Wysłany: 2008-04-19, 15:43 JAKA ZIEMIA NA BRZEG W OCZKU
mam taki problem bo chciałbym aby moje oczko jak najbardziej wyglądało naturalnie więc postanowiłem zrobić "naturalny" brzeg mam tylko pytanie jaka ziemia albo jaki piasek sa do tego najlepsze. Wiem że glina odpada bo zabrudzi mi całe oczko, a i żyźniejsza ziamia podobnie. Szukałem informacji na forum ale nie znalazłem. Prosze o rade
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: śląskie
Wysłany: 2008-04-19, 18:20
Jałowy to może być tylko piasek, o jałowej ziemi nie słyszałam. Tylko,że zarówno ziemi jak i piasek zawsze układają się w płaszczyznę jeśli nie są związane np trawą, czy innymi nasadzeniami.
no racja wszystko zwiążą ROŚLINY, bo mam zamiar sadzić bezpośrednio do podłoża
Jeżeli chcesz usypac skos i w to wsadzac rosliny,to tylko gruby żwir.On nie będzie tzw.spływał na skosach,a i rośliny ładnie się w takim podłożu czują.
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-04-20, 02:36 Re: JAKA ZIEMIA NA BRZEG W OCZKU
amedeo napisał/a:
mam tylko pytanie jaka ziemia albo jaki piasek sa do tego najlepsze. Wiem że glina odpada bo zabrudzi mi całe oczko, a i żyźniejsza ziamia podobnie. Szukałem informacji na forum ale nie znalazłem. Prosze o rade
Substrat z grubego piasku, ziemi kompostowej i gliny w stosunku 2:1:1.
Na krawędzi półki, ułóż kamienie, wnętrze tak zrobionej kieszeni wyłóż jutą i do wnętrza nasyp substrat. Po kilku miesiącach korzenie przerosną substrat, a juta rozłoży się. Mam tak u siebie od 13 lat, i wszystko co tam posadziłem rośnie bardzo dobrze.
Jak chcesz mieć bardzo naturalnie nawet pod trochę większym kątem, to może warto się zastanowić nad rozwiązaniem Pawła z jego strumyka. Mianowicie w warstwę gliny wbić żwir. Więcej znajdziesz w "Mikro jeziorze", chociaż na forum też chyba o tym było...
Sam kiedyś u siebie tak zrobię.
Ja tu szukałem odpowiedniego fragmentu, a Paweł zdążył się w tym czasie wypowiedzieć...
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-04-20, 12:16
Niżej masz to rozwiązanie ze szczegółami.
Kamienie na krawędzi półki układasz bez zaprawy, chodzi o cyrkulację wody w substracie. Dobrze by było gdyby były to płaskie kamienie, np. jakiś łupek, chociażby serycytowy, gnejsowy czy filitowy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum