Znalazłem go w takim niedużym stawie ,ale wody chyba z niego nie spuszczają .
Na końcach pędów ma cos jakby turiony-czy wystarczy je wrzucić do wody ,czy trzeba wsadzić do ziemi i ukorzenić? A co z pędami -zamierają na zimę?
[ Dodano: 2010-10-04, 15:41 ]
Znalazłem temat o nim na forum i trochę sie dokształciłem ,nie wiem tylko czy w celu ukorzenienia sadzonek wystarczy je wrzucic do wody czy muszą byc w ziemi?
roslinka zebrana na stawach pełzajace pnacza o sporej dlugości, korzonki biale nitkowate swietnie pokrywa brzeg i "wylewa" sie do samej wody,kwiaty zkupione w bukiecik białego koloru,sadzac po ilosci roslina dosc ekspansywna. spodobała mi sie bo gesto porasta brzegi -chwast czy cos sensownego?
Na pierwszych trzech zdjęciach rukiew wodna lub rzeżucha gorzka.
Zgadza się , Melek widać nie zauważył białych kwiatów. Raczej rzeżucha bo rukiew to roślina dość rzadka a jej jeszcze na oczy nie widziałem (występuje tylko punkowo na zachodzie kraju pod ochroną ścisłą).
melek napisał/a:
4 zdjęciu marek szerokolistny lub potocznik wąskolistny.
marek i potocznik o tej porze wyglądają inaczej także nie wiem co jest.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
hehe fajnie panowie ale na kazdym zdjeciu jest ta sama roslina tylko zbierana z roznych miejsc-czesc z brzegow w cieniu czesc do slonca ale co myslicie zostawic? oczko raczej w stylu naturalistycznym;)
Lepiej zostaw, bo może to być chroniony gatunek- rzeżucha gorzka tez jest bardzo rzadka. Poza tym nikt z nas tego nigdy nie uprawiał, a jakby się nadawało to na pewno ktoś by to miał.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 166 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2010-10-07, 09:57
Rzeżuchę gorzką (rukiew?)miałem w swoim starym oczku, dowiedziałem się o tym gdy zakwitła. Rosła na grubej warstwie szczątków roślinnych, tak jakby w bagiennej strefie, okresowo zalewanej.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Posty: 166 Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2010-10-09, 19:38
dusiaaa napisał/a:
ppp i wygladała podobnie do rosliny na moich zdjeciach?
Tak, tylko że , łodygi kwiatowe miała wysokie (rosła w cieniu). W naturalnym środowisku rosła w lesie mieszanym, na zboczu z którego spływało źródło w którym płynęła woda o głębokości kilku ok. milimetra.
Teraz jak rozpoznać rukiew wodną od rzeżuchy gorzkiej:
rukiew wodna
-łodyga okrągła, pusta
-pręciki z żółtymi pylnikami
-kwiaty w gronie do 50 sztuk
rzeżucha gorzka
-łodyga kanciasta, wypełniona rdzeniem
-pylniki purpurowofioletowe
-kwiaty w gronie do 20 sztuk
Jak będę miał okazję to sprawdzę co rośnie u mnie w lesie, ale raczej rzeżucha gorzka.
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum