wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Oczko Ewy
Autor Wiadomość
ewa535 
Przyjaciel forum



Pomogła: 84 razy
Dołączyła: 22 Mar 2009
Posty: 2513
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-06-05, 08:35   Oczko Ewy

Pawel Woynowski napisał/a:
Pawle, u Ciebie aż się prosi, aby zrobić skalniak - kaskadę przy małym oczku i strumykiem połączyć ją z nowym oczkiem. Pompa w nowym oczku pompowała by wodę na kaskadę i wracała przez obsadzony roślinami strumyk. Ziemię z wykopu można wykorzystać do ukształtowania wzniesienia pod skalniak. Np. coś takiego.

[url=http://images6.fotos...3cm.jpg]Obrazek[/URL]

To co prawda jedynie skalniak - kaskada z podobnym do twego oczkiem z formy, lecz wystarczy wyciąć w boku formy wylot do strumienia, w tym miejscu gdzie na rysunku są widoczne dwie rury, wywinąć do wnętrza formy przez wycięty fragment folię z koryta strumienia, przykleić ją do ścianek formy i gotowe. Pompę oczywiście wstawiasz do oczka. Można w takim skalniaku - kaskadzie ukryć też filtr. Wystarczy, aby oczko z formy, na wysokości dna wylotu wody do strumienia, było wyniesione nad poziom wody w oczku o jakieś 2 -3 cm, taki spadek w zupełności wystarczy. Strumień obsadzasz roślinami i masz strefę bagienną w oczku z głowy, co spowoduje, że w oczku masz więcej miejsca.



Cześć Paweł , takie połączenie mi doradził Darek-Samuraj. Też mam plastik tuż przy oczku -niepołaczony. Planuje to połaczyć. Myslałam o nawierceniu dziury i wpuszczeniu uszczelnioego węża - to byłby wylot wodu z plastiku. O wycięciu kawałku plastiku w formie małego łuku tez myslałam, ale uznałam ,ze klejenie tego z folią oczka to niebezpieczny pomysł ze wzgledu na nietrwałość łączenia. Są takie kleje , które daja gwarancję ? Wiesz - mróz,słońce na przemian i jeszcze stale woda... Doradż prosze jaki by klej użyć. A jak pozostać przy weżach to jaki proporcje ich średnicy?
Jesli wąż wlewowy do formy z plastiku ma 1/2 cala i jest bocznym od pompy 2500 ( woda leci raczej wolno ) to wylot do oczka powinien byc taki sam czy moze wiekszy,żeby sie nie przelewało ?

I jeszcze jedno - jeśli ten plastik ma być filtrem naturalnym to wystarczy nasadzić mase roslin wpuścić wodę z góry ( z dołu nie mam mozliwości musiałabym przekopać pół ogrodu i wyjąc tą formę , a ona "zgrzała" sie już przez 20 lat z korzeniami tuji) i wypuścić też z góry u krawędzi plastikub ???
Czyu ta woda nie bedzie czasem płynąc po powierzchni i niewiele będzie z tego filtrowania?
Prwadziwe filtry korzeniowo-glebowe to ja widze ,że maja komory, ziemie itd. Czy to u mnie zadziała??
_________________
Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody ;)
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
 
 
 
Adalbert 
Oczkomaniak



Pomógł: 60 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2645
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2009-06-05, 09:39   

ewa535 napisał/a:
O wycięciu kawałku plastiku w formie małego łuku tez myslałam

U mnie jest podobne rozwiązanie ale nie jestem z niego zadowolony. Teraz żałuję, że nie olśniło mnie zanim wyciąłem kawałka "rantu" i nie pomyślałem o rurze. Myślę, że fi 50 wystarczyło by aby odebrać to co podaje słaba pompka.
_________________
Pozdro! Wojtek

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
samuraj 
Przyjaciel forum



Pomógł: 69 razy
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 1931
Skąd: opolskie
Wysłany: 2009-06-05, 10:34   

ewa535 napisał/a:
Są takie kleje , które daja gwarancję ? Wiesz - mróz,słońce na przemian i jeszcze stale woda...


Jest taki klej :) jest to klej do wklejania szyb samochodowych .Tym klejem skleiłem nawet taki pojemnik ceramiczny , plastik , folię klei bez problemu.Jest to klej firmy Wurth (wirt) nr art.893 200-- jeśli przyjedziesz na zlot to dam Ci go w prezencie :-D
_________________
pozdrawiam Darek

Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz :)
 
 
ewa535 
Przyjaciel forum



Pomogła: 84 razy
Dołączyła: 22 Mar 2009
Posty: 2513
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-06-05, 10:34   

Moze wiecie gdzie kupić takie ustrojstwo- swoisty kurek z gwintem, najlepiej plastikowy. tak jakby krótka rurka z kołnierzem uniemozliwiajacym wpadniecie do dziury . Na gwint moznaby nakrecić koncówke węża ogrodowego z węzem oczywiscie . Gdzies takie cos widziałam , ale ni kojarzę przy czym to było. Może takie beczułki z piwem to miały i chyba widziałam na jakiejś beczce z deszczówka. Kojarzycie o co chodzi? Gdzie tego szukac?
_________________
Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody ;)
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
 
 
 
ewa535 
Przyjaciel forum



Pomogła: 84 razy
Dołączyła: 22 Mar 2009
Posty: 2513
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-06-05, 10:40   

samuraj napisał/a:
ewa535 napisał/a:
Są takie kleje , które daja gwarancję ? Wiesz - mróz,słońce na przemian i jeszcze stale woda...


Jest taki klej :) jest to klej do wklejania szyb samochodowych .Tym klejem skleiłem nawet taki pojemnik ceramiczny , plastik , folię klei bez problemu.Jest to klej firmy Wurth (wirt) nr art.893 200-- jeśli przyjedziesz na zlot to dam Ci go w prezencie :-D


Super ! bo takim klejem nawet jak nie wyrznę plastiku to przykleje taki spust, o którym powyżej ( jesli go zmnajdę gdzieś).
No to prawie klamka zapadła z tym przyjazdem na zlot. No bardzo miły szantaż :roll:
Teraz musze trzymać kciuki,żeby męzowi nie wypadł w tym czasie jakiś wyjazd w przeciwna strone kraju. Osdtatnio ma zlecenia z Buska, Przemysla - szmat drogi. A może na zlot wybiore sie z córcią, akurat bedzie w kraju. Ona taka bardziej dla Was kumpela(wiekowo) - 25 lat.
Zobaczymy, jeszcze troche czasu jest.
JAkby nie było dzieki :victory:
_________________
Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody ;)
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
 
 
 
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-05, 11:36   

A nie prościej zrobić tak:.
To spusty założone w dnie,

A tu w boku formy.


To spusty od wanny kąpielowej, do nabycia w każdym w miarę dobrze zaopatrzonym sklepie hydraulicznym.
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
ewa535 
Przyjaciel forum



Pomogła: 84 razy
Dołączyła: 22 Mar 2009
Posty: 2513
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-06-05, 12:03   

O to jest to ! :yahoo: Dzieki Paweł ( a gdzie mam postawic punkt za pomoc?)
Ale Ty mi pokazujesz tylko spusty tak? Bo ja nie muszę wykopywać oczka z plastiku i robić dziury na dnie? Moge taki spusty zrobić przy górnej krawedzi i siła grawitacji woda bedzie lała sie do oczka? Może wtedy wąż "wpustowy" dam niżej przy korzeniach roslin? Zeby sie ta woda tam wymieszała. Bardzo bym tak wolała !!!! Inaczej to wielka destrukcja będzie i spuszczanie wody z oczka , a juz tak ładnie sie wyklarowała.

miałam sprzątać....a komputer stoi i mnie hipnotyzuje -na forum ewa, na forum!
No i lipa ze sprzatania a i konsultacje nieprofesjonalnie , bo miałam temat wrzucić ze zdjeciami na swoja galerię. w goracej wodzie kapana jestem, taki typ... :?
_________________
Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody ;)
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
 
 
 
piotr5875 
Bywalec


Pomógł: 9 razy
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 289
Skąd: Wielkopolska
Wysłany: 2009-06-05, 14:27   

Paweł powiedz co to są za zbiorniki i do czego służą moze byłyby dobre na filtr
pozdrawiam
piotr5875
_________________
piotr
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2009-06-05, 22:29   

Możesz Ewa zastosować plastikowe złączki" PP" z gwintem :) Mają różne średnice ( na różne rury ) są trójniki, kolanka i wszelakiego rodzaju przejściówki różne gwinty tak zewnętrzne jak i wewnętrzne
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-05, 22:46   

ewa535 napisał/a:
O to jest to ! :yahoo: Dzieki Paweł ( a gdzie mam postawic punkt za pomoc?)
Ale Ty mi pokazujesz tylko spusty tak? Bo ja nie muszę wykopywać oczka z plastiku i robić dziury na dnie? Moge taki spusty zrobić przy górnej krawedzi i siła grawitacji woda bedzie lała sie do oczka? Może wtedy wąż "wpustowy" dam niżej przy korzeniach roslin? Zeby sie ta woda tam wymieszała.


Tak to przykład jak można prosto przejść z wodą przez skorupę oczka.
Jeśli oczko z formy ma służyć jako filtr roślinny to powinnaś to wykonać według tego schematu:


To co prawda schemat przekroju przez filtr glebowo korzeniowy, lecz zasada jest taka sama. Woda zanieczyszczona powinna być podawana na złoże od góry, a odbierana z pod złoża za pomocą drenażu i odprowadzana oczyszczona do studzienki rewizyjnej, skąd górą wpływa do oczka. Wtedy wszystkie stałe zanieczyszczenia pozostają na złożu i po rozkładzie użyźniają je, a woda przechodząc przez filtr jest oczyszczana ze związków amonowych i azotowych przez bakterie nitryfikacyjne i rośliny żyjące w złożu. Studzienką rewizyjną obok filtra można wykonać z plastikowej zakręcanej 55 l beczki
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-06, 01:36   

piotr5875 napisał/a:
Paweł powiedz co to są za zbiorniki i do czego służą może byłyby dobre na filtr

To jest 500 litrowy, górny zbiornik wodospadu lub kaskady. Jest również filtrem mechanicznym, złoża filtracyjne zapakowane w worki układa się na kracie wewnątrz zbiornika. Orurowanie wykonane z rur PP.



Tak to mniej więcej wygląda przed zamontowaniem na kaskadzie. Zbiornik niestety nie do kupienia w Polsce, ten był ściągnięty z Francji. A żeby było ciekawiej, produkują je w USA.
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
ewa535 
Przyjaciel forum



Pomogła: 84 razy
Dołączyła: 22 Mar 2009
Posty: 2513
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-06-06, 09:04   

Pawel Woynowski napisał/a:
ewa535 napisał/a:
O to jest to ! :yahoo: Dzieki Paweł ( a gdzie mam postawic punkt za pomoc?)
Ale Ty mi pokazujesz tylko spusty tak? Bo ja nie muszę wykopywać oczka z plastiku i robić dziury na dnie? Moge taki spusty zrobić przy górnej krawedzi i siła grawitacji woda bedzie lała sie do oczka? Może wtedy wąż "wpustowy" dam niżej przy korzeniach roslin? Zeby sie ta woda tam wymieszała.


Tak to przykład jak można prosto przejść z wodą przez skorupę oczka.
Jeśli oczko z formy ma służyć jako filtr roślinny to powinnaś to wykonać według tego schematu:
[url=http://images6.fotos...6fm.jpg]Obrazek[/URL]

To co prawda schemat przekroju przez filtr glebowo korzeniowy, lecz zasada jest taka sama. Woda zanieczyszczona powinna być podawana na złoże od góry, a odbierana z pod złoża za pomocą drenażu i odprowadzana oczyszczona do studzienki rewizyjnej, skąd górą wpływa do oczka. Wtedy wszystkie stałe zanieczyszczenia pozostają na złożu i po rozkładzie użyźniają je, a woda przechodząc przez filtr jest oczyszczana ze związków amonowych i azotowych przez bakterie nitryfikacyjne i rośliny żyjące w złożu. Studzienką rewizyjną obok filtra można wykonać z plastikowej zakręcanej 55 l beczki


Witaj Paweł,
tak sie przygladam temu rysunkowi i płakać mi sie chce.
Pieknie to pokazujesz , ale tak całkiem to nie moge tego zaadaptować , chyba że staw zrobie na nowo. Moze jest jakies swioatełko w tunelu jesli byłoby to wszystko troszke inaczej zkonstruowane.
A zatem jesli moge Ci jeszcze pozawracać głowę to mam takie pytania:
1. Czy pompa musi być w takiej komorze czy normalnie jak dotychczas w oczku?
2. czy rura odprowadzajacą, ta z drenażu musi być dokładnie na samym dnie , czy mogłaby być odrobinke wyzej - jakieś 20 cm, wtedy ten drenaż po prostu na wiekszą niż piszesz wysokość?
3. Czy ta beczka 55 l. ma być szczelnie zamknieta i tylko mieć przy krawędzi rurke odprowadzajaca wod wol tak , bo bedzie pod mostem, zktórego leca śmieci z naszych butów.
4. Dotychczas grubszy wąż od pompy 3/4 idzie na kaskadę a mniejszy 1/2 do mojego amatorskiego filterka. Czy jak zrobie z mojego plastikowego oczka taki filtr to te węże zamienić?
5. Gdzie taką beczkę sie kupuje i jaki klej stosujesz do uszczelnienia tych wlewów i wylewów z beczki, czy moze jakiś silikon?
6. Czy jak to zrobie w taki sposób jak sugerują moje pytania, to czy czesto do tej beczki sie zagląda? bo ona znów byłaby pod tym mostem , który trzebaby ciagle podnosić.
7. Czy ta rura w drenażu - jej ujście zabezpieczone jest jakimś sitkiem czy coś? bo jak wpadnie do niej mały kamień i zapcha ? Miałam cos takiego w tym moim filterku. Kamień worawdzie duży ale tak sie przytulił do dziury wylotowej,ze nie było to drozne. I jakie to moze byc sitko?
Sorry za tyle pytan ale już nie chce nic robic na wariata, bo widzisz jaki skutek- staw powinnam zrobic na nowo :(( ZA późno zaczełam tu buszować na tym forum)
pozdrawiam Cie i dzieki za pomoc
ewa
MAła uwaga: Paweł ja wrzuce ten mółj problem i wreszcie zdjecia na temat prawie skonczony staw ewy - to przynajmniej jakieś punkty za pomoc Ci dam-tak ze poczekaj jeszcze z odpowiedzia prosze
_________________
Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody ;)
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
 
 
 
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-06-08, 02:59   

ewa535 napisał/a:

Pieknie to pokazujesz , ale tak całkiem to nie moge tego zaadaptować , chyba że staw zrobie na nowo. Moze jest jakies swioatełko w tunelu jesli byłoby to wszystko troszke inaczej zkonstruowane.

Ewo jest takie powiedzenie "Jeśli Ci ktoś mówi - Wiem, że tego nie da się zrobić - poszukaj wtedy kogoś kto o tym nie wie"

Cytat:
A zatem jesli moge Ci jeszcze pozawracać głowę to mam takie pytania:
1. Czy pompa musi być w takiej komorze czy normalnie jak dotychczas w oczku?

Oczywiście, że pompa może być w oczku. Staram się jedynie pokazać takie rozwiązania, aby w oczku była jedynie woda, rośliny, ryby i inne żyjątka, a nie plątanina kabli i węży.

Cytat:
2. czy rura odprowadzajacą, ta z drenażu musi być dokładnie na samym dnie , czy mogłaby być odrobinke wyzej - jakieś 20 cm, wtedy ten drenaż po prostu na wiekszą niż piszesz wysokość?
Raczej powinna, w innym przypadku część wody nie będzie wylewana z filtra, ta pozostająca poniżej drenu, i będzie gniła.
Cytat:
3. Czy ta beczka 55 l. ma być szczelnie zamknieta i tylko mieć przy krawędzi rurke odprowadzajaca wod wol tak , bo bedzie pod mostem, zktórego leca śmieci z naszych butów.

Tak wygląda ta beczka:

Lecz, nie musi to być wyłącznie beczka. Możne to być również, kawałek przyciętej rury z tworzywa np. o średnicy 300mm (takie brązowe), z dwoma zaślepkami (jedna uszczelnia od dołu, a druga jako zamknięcie).

Cytat:
4. Dotychczas grubszy wąż od pompy 3/4 idzie na kaskadę a mniejszy 1/2 do mojego amatorskiego filterka. Czy jak zrobie z mojego plastikowego oczka taki filtr to te węże zamienić?

Jeśli chcesz dać wąż na wylocie z filtra to raczej proponował bym rurę PE

Cytat:
5. Gdzie taką beczkę sie kupuje i jaki klej stosujesz do uszczelnienia tych wlewów i wylewów z beczki, czy moze jakiś silikon?

A choćby tutaj, lub tutaj.
Nie stosujesz żadnego kleju, wykorzystujesz skręcane na gwint spusty od wanien kąpielowych, one mają swoją uszczelkę, którą zakłada się na spust od strony wewnętrznej skorupy, w której robisz wylew.
Cytat:
6. Czy jak to zrobie w taki sposób jak sugerują moje pytania, to czy czesto do tej beczki sie zagląda? bo ona znów byłaby pod tym mostem , który trzebaby ciagle podnosić.

Myślę że bardzo rzadko, komora z pompą będzie otwierana przed zimą aby wyjąć na zimę pompę, natomiast komora studzienki rewizyjnej (tej po prawej stronie rysunku)w zasadzie wcale nie musi być otwierana.
Cytat:
7. Czy ta rura w drenażu - jej ujście zabezpieczone jest jakimś sitkiem czy coś? bo jak wpadnie do niej mały kamień i zapcha ? Miałam cos takiego w tym moim filterku. Kamień worawdzie duży ale tak sie przytulił do dziury wylotowej,ze nie było to drozne. I jakie to moze byc sitko?

Ujście drenażu raczej nie ma możliwości aby się zapchało, ma za duża średnicę ok 44 - 50 mm wychodzi ono do tej studzienki rewizyjnej. Sam drenaż wykonany jest z jednej lub kilku (w zależności od powierzchni złoża) perforowanej rur, ta perforacja to bardzo duża ilość otworów, o średnicy ok 4 mm na całej powierzchni rury, lub nadpiłowania prostopadle do długości rury, piłką do metalu na głębokość ok 5 - 8mm co 2 - 3 cm. w części leżącej pod złożem. Jutro narysuję Ci schemat tego drenażu.
Cytat:
MAła uwaga: Paweł ja wrzuce ten mółj problem i wreszcie zdjecia na temat prawie skonczony staw ewy - to przynajmniej jakieś punkty za pomoc Ci dam-tak ze poczekaj jeszcze z odpowiedzia prosze


W takim razie czekam, na fotki i ew rysunki lub sugestie tego co chcesz tam zrobić
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
ewa535 
Przyjaciel forum



Pomogła: 84 razy
Dołączyła: 22 Mar 2009
Posty: 2513
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-06-08, 09:00   

Dzięki bardzo, bardzo Paweł !
ja już zdjęcia wrzuciłam. Są w galerii oczek przy moim "Prawie skończony staw ewy" Niewiele w sprawie wnoszą chyba- ale chociaż widać proporcje.
Z tym "prawie skończony" to trafiłam. Miałam na mysli wymianę węży na czarne wiecej nasadzeń i jeszcze kosmetyczne poprawki kaskady. Po Twoich sugestiach co do filtra i wczorajszym prawie całonocnym przegladaniu oczka Samuraja już prawie jest decyzja większego remontu u mnie. Niekończąca się historia z tym powstawaniem oczka. Ale dobrze, co ja bym robiła jak to już byłby koniec....
pozdrawiam serdecznie
ewa
_________________
Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody ;)
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
 
 
 
ewa535 
Przyjaciel forum



Pomogła: 84 razy
Dołączyła: 22 Mar 2009
Posty: 2513
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2009-06-18, 11:55   

ewa535 napisał/a:
Pawel Woynowski napisał/a:


Sam drenaż wykonany jest z jednej lub kilku (w zależności od powierzchni złoża) perforowanej rur, ta perforacja to bardzo duża ilość otworów, o średnicy ok 4 mm na całej powierzchni rury, lub nadpiłowania prostopadle do długości rury, piłką do metalu na głębokość ok 5 - 8mm co 2 - 3 cm. w części leżącej pod złożem. Jutro narysuję Ci schemat tego drenażu.

Cytat:
MAła uwaga: Paweł ja wrzuce ten mółj problem i wreszcie zdjecia na temat prawie skonczony staw ewy - to przynajmniej jakieś punkty za pomoc Ci dam-tak ze poczekaj jeszcze z odpowiedzia prosze


W takim razie czekam, na fotki i ew rysunki lub sugestie tego co chcesz tam zrobić


Paweeeeeł !!!!!! ja wrzuciłam te zdjecia do Galerii oczek, zeby Ci dac punkty za pomoc !
nie zapominaj o mnie proszę !
bardzo Cie proszę o schemat tego drenażu i jeszcze jedno pytanie :

na dnie plastiku - rura drenażowa PE z dziurami 4mm - to jarzę
przyłączona do plastiku spustem do wanien kapielowych - znajde , kupię
z drugiej strony bedzie beczka też z dziura na dole i zainstalowanym spustem do wanien kapielowych.
Co jako łacznik tych dwóch spustów - też rura PE o takiej samej srednicy ? ( już bez dziur oczywiśćie)
Czy te rury PE sa giętkie ?
Wolałabym.
Bo na sztywno , to u mnie bedzie cięzko zamontować.
Poza tym u mnie to będzie zakopane pod ziemią na stałe
Mróz nie rozsadzi tych rur zimą ????

I jeszcze coś Pawełku !!!!!!!!!!!!!!!!!

sorry może to banalne - ale czy keramzyt kupiony w worku przed zastosowaniem w filtrze trzeba jakoś wymyć czy przepłukać , czy to jest ok. od razu sypiemy ????
_________________
Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody ;)
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
 
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny