Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 132 Skąd: Wodzisław Sl.
Wysłany: 2008-09-08, 14:32 Moje Oczko -> yogi1976
Witam
Po kilku miesiącach czytania tego forum w końcu i ja zacząłem budowe oczka z siatko betonu (wg. mojej pięknej to to staw )
Oczko ma ok. 25 tys. litrów i mieści się w prostokącie 9x4m i ma ok 1.2m głębokości.
Na bieżąco robiłem dok.foto i będę sukcesywnie dodawał fotki do tego wątku bo jeszcze nie skończyłem. Starałem się robić wg. wskazówek ze strony głównej a jak wyjdzie to ocenicie sami. Komentujcie!
A dziś w nocy sobie popadało......
Załamka
Prawie całe zazbrojone i podrutowane jutro miał być dzien ZERO -> betonowanie
a tu taki 'shit happens'
Załamka
Prawie całe zazbrojone i podrutowane jutro miał być dzien ZERO -> betonowanie
a tu taki 'shit happens'
Też miałem taki przypadek jak robiłem oczko Hubertowi, całe półki wypłukało i warstwa błota przykryła siatkę i zbrojenie- sporo to dodało roboty i wydłużyło czas realizacji.
a ten jasny podkład u góry wykopu to co to jest?
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 132 Skąd: Wodzisław Sl.
Wysłany: 2008-09-08, 17:20
Ten 'podkład to siatka pod tynki elewacyjne. Może jakbym dał na całość to by tak nie podmyło bo z góry jest ok. tylko jakieś 60 cm od dołu mam piasek i jak woda spływała to podbierała piasek poniżej poziomu humusu. Nie widac tego na zdjęciu ale w miejscu zaznaczonym pod siatką jest jakies 15-20 cm 'luzu' wgłąb.
[img][/img]
Nie wiem jak to wypełnić. może rozciąć siatkę wklepać beton i z powrotem "zaszyć" dając po kawałku siatki od wewnątrz i na zewnątrz?
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 132 Skąd: Wodzisław Sl.
Wysłany: 2008-09-08, 22:07
Ok. to może po kolei:
Materiał zamawiałem w hurtowni budowlanej i miła pani chyba nie widziała różnicy pomiędzy siatką rabitza a leduchowskiego więc przywiozła mi na plac tę drugą - cóż było robić na nową bym czekał z dwa tygodnie więc brałem co przywieźli.
Do tego oczka zamówiłem:
tona cementu 42.5 (jutro dopiszę jaki CEM) po 550zl
300m2 siatki leduchowskiego po 3.20 zl ( 4 warstwy siatki - wyszło 240m2, reszta na kaskadę i filtr bagienno-korzenny)
300mb drutu fi 4 (żeby był miękki to go przepalili) ok 130 zl
10 litrów Beto-szczel
108 mb drutu fi 8 na wieniec (155zl)
Pełen zapału zacząłem kopać już w zeszłym roku a w tym tylko dopieściłem kształt.
przy rozkładaniu siatki myślałem ,że mnie szlag trafi, przy rozwijaniu drutu myślałem, że nie ma gorszej roboty.
Myliłem się. Wiązanie wszystkich warstw siatki z drutem fi4 to dopiero jazda. Przy tej siatce leduchowskiego średnio co 10 minut przecięty palec, opuszki palców pozdzierane.
Nie lubie robić w rękawicach a poza tym w rekawicach nie dałoby się przeciskać drucików wiązałkowych przez te oczka.
Teraz czeka mnie naprawa po ulewie i betonowanie (ciekawe jak to określę)
miła pani chyba nie widziała różnicy pomiędzy siatką rabitza a leduchowskiego
różnica niestety jest i to zasadnicza, ja bym poczekał na Rabitz'a choćby do wiosny.
Siatka Leduchowskiego to ponacinany i rozciągnięty arkusz Blachy, a Rabitza to przeplatane cienkie druty.
Ta siatka będzie zupełnie inaczej pracować i źle wiązać się z betonem- jest bardzo duże prawdopodobieństwo pęknięć
W każdym razie powodzenia.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomógł: 6 razy Dołączył: 31 Maj 2006 Posty: 1329 Skąd: Tychy p.Moszna 2014
Wysłany: 2008-09-09, 16:59
yogi1976 nie poddawaj się
Aurora ma doświadczenie, a może by tak na tą siatkę siatkę rabitza położyć i to wszystko zabetonować. Aurora, co o tym myślisz?
Ja ze swej strony, powiem Ci że betonowanie to nie jest taka fraszka.
Mam oczko około 1/4 wielkości Twojego, a betonowałem od rana do nocy.
I trzeba to zrobić dokładnie bo za rok lub dwa mogą się pojawić pęknięcia.
Tak było u mnie.
Co do wiązania z betonem, najlepsza jest siatka lekko skorodowana.
_________________ ...........\\\ ///
.........( @ @ )
--oOOo-(_)-oOOo----->
A multis animalibus decore vincimur
pozdrawiam Castleman
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 132 Skąd: Wodzisław Sl.
Wysłany: 2008-09-09, 21:14
Jestem dobrej myśli. 4 warstwy siatki i drut co 10-15 cm. powinno być dobrym zbrojeniem ale zobaczymy za rok albo dwa. Dziś jednak rozcinałem tę siatke co 0,5m na 30-40cm żeby wybrać błotko i tam gdzie było dużo ubytku z wypłukania nasypałem suchej mieszanki piasek cement (4:1), potem dałem na spód dwie warstwy siatki złożyłem rozcięcie i na górę znowu siatka i powiązałem razem. Po całości też sypnąłem tak delikatnie tym suchym chudym betonem (Myślę,że to bedzie dobry "podład" pod te siatkę zamiast ziemi) Jutro dokończę resztę i jesli deszcz znowu nie spadnie to w czwartek klepanko razem z żonką (chodzi o klepanko betonu )
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-10, 11:14
yogi1976 napisał/a:
(wg. mojej pięknej to to staw
nie tylko wg Twojej "pięknej" także wg prawa budowlanego. Masz pozwolenie na budowę?
Jeśli nie dobrze się zastanów czy warto to ciągnąć czy nie poczekać na siatkę i jednocześnie nie przepchnąć spraw formalnych.
Bajbas
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 132 Skąd: Wodzisław Sl.
Wysłany: 2008-09-10, 11:24
Cytat:
Mieści sie w prostokącie 9x4
nie znaczy to że to oczko ma 36m2 ma "tylko" 29m2. Mam zgłoszoną budowę oczka w urzędzie.
art1234 [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-10, 14:43 ufff
jak dobrze mieć staw naturalny zupełnie inne kłopoty
powodzenia
Artrur
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-09-10, 16:41
yogi1976 napisał/a:
"tylko" 29m2. Mam zgłoszoną budowę oczka w urzędzie
to dobrze, żyjemy z kretyńskimi przepisami, a życzliwi sąsiedzi nie śpią. U mnie nikt 30 m2 nie sprawdzał.
Jako ciekawostkę podam, że urzędasy (z taką interpretacją się spotkałem) liczą powierzchnię oczka po obrysie zewnętrznym brzegu, czyli jak kamień nakleisz to oni ten brzeg też wliczają do powierzchni oczka
Powodzenia, Bajbas
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 132 Skąd: Wodzisław Sl.
Wysłany: 2008-09-12, 18:39
Mam, panowie, mam.
Ja pie#$%1ole, masakra to betonowanie - budowa domu to fraszka, wiem bo sam wybudowałem dość duży garaż z pomieszczeniem gospodarczym.
11 wrzesien 2008 - pobudka 5.00, zaczęcie mieszania zaprawy 6.00 sam,około godz 8.30 przyszła moja żona i robiliśmy razem z dwoma 20 minutowymi przerwami do godz 20.00 potem ona musiała iść z dziećmi do domu i zostałem sam na polu bitwy. Skończyłem o godz. 1.00 ale zrobiłem całą nieckę bez wieńca. Dziś zrobiłem jeszcze jedną warstwę 0.5-1 cm aby przykryć lekko wystającą siatkę. to było do 9 do 17.30.
Mam dość. Szczerze powiem w kamieniołomach mają lżej.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum