wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: AurorA
2009-04-16, 22:39
Oczko Wolanina
Autor Wiadomość
bogu69 
Bywalec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lip 2011
Posty: 125
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-03-16, 18:38   

Paweł najwyższy czas uaktualnić zdjęcie :) .Co w oczku,działasz coś czy czekasz na cieplejszą wode?
_________________
Bogdan
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=6389
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-03-17, 16:37   

Eh... słońce drażni o dwa miesiące wcześniej, niż będzie można pomyśleć o przeniesieniu ryb na zewnątrz.
Tymczasem - wziąłem się za porządkowanie filtrów. Całkiem dużo tego pumeksu.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
jacula 
Bywalec


Dołączył: 26 Kwi 2014
Posty: 137
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-03-17, 20:27   

siema :)
ile masz tych worków ? do ilu sztuk filtrów je wkładasz ? i co w nich jest ?
 
 
czester 1 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 549
Skąd: slask
Wysłany: 2015-03-17, 20:30   

nie czyściłeś ich na koniec sezonu?
 
 
Tintin 
Bywalec


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 29 Gru 2013
Posty: 243
Skąd: Białystok
Wysłany: 2015-03-17, 20:35   

skąd brałeś ten pumeks ? :)
_________________
Oczko Tintin'a
Pozdrawiam :pa:
 
 
 
bogu69 
Bywalec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Lip 2011
Posty: 125
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-03-18, 08:54   

"wolanin"Eh... słońce drażni o dwa miesiące wcześniej, niż będzie można pomyśleć o przeniesieniu ryb na zewnątrz.
Tymczasem - wziąłem się za porządkowanie filtrów. Całkiem dużo tego pumeksu.

Powiem Ci że masz zacięcie tyle materiału ''wydziergać'' no ale już nieraz udowodniłeś że masz zacięcie :brawo:
_________________
Bogdan
http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=6389
 
 
12marek 
Uczestnik


Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 64
Skąd: pomorze środkowe
Wysłany: 2015-03-18, 21:04   

Przebrnąłem przez cały temat :)
Szacun !
Choć liczyłem na więcej o stawku w Beskidach ...
U Ciebie ewidentnie wiosna :) Ja jeszcze trochę poczekam :(
Lecę drążyć temat dalej :pa:
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-03-19, 08:11   

jacula napisał/a:
siema :)
ile masz tych worków ? do ilu sztuk filtrów je wkładasz ? i co w nich jest ?

Mam na razie dwie dwustulitrowe beczki, do których naciąłem (do wielkości kostki cukru powiedzmy) pumeksu kupionego jako odpad w firmie GL-Pumeks. Było tego 8 worków 60-litrowych surowca w kawałkach wielkości mniej więcej kostki pumeksu do szorowania. Parędziesiąt litrów z tego poszło jeszcze do skrzynek na złoże zraszane (idealny wypełniacz!). Po przerobieniu zostało mi jeszcze 3,5 worka. Do worków raszlowych (jest ich około 30?) wkładałem po parę litrów pumeksu i dociążałem żwirem, żeby lekko opadały na dno, a nie wypychały wszystkiego do góry. Po sezonie taki pumeks jednak traci pływalność, ale mniejsza o to. Przestrzenie między workami starałem się 'doszczelnić' luźnymi workami raszlowymi, które same w sobie (Drako...) też stanowią doskonałe wypełnienie dla biologii. Woda do obu beczek wpływa równolegle (rozgałęzienie od prefiltra 110mm na dwie 70-tki) od dołu. Przez cały ubiegły sezon nie zaglądałem na dno (ruszt z wyciętej pokrywy beczki), było trochę osadu - tego, co przepuścił prefiltr. Być może zresztą nie był to właściwie osad ciągnięty z dna koipondu, lecz pozostałości z przyrostu bakterii w filtrach po całym sezonie. Czester, nie czyściłem, tego... jakoś zeszło. Gdyby były ryby w zimie na zewnątrz, na pewno bym to zrobił. No to robię to teraz.
Reszta pumeksu czeka na przejście z beczek na komory betonowe - raczej już nie w tym roku.

p.s. Następne etapy, to dokładne oczyszczenie pozostałości osadu, ponowne przeczyszczenie ścian koipondu z osadu i glonów (znowu rosną), przeczyszczenie wszystkich rur jakimiś czyszczakami na sznurze (coś jak szczotka kominiarska), odfiltrowanie tego do klarownej wody w całym układzie, a na koniec klarowanie wody nadmanganianem potasu i wodą utlenioną.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-03-24, 16:27   UV przepływowe custom

W prefiltrze dla koi trzymanych w piwnicy sterylizowałem wodę lampą UV przerobioną na model przepływowy - rozkręcona, wyjęty tubus kwarcowy, żarnik razem z tubusem wsadzony pionowo do wody. Ponieważ lampę musiałem z powrotem złożyć i zamontować przy starym akwarium 200-litrowym dla nowych koi-maluchów, przyszedł czas na zrobienie docelowej UV-ki do Mausera, a potem koipondu. Kupować i rozwalać kolejną lampę?? - na szczęście jest coś takiego - odpowiednik kompaktowej świetlówki, z zespolonym zapłonnikiem wewnątrz. Wystarczy zwykła obudowa na mały gwint 230V i lampa gotowa. Bez tubusu, żarnik będzie zanurzony pionowo wprost w wodzie, ale tak, żeby elektrody były parę cm. powyżej poziomu ewentualnego zalania. Mam tylko nadzieję, że odcięcie temperatury na granicy wody nie spowoduje zbytnich naprężeń i lampa to wytrzyma. Bo jakichś innych mechanicznych uszkodzeń tam nie przewiduję.
Zresztą - wie ktoś może, jakie napięcie jest na tych spiralkach elektrod?
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
12marek 
Uczestnik


Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 64
Skąd: pomorze środkowe
Wysłany: 2015-03-24, 16:47   

Nie wiem jakie jest napięcie. Jak jest temperatura szkła tej żarówki? Jeśli mocno się nagrzewa to chyba może pęknąć na granicy ośrodków :(
Też by mi się taka przydała.
A skoro już coś piszę... jaką masz pompę powietrza w swoim koipondzie? Jaki wydatek i ciśnienie? Drążę temat ale idzie jak po grudzie :(

[ Dodano: 2015-03-24, 17:27 ]
Już wiem jaką masz pompę powietrza :)
Głośno to-to chodzi? Nie przeszkadza wieczorem?
Warto tak kombinować czy może jednak 50 W i zwykła pompa?
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-03-24, 17:38   

12marek napisał/a:
Nie wiem jakie jest napięcie. Jak jest temperatura szkła tej żarówki? Jeśli mocno się nagrzewa to chyba może pęknąć na granicy ośrodków :(
Też by mi się taka przydała.
A skoro już coś piszę... jaką masz pompę powietrza w swoim koipondzie? Jaki wydatek i ciśnienie? Drążę temat ale idzie jak po grudzie :(

[ Dodano: 2015-03-24, 17:27 ]
Już wiem jaką masz pompę powietrza :)
Głośno to-to chodzi? Nie przeszkadza wieczorem?
Warto tak kombinować czy może jednak 50 W i zwykła pompa?

Mam nadzieję właśnie, że jeżeli będzie to kilka cm. od żarników, to nic się nie stanie.
Co do pompy - przesiadam się na Secocha 80 l/min.
Aco - owszem, burczy, z kilku metrów je słychać. Secoch- praktycznie cisza.
Zawsze będę polecał airlifta, jeżeli chodzi o koipond, odpływy denne i konieczność przefiltrowania całego zbiornika w ciągu jednej godziny.
A jeżeli nie - to druga opcja - pompa 85W 20m3/h, 2m podnoszenia - u M. Lecha na Karpiekoi.
Co do rozwiązania u mnie. Mam jeszcze zwykłą pompę Aqua Nova 6500 l/h, 50W - ponieważ dodatkowo filtruję wodę przez ovatę osobnym filterkiem podciśnieniowym (pompa podłączona od strony rusztu, podsysając wodę z filtra i mocno wymuszając przeciskanie wody przez ovatę, nawet zabrudzoną), potem idzie to na złoża zraszane. Sam Secoch powinien spokojnie wystarczyć na zasilenie airlifta i jakiegoś złoża fluidalnego (Helix, czy K2). I tylko ze względu na ovatę - boję się, że przy zakwitach glonów w lecie sama łagodna filtracja przez pumeks nie wystarczy - trzymam te dwa układy, zamiast zrobić jeden porządny grawitacyjny od a do z.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
czester 1 
Entuzjasta


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Cze 2012
Posty: 549
Skąd: slask
Wysłany: 2015-03-24, 20:38   

wolanin napisał/a:

Mam nadzieję właśnie, że jeżeli będzie to kilka cm. od żarników, to nic się nie stanie.

zabezpiecz ja rcd i nie będzie obaw.

ja tez przerabiam swoja lampę na zanurzeniową. czekam na zamówione gniazda do świetlówek i w moim cyklonie wylądują UV o mocy 3x55W.
jakiej mocy jest ta świetlówka?
 
 
12marek 
Uczestnik


Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 64
Skąd: pomorze środkowe
Wysłany: 2015-03-24, 21:52   

wolanin napisał/a:

Mam nadzieję właśnie, że jeżeli będzie to kilka cm. od żarników, to nic się nie stanie.

Koniecznie daj znać CO się stało.

Cytat:
Co do pompy - przesiadam się na Secocha 80 l/min.
Aco - owszem, burczy, z kilku metrów je słychać. Secoch- praktycznie cisza.

ZAWSZE coś za coś :((
Cytat:

Zawsze będę polecał airlifta, jeżeli chodzi o koipond, odpływy denne i konieczność przefiltrowania całego zbiornika w ciągu jednej godziny.

W ciągu godziny :-o Gdzieś spotkałem że ma być 3-4 razy na dobę. To jaki miałbym mieć przepływ u siebie?

Cytat:
A jeżeli nie - to druga opcja - pompa 85W 20m3/h, 2m podnoszenia - u M. Lecha na Karpiekoi.

to chyba jednak nieco przesada....
Cytat:

Co do rozwiązania u mnie. Mam jeszcze zwykłą pompę Aqua Nova 6500 l/h, 50W - ponieważ dodatkowo filtruję wodę przez ovatę osobnym filterkiem podciśnieniowym (pompa podłączona od strony rusztu, podsysając wodę z filtra i mocno wymuszając przeciskanie wody przez ovatę, nawet zabrudzoną), potem idzie to na złoża zraszane. Sam Secoch powinien spokojnie wystarczyć na zasilenie airlifta i jakiegoś złoża fluidalnego (Helix, czy K2). I tylko ze względu na ovatę - boję się, że przy zakwitach glonów w lecie sama łagodna filtracja przez pumeks nie wystarczy - trzymam te dwa układy, zamiast zrobić jeden porządny grawitacyjny od a do z.

Taaaa.... Ty to chyba naprawdę lubisz i rozumiesz? Trudna twa mowa Panie :-(

Co to jest RCD?
 
 
wolanin 
Administrator


Pomógł: 68 razy
Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 1871
Skąd: Kraków
Wysłany: 2015-03-24, 23:09   

12marek napisał/a:
Co to jest RCD?

Residual Circuit Device - bezpiecznik różnicowoprądowy.
_________________
Paweł
Koipond 7,4m3 wolanina - trochę zdjęć wcięło, ale uzupełniam
Moje koi
Koi po redukcji stadka, maj 2017 czerwiec 2017 wrzesień 2017 maj 2018
 
 
12marek 
Uczestnik


Dołączył: 18 Kwi 2011
Posty: 64
Skąd: pomorze środkowe
Wysłany: 2015-03-25, 09:35   

No tak, oczywiście ...RCD :oops:
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny