Dziś planuje wyłożyć folie no ale neistety półka mi się ( pokruszyła ) najprawdopodobniej z powodu suszy na pomorzu . Po za tym chce kopać na około 1 metr,a aktyualnie mam około 70 cm. Im dalej kopie tym bardzi mi się półki opsypują. Macie jakąś rade. Chodzi mi o to by ryby mogłyby przezimować w oczku ale moge je przecimować w domu w donicy. Tylko nie wiem czy to dobry pomysł.
Chodzi mi o to by ryby mogłyby przezimować w oczku ale moge je przecimować w domu w donicy. Tylko nie wiem czy to dobry pomysł.
Zawsze lepiej jest jak ryby będą w swoim środowisku.Lepiej więc będzie jak jeszcze troszkę pokopiesz.Ten jeden metr głębokości to jest minimum.Nie wiem jaki masz teren,ale jeżeli piasek się sypie,to możesz zawsze polewać go wodą,a może masz za strome ściany oczka i dlatego się obsuwa.Owocnej pracy
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 652 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-07-30, 13:45
Witam. Zapraszam do mojego fotosika http://www.fotosik.pl/sea...8&wyslij=szukaj Znajdziesz w nim sposób jak zabezpieczyć półki w oczku. W moim oczku jeszcze nie skończonym, ulewne deszcze rozmywały półki. Teraz deszcze i susza nie mają wpływu na stan półek. Wodę wleję do oczka na jesieni lub na wiosnę 2009 jak podłącza wodę. . Wg mnie półki muszą wytrzymać i wytrzymają jeszcze niejedną ulewę i suszę. . Oczywiście, będę zmieniał kształt mojego oczka, bo musi być strefa bagienna . Mikolaj
_________________ Wszyscy jesteśmy Aniołami z jednym skrzydłem. Będziemy latać tylko wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Bruno Ferrero
Chciałbym kopać dalej ale juz folie budowlaną wżuciłem. Mam bardzo strome ściany. Troche sie źle do pracy wziełem. I teraz będzie kłopot. Po zatym kupiłem za wcześnie roślinki . I zapomniałaem że do kranówy sie nie wrzuca. Wzium roślinki do miski,a wode z pojemników wylałem po chwili uświadomiłem se co głupiego zrobiłem. Ale wywłócznika bynajmniej uratuje. No i jeszcze poziomowanie niby teren w miare prosty ale cos mi sie wydaje że foli spory kawał bedzie widać. Tak to jest jak się robi wszystko na szybkiego. Po za tym nie moge w żadnym sklepie znaleźc żwiru naszcześćie nie daleko mam dużo żwiru Co myślicie o otoczaku zda się do oczka. A jeśli chodzi o oko to jak sie rozwali to na wiosne będe remontował . Może wybetonuje i pogłębie. No i orłowo znam miesce gdzie jest dużo kamyków które w wodzie mienią sie kolorami złota i pomarańczu. Fajny efekt usyskam. Ale będe miał kłopot z obstawiemniem oczka dookoła kamieniami bo mam ich strasznie mało i będe musiał kombinować. Dużo zły6ch zeczy i żadnych dobrych Nawet neiw eim czy mi wyjdzie do oczko wodne.
Moja rada-spiesz się powoli.Nie ma co się napalać na oczko i po krótkim czasie wszystko poprawiać.Moim zdaniem popatrz na oczka z forum,później usiądź przy swoim oczku i na spokojnie wszystko przemyśl.Teraz to jeszcze możesz wszystko naprawić w miarę szybko i bez dużego nakładu pracy.Owocnej pacy
Nie mam poziomicy i nie ma kto mi pomóc. Wszystko jest krzywo.
No cóż zaczynam kłąść foilie do oczek wodnych.
Ile dni po nalaniu wody moge zarybiać oczko. Che mieć 2 karasie i słonecznice.
Jak ułożysz folię to wodę możesz lać odrazu , a jak nalejesz wodę to widzisz gdzie są krzywo brzegi i wtedy podsyp gdzie potrzeba a gdzie nie to podkop
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Mar 2007 Posty: 254 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-08-01, 00:00
judym napisał/a:
Moja rada-spiesz się powoli.Nie ma co się napalać na oczko i po krótkim czasie wszystko poprawiać.Moim zdaniem popatrz na oczka z forum,później usiądź przy swoim oczku i na spokojnie wszystko przemyśl.Teraz to jeszcze możesz wszystko naprawić w miarę szybko i bez dużego nakładu pracy
Znam ten ból (po budowie 4 nieudanych oczek wodnych) Lepiej przeznaczyć na budowe więcej czasu niż później płakać ... No i ktoś kiedyś mówił na tym forum,
żeby oczko robić jak tylko duże się da, ponieważ w przyszłości okazuje się dla nas za małe. To prawda! Kiedy budowałem mój zbiornik wydawał się taki ogromnasty że hej. Dziś mam cichą ochotę na powiększenie i to znaczne! Szkoda mi tylko niszczyć tego co natura stworzyła w tym obecnym. W końcu zaroiło się od żab lilia zaczeła kwitnąć (wreszcie) a korzenie pozostałych roślin wodnych to już tylko chyba piła (żart). Ale mówiąc serio: POWOLI, ROZPLANUJ WSZYSTKO MILION RAZY, POGANIAJ Z METRÓWKĄ, POPYTAJ, POPATRZ, UCZ SIĘ, A STWORZYSZ SWÓJ WŁASNY, ORYGINALNY WODNY ŚWIATEK Z KTÓREGO BĘDZIESZ DUMNY TY, A ZNAJOMI BĘDĄ PATRZEĆ NA NIEGO Z PODZIWEM.
powodzenia
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum