Wysłany: 2009-04-30, 21:43 no ktoś mnie nie zrozumiał
kolega pisze że ma sporo duzych ryb i od cholery małych jak wpuści szczupaki ok 30 cm to mu nie zjedzą tych duzych ryb a musiałby być 1metrowy zeby wstrząchnąć dużego karpia więc plan jest dobry a nie 4 letni
jak ja spuszczałem wodę ze stawu to ryby zawsze się gdzieś chowały i nie było ich łatwo znaleść u mnie woda sama nachodzi więc nie mam problemu
BARDZO WAŻNE przy spuszczaniu wody zawsze sie podnosi osad który oblepia się na skrzelach ryb i dużo ich zdycha
szczupaki nie obrastają tłuszczem te które ja złapałem nie były grube
Art
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2009-04-30, 22:19
art1234 napisał/a:
szczupaki nie obrastają tłuszczem te które ja złapałem nie były grube
Otóż to, szczupak ma chude mięso.
Dziwny ma problem założyciel wątku, bo ma nadmiar ryb, ale drapieżników nie chce wpuścić, czyli chce rozwiązać problem, bez udziału drapieżników nierozwiązalny.
Jak nawet wyłowi drobnicę, to po pewnym czasie znów się namnożą, czyli będzie w koło pierdoło to samo
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum