Pomógł: 20 razy Dołączył: 26 Kwi 2006 Posty: 1278 Skąd: z Mazur
Wysłany: 2009-01-05, 19:40
Prawie bo ja nie, wnukom mówię że żaby są potrzebne by bociany miały co jeść, bo jak bociany będą głodne to nie będą miały siły przynosić dzieci ciekawe czy mi wierzą
Dawno temu, jeszcze gdy zielone nie było pod ochroną (o czym zresztą nie maiłem pojęcia) z kumplami z podstawówki robiliśmy podobne zawody w uśmiercaniu żab a później jeden z kolegów je wszystkie zbierał wrzucał do ogniska i zjadał po podpieczeniu.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2009-01-06, 08:37
Ja też mam wspomnienia.Miałem może 6 lat i już interesowały mnie żaby,ciekawiło mnie co mają w środku.I po zabiciu i wypatroszeniu żaby byłem zaszokowany.Wyobrażałem sobie wczesniej,że ...żaby są puste w środku.A póżniej dowiedziałem się,że właściwie człowiek jest podobnie zbudowany i ja też mam takie bebechy w środku.to był dopiero szok.Taka była moja pierwsza lekcja biologii.
Ciekawi mnie jak smakowały (ja oczywiście nie miałbym śmiałości spróbować)
koleś się popisywał, nie używał żadnych przypraw - cała podstawówka mówiła o tym z obrzydzeniem a on robił to wielokrotnie i zachwalał że pyszne (mieliśmy po jakieś 10-12 lat)
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-01-06, 15:15
Ja łapałem żaby zielone z ojcem na wędkę na nakłuty na haczyk żółty kwiatek. Potem ojciec zabijał żabę, ściągał jej skórę, czasem lekko ponacinał i przywiązywał sznurkiem do kancerka na raki. Pamiętam, że rodzimych raków było wtedy na stawach wokół Brwinowa mnóstwo. Dziś to tylko wspomnienie.
ja zamiast zabijac żab łapałem przynosiłem do ogrodu i wpuszczałem do piaskownicy przerobionej na oczko noi ylo w tym troche złego troche dobrego najgorsze to że czasem nieswiadomie dizwiłem się czemu jak przyniose gigantyczną(chyba to śmieszki były) żabkę to znikał inne mniejsze do dzis se niemoge wybaczyć
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2009-01-06, 19:56
A ja miałem w domu coś w rodzaju terrarium,gdzie na krótki czas umieszczałem różne płazy.W tamtych czasach nie wszystkie były chronione.traszki to się nawet rozmnażały
Wycięte, agresję to wyładujcie na priv! - Yahilles
a co do nowego tematu jeść czy nie jeść...ciekawy temat...kontrowersyjny ale...życiowy chętnie poczytam opinie mądrych ludzi...fakt jest taki jak już ktoś powiedział kto jest wspaniałym gościem w oczku\ moż być jednym z lokatorów w większym stawie...a tak wogóle uwielbiam rechot żab latem...ale duuuuużo osób miało okazję posmakować żebich udek w pobliskiej knajpce chinskiej w moim mieście...sarenki też są kochane a... je zjadamy...cielaczki też no nie wiem...extra temat...rozterka moralno-kulinarna
Ostatnio zmieniony przez Yahilles 2009-01-06, 21:54, w całości zmieniany 1 raz
Niedobry, prośba. Używaj znaków interpunkcyjnych, bo w cholerę nie mogę pojąć o co chodzi Ci w twoich wywodach.
PS. nie obrażaj innych forumowiczów, bo to takie nieeleganckie.
Wpadła mi dziś w ręce ta zeszłoroczna, bardzo ciekawa publikacja. Prof. Berger pisze:
- największym importerem i smakoszem mięsa żabiego jest Francja. Polska wyeksportowała do niej w 1964 r. rekordową ilość żab - 46 ton (w 1977 - zaledwie 760 kg),
- Zjednoczenie Produkcji Leśnej płaciło w 1974 r. za 1 kg żab 40 zł, a przez godzinę można ich było nałapac 2-3 kg,
- cena żabich udek w 2002 r. wynosiła na Zachodzie 3,8-4,5 EUR, a cena żywych żab - 6 EUR/kg
- w 2006 r cena w restauracji w Paryżu żabich udek wynosiła do 40 EUR, podczas gdy w Poznaniu 1 kg mrożonych udek można było kupić za 48 pln (14 EUR),
- profesor założył pierwszą, zamkniętą hodowlę żab zielonych w Polsce w Skolimowie, ale dwukrotnie zniszczyły ją wiosenne powodzie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum