wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Glinianka
Autor Wiadomość
Gliniak 
Bywalec



Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 219
Skąd: PCIM/LISZKI/KRAKÓW
Wysłany: 2012-03-25, 18:05   

25.03.2012



Ten żółwik może pełnić w gliniance rolę drapieżcy i padlinożercy. Zawsze go mogę wyłowić i oddać do zoo na przykład.
 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2012-03-25, 19:14   

Jak się tak dobrze zadomowił, to po co go oddawać?, Ty masz gliniankę a nie oczko z folii-jemu jest u Ciebie dobrze i tu ma swój domeczek ;)
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
Gliniak 
Bywalec



Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 219
Skąd: PCIM/LISZKI/KRAKÓW
Wysłany: 2012-03-25, 20:14   

Ten żółw to jednak przypadek i brak konsekwencji.
Aurora trafnie to ujął - chwast , i ja się z tym zgadzam.
Na razie jednak nie będę się go pozbywał.
Poobserwuję. Może sprawdzi się w gliniance jako drapieżca - padlinożerca.
Na początku były szczupaki i jak widzę zniknęły.
 
 
Gliniak 
Bywalec



Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 219
Skąd: PCIM/LISZKI/KRAKÓW
Wysłany: 2012-04-01, 23:10   

01.04.2012

Od samego początku tej glinianki każdej wiosny przylatują kaczki. Pierwszy raz udało mi się zrobić im fotkę.




Żółwia pewnie spłoszyły odlatujące kaczki.
Nie widziałem już padłych żab , w wodzie nie tak dawno było ich kilka. Czyżby żółw wyczyścił gliniankę? Za to było sporo skrzeku i obawiam się , że teraz ten skrzek zacznie znikać :-(
 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2012-04-03, 17:00   

Gliniaku, i tak przyjdą do Twojej glinianki żaby, bo jest najładniejsza w okolicy :P a te zdechłe żaby, to na pewno żółw usłyszał jak o nim rozmawiamy, że "chwast" i zabrał się do pracy, bo domek na pewno mu się podoba :piwko: za zdrowie żółwia.
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
Gliniak 
Bywalec



Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 219
Skąd: PCIM/LISZKI/KRAKÓW
Wysłany: 2012-04-04, 17:25   

04.04.2012

Miałaś racje Gosik. Dzisiaj płazy kotłowały się w gliniance.
Sfociłem też wreszcie żółwia wygrzewającego się w słońcu.



 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2012-04-04, 18:04   

No, żabiska jak po byku :-o będzie z nich dorodna młodzież, a żółw bardzo mi się podoba.
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
Gliniak 
Bywalec



Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 219
Skąd: PCIM/LISZKI/KRAKÓW
Wysłany: 2012-04-18, 00:00   

17.04.2012









 
 
ILUSION 
Oczkomaniak


Pomógł: 26 razy
Dołączył: 09 Mar 2010
Posty: 1341
Skąd: wlkp
Wysłany: 2012-04-18, 00:10   

No super, nie ma jak naturalny zbiornik :)
_________________
ILUSION
oczko około 20m3
 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2012-04-18, 18:18   

Fajniusi, a ta ropucha to fikołki robiła? No i u Ciebie już kwitną kaczeńce, u mnie dopiero listki puszczają :((
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
lis_ek 
Bywalec


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 188
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-04-27, 12:49   

Fajny ten żółwik, ale uważaj na niego, bo to straszny drapieżca i za 2-3 lata może wyżreć ci wszystko co się tam rusza. Wiem coś o tym, bo od 13 lat mam w domu parkę tych gadów. Mają w ogrodzie 2 metrowe oczko z formy(ogrodzone) i oprócz nich nie ma tam żywego ducha(z roślin przetrwała wgłębka,kosaćce,pałka i jakaś lilia). Wpuszczam je tam jak tylko ustaną przymrozki, a wyjmuję po pierwszych chłodnych nocach(resztę roku siedzą w akwarium). Więc ostrzegam to straszne żarłoki, o ile dobrze widzę posiadasz samca ;)
 
 
 
Gliniak 
Bywalec



Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 219
Skąd: PCIM/LISZKI/KRAKÓW
Wysłany: 2012-04-30, 01:07   

29.04.2012




Gosik to nie była jedna ropucha. To były dwie ... kochające się ropuchy ;)
Li_sek dzięki za info. Żółwika zamierzam poobserwować jeszcze , ale generalnie skłaniam się ku temu aby się go pozbyć z glinianki.
 
 
Gliniak 
Bywalec



Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 219
Skąd: PCIM/LISZKI/KRAKÓW
Wysłany: 2012-05-01, 17:34   

01.05.2012


 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2012-05-02, 21:06   

Biedny żółw, a już pewnie sobie myślał, że domeczek na starość ma zapewniony, a tu eksmisję mu za plecami szykują, eh...ci urzędnicy :((
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
Gliniak 
Bywalec



Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 219
Skąd: PCIM/LISZKI/KRAKÓW
Wysłany: 2012-05-03, 00:23   

Gosik napisał/a:
Biedny żółw, a już pewnie sobie myślał, że domeczek na starość ma zapewniony, a tu eksmisję mu za plecami szykują, eh...ci urzędnicy :((


Obserwowałem wczoraj mnóstwo kijanek - " kijankowa zupa" po prostu. I byłem dumny , że płazy polubiły moją gliniankę. Cóż , czerwonolicy to jednak szkodnik. Wystarczy poczytać , żeby się przekonać jakim jest zagrożeniem. Nie łatwo będzie go jednak odłowić. Drugi rok już bez mała staram się pozbyć karasi ozdobnych i lipa , wciąż 3 sztuki pływają i za nic mają dżdżownicę na haczyku. Kiepski ze mnie wędkarz :(( I jeszcze sam nie wiem skąd pojawił się czebaczek - prawdziwy szkodnik. Trochę może naiwnie kombinuję , że żółw czebaczka lub czebaczki załatwi a ja w końcu żółwia. Tymi czebaczkami Aurora mnie na jesieni poważnie nastraszył.

02.05.2012





Aha a co myślicie o strzeblach potokowych? Odkryłem rów melioracyjny gdzie są ich setki.
Pasowałyby do glinianki ? Chyba są za małe żeby pożerać kijanki , i może mniej miejsca byłoby dla owych czebaczków.
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny