach. Liczba z prawej strony oznacza ilość w kg danej paszy ile musi zjeść karp aby osiągnąć przyrost 1kg. Czyli np. aby urósł 1kg na pszenicy musi zjeść jej 5-6kg. A bułki tartej nie syp bo tylko zasyfisz wode.
Dołączył: 24 Sie 2009 Posty: 10 Skąd: Tarnów/kraków
Wysłany: 2009-08-24, 11:38
Ehh no tak... Tabela współczynnika pokarmowego różnych pasz... Częściowo prawdziwa ale nie do końca gdyż białko nie jest całkowicie przyswajane przez organizm rybi. Trzeba też uwzględnić gatunek, temperaturę wody, porę roku i inne czynniki. W stawach hodowlanych karpiowych najczęściej stosuję się pszenicę bo jest tania i ma stosunkowo wysoki współczynnik pokarmowy. Jednak wielu hodowców stosuje też łubin. Najpierw trzeba taki łubin namoczyć na przez 24 godziny w wodzie żeby łupina zrobiła się miękka i żeby pozbyć się goryczki bo ryby zwyczajnie nie będą chciały jeść. Krwi ani podrobów nie stosuje się gdyż zwyczajnie paskudzą wodę a karpie sobie nie poradzą z białkiem zwierzęcym (brak żołądka). Opłaca się stosować w małych oczkach paszę ekstrudowaną bo ma Współczynnik pokarmowy zbliżony do 1, a niektóre nawet mają 0,7-1,0. Worek 20kg to koszt w granicach 200zł przy zakupie detalicznym a starczy na parę miesięcy i nie brudzi wody. W miarę łatwo dostępną paszą wysokobiałkową jest śruta sojowa poekstrakcyjna (posiada w granicach 47-55% Białka Ogólnego). W naszym klimacie amury również wyjadają paszę karpiom a dopiero później zabierają się za roślinność dlatego nie nadają się na "kosiarki"
Pozdrawiam
_________________ Student IV roku (inżynier już niedługo ) RŚiOŚW na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum