wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
kucie przerębli
Autor Wiadomość
JacekN8 
Hobbysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 426
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2006-01-30, 19:05   

A mam pytanie. Gdzie czytalem ze jak sie kuje w lodzie to kazda zaba w oczku zostaje wybudzona ze snu i zdechnie. Czy to prawda??? Bo ja wlasnie kulem w lodzie :P
_________________
Jakie by było życie bez komputera??? :)
AMD
ASUS
 
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2006-01-30, 19:16   

W zasadzie nie powinno sie kuć. Fala uderzeniowa i zmiany ciśnienia z tym zwiazane mogą uszkoszić rybom pęchęrz pławny lub je ogłuszyć. Takie kucie często jest przyczyna śmierci ryb i żab. Ostatnio jak się przebijałem przez półmetrowy lód początkowo wypalałem dziury rozgrzanym prętem, później wierciłem wiertarką, gdy otwór był większy użyłem piły. po półtorej godziny zabawy wziąłem po prostu łom i otwór powiększyłem.
:peace:
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
JacekN8 
Hobbysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 426
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2006-01-30, 19:18   

Ja w tamtym sezonie na wiosne wyciagnalem 5 zdechlch zab :shock:
_________________
Jakie by było życie bez komputera??? :)
AMD
ASUS
 
 
 
nowy
Gość
Wysłany: 2006-01-30, 21:00   

W moim oczku zamarzla" oczyszczalnia" czyli mini rzeczka. Pracowala wydajnie do -20st.C, a jak przyszly większe mrozy to calkiem zamarzla. W poprzednią zimę pięknie zdawala egzamin i wszystkie ryby przetrwaly do wiosny ( nawet sum ). Teraz sam nie wiem jak to z nimi będzie. Oczko mam bogato obsadzone roślinnością podwodną.
Aby do wiosny! Pozdrawiam .
 
 
pawel
Gość
Wysłany: 2006-01-30, 21:46   

Poprzedniej zimy kułem lód szpadlem ,siekierą, piłą i żle robiłem. Przeżyły tylko żaby 23 sztuki
 
 
Hubert 
Przyjaciel forum



Pomógł: 37 razy
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1600
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-03, 15:17   

Lodu nie należy kuć łomem, szpadlem czy siekierą. Najlepiej użyć do tego celu wędkarskiego wiertła - teraz są rozmaite, o różnych średnicach. Używając wiertła rozważnie nie spowodujemy strat w populacji ryb i żab. Szczególnie te ostatnie są wrażliwe na silne fale dźwiękowe, które gwałtownie wybudzają je ze snu. Wzrasta wtedy (choć na bardzo krótko) metabolizm płaza (np. zaczyna szybciej bić jego serce), który uniemożliwia ponowne wejście w hibernację i zwierzę ginie. Ryby są z reguły odporniejsze.
 
 
JacekN8 
Hobbysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 426
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2006-02-03, 15:27   

Wiertło ze świdrem o średnicy 13cm kosztuje na alledrogo 120cm. Nie wie ktoś ile kosztują z mniejszym świdrem :?: :?: :?:
_________________
Jakie by było życie bez komputera??? :)
AMD
ASUS
 
 
 
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-04, 00:11   

JacekN8 napisał/a:
Wiertło ze świdrem o średnicy 13cm kosztuje na alledrogo 120cm. Nie wie ktoś ile kosztują z mniejszym świdrem :?: :?: :?:


A nie 180 cm :) :)
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
JacekN8 
Hobbysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 426
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2006-02-04, 09:05   

Paweł napisał/a:
JacekN8 napisał/a:
Wiertło ze świdrem o średnicy 13cm kosztuje na alledrogo 120cm.

A nie 180 cm :) :)

O rany :shock: pomyliłem sie. Zamiast 120cm miło być 120zł :lol: :lol: :lol: .
 
 
 
Mój staw 
Nowy



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2
Wysłany: 2006-02-05, 10:13   

Witam!
Właśnie wczoraj postawiłem stronę o wycinaniu w dużym stawie przerębli piłą spalinową do ścinania drzew - jak widać są różne patenty :)

http://staw.bieleccy.com.pl/str8_seweryn_2006.html
_________________
Leszek
---------------------
Zapraszam do mojej witryny
~~~~ Mój staw ~~~~
http://staw.bieleccy.com.pl
 
 
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-07, 15:02   

Właśnie o takim sposobie pisałem w innym wątku. Myślę że piła była by alternatywą dla kucia łomem czy siekierą, tym bardziej w małych oczkach gdzie każde udeżenia kumuluje się na małej powierzchni oczka. Jest tylko jeden mały problem, do takiego "zabiegu" trzeba się ubrać w dobry sztormiak, bo piła ciut chlapie i to nie za ciepłą wodą :)
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
Szymon 
Przyjaciel forum



Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 98
Skąd: Podlaskie/Białystok
Wysłany: 2006-02-08, 21:31   

..a poza tym użycie piły motorowej zostawia plamy oleju ze smarowania łańcucha!!!
wszystie w/w sposoby mam za soba , uzywam innych.- tj Z paczki styropianuu śr 5 cm wykrajam na środku otwór 10-15 cm , robie pokrywę z umocowanym wewnątrz wyciętym środkiem. Dobrze jest to przysypać gruba warstwa śniegu . EFEKT -35 st. pojawia się 1-2 cm lodu . przy 15-20 lodu brak!
pozdrowionka!
_________________
pozdrawiam
Hydroflora / Szymon
www.hydroflora.pl
----------------------------
 
 
 
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-02-08, 23:04   

Szymon napisał/a:
..a poza tym użycie piły motorowej zostawia plamy oleju ze smarowania łańcucha!!!


To jest faktycznie argument przeciwko używaniu piły w małych oczkach, lecz w większych stawach raczej nie stanowi problemu, bo są to w zasadzie niewielkie ilości oleju.

Styropian nie zdał egzaminu w moim oczku przy - 15 leżał na lodzie wypchnięty przez niego na powierzchnię, a raz przerębel styropianowa uległa zgnieceniu przez lód. Dlatego stosuję dobrej jakości tzn wydają pompę napowiietrzającą, na razie jeszcze z dużą kostką akwaryjną, lecz w przyszłym roku zastąpię ją dyfuzorem.
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2006-02-08, 23:21   

Metoda Szymona jest chyba najlepszą w miejscach gdzie nie ma dostępu do prądu.
Polega ona nie na wrzuceniu płyty styropianu, a całej paczki (zgrzewki).
Wyglada to tak (zdjecia przesłał mi Szymon parę dni temu).

przer.jpg
A tak wygląda wnętrze przerębla po zdjęciu pokrywy.
Plik ściągnięto 16872 raz(y) 7,44 KB

przer1.jpg
Plik ściągnięto 16872 raz(y) 6,69 KB

_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
JacekN8 
Hobbysta



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 426
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 2006-02-09, 09:08   

Tak metoda Szymona jest bardzo dobra tylko jaka jest wysoka ta "zgrzewka styropianu"??? U mnie było coś podobnego, miało 20cm wysokości z czego 10cm było zanurzone. Otwór wewnątrz był okrągły o średnicy 10cm i nie zdało to egzaminu :( , jednak po wrzuceniu kostki akwaryjnej z wężykiem połączonej z napowietrzaczem działało bardzo dobrze. Jednak już tego nie używam ponieważ zostało uszkodzone. Ale sam napowietrzacz do -10 daje sobie rady, a jak będzie -20 to siadnie lód może 1cm :mrgreen: .
_________________
Jakie by było życie bez komputera??? :)
AMD
ASUS
 
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny