Zaprawa (wyprawa) uszczelniająca - np.Ceresit CR65 może być kładziona również na stare podłoża - oczywiście podłoże musi być oczyszczone i przygotowane zgodnie z instrukcją producenta zaprawy. Jeśli jest się pewnym stabilności podłoża (skorupy oczka) to można zastosować zaprawę tańszą (np.CR65). Jeśli skorupa jest niestabilna to być może trzeba użyć zaprawy elastycznej (np. Cerest CR166) , która niestety jest znacznie droższa. Są również takie zaprawy inne i innych firm - producenci zawsze podają zakres elastyczności
i sposób zastosowania.
_________________ Pozdrawiam . Tomek
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-04-23, 17:46
barba50 napisał/a:
Ceresit CR65 może być kładziona również na stare podłoża
owszem, stary czysty beton na 200% Ale malując farbą może dojść do takiej sytuacji, że w beton ten przeniknęły składniki, które utrudnią lub uniemożliwią działanie Ceresitu. Upewniłbym się w tej sprawie u producenta, w tej branży infolinie i maile bywają przydatne.
A ponieważ wszyscy mają na ołtarzach Ceresit ja odeślę do polskiego wyrobu (używałem do szamba bardzo dobry efekt) - jest tam też wiele rad Hydrostop
Kto pyta nie błądzi, a robota już raz sknocona, warto teraz zrobić dobrze.
Bajbas
Nie mogłem sie doczekać i spuściłem wodę z oczka okazało sie że to właśnie odchodząca farba jest powodem nieszczelności mojego oczka. Teraz szykuje się do oczyszczenia starej farby i prawdopodobnie nałożę ceresit cr 65 zamiast nowej farby do basenów.
owszem, stary czysty beton na 200% Ale malując farbą może dojść do takiej sytuacji, że w beton ten przeniknęły składniki, które utrudnią lub uniemożliwią działanie Ceresitu.
zgadza się, ja po paru latach jak dawałem ceresit na oczko gdzie wcześniej go nie było to mimo tego że dokładnie oczyściłem szczotką drucianą stary beton porośnięty glonami i dałem podkład to ceresit cr65 odpada - nie połączył się z betonem.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
A jeżeli zamiast ceresitu cr65 dał bym siatki z włókna szklanego i wymalowałje żywicą epoksydową? Czy takie rozwiązanie będzie pewniejsze?
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-04-29, 18:46
robertplus napisał/a:
dał bym siatki z włókna szklanego i wymalowałje żywicą epoksydową?
takie rozwiązanie to masz oko na wieki. Po prostu kładziesz laminat epoksydowy w skorupie z siatkobetonu. Kumple tak zrobił (tylko żywica była poliestrowa, epoksydowa lepsza). Tylko musisz zadbać o właściwe proporcje zbrojenie do żywicy (nie ma czegoś takiego jak siatka, albo mata albo tkanina, bo chyba nie myślisz o siatce do tynkowania)
Bajbas
PS. A pytałeś producentów tych specyfików na cemencie?
Próbowałem zdrapać farbę niestety strasznie ciężko jest to zrobić kupiłem odpowiednie końcówki do gumówki ale nic to nie daje 15minut czyszczę 1/5 metra kwadratowego powierzchnia do wyczyszczenia to około 20m2. Czy można wyczyścić tylko miejsca gdzie farba mi odchodziła a resztę zostawić i nałożyć żywicę? Sprawdzałem maty z włókna szklanego i jedyne jakie znalazłem to 0,5m2 nie ma jakiś większych rozmiarów i gdzie najbardziej opłaca się kupić żywicę epoksydową bo pojemniki jakie są w sklepach to tylko 1 litr.
Bajbas [Usunięty]
Wysłany: 2008-05-04, 09:40
Materiały kupuj w miejscach zaopatrywania się szkutników i żeglarzy. Ich pytaj, a od razu namierzysz tanie miejsca.
Co do skrobania. Nie ma sensu czyścić do zera. Epoksydowa łapie się praktycznie wszystkiego. A w Twoim przypadku to jeśli dasz laminat jako swego rodzaju osobną skorupę, to tym bardziej bym się nie zabijał. Ale ważne by było czyste (także odtłuszczone - aceton) i bez luźnych elementów - patrz procedura która opisałem wyżej. No i oczywiście suche!!!!!!!!
Bajbas
odświeże temat bo mam problem z pękającym oczkiem.
oczko zbudowne w zeszłym roku, przez zime wszystko było ok ale dopiero wiosną tego roku zostało zalane woda po brzegi i własnie pod cięzarm wody(tak sie domyslam) beton popękał - woda zaczeła uciekac. wypompowałem, zaszpachlowałem szczeliny cr65, zalałem wodą i znów to samo w tych samych miejscach plus pare nowych. szczeliny w niektórych miejscach mają 3-4 mm. wydaje mi się że beton nie wytrzymuje cięzaru wody - oczko jest spore mniej wiecej 5x15 metrów.. grubość betonu - 10 cm, zbrojenie -drut 6 i siatka rabitza.
czy ponowne szpachlowanie bardzie elastycznym cerestitem c166 ma sens??
jakieś pomysły??
Pomógł: 13 razy Dołączył: 06 Sie 2009 Posty: 450 Skąd: Myślenice
Wysłany: 2009-08-20, 17:09
Kolego po opisie który nam zrobiłeś, można przypuszczać że w zimie nastąpiły ruchy gruntu pod oczkiem. Teraz jak obciążasz skorupe wodą to ziemia osiada i beton pęka. Wydaje mi sie że nic na to nie poradzisz Mam nadzieje że sie myle, może jakiś inny expert sie wypowie.
Pomógł: 13 razy Dołączył: 06 Sie 2009 Posty: 450 Skąd: Myślenice
Wysłany: 2009-08-20, 17:28
misza napisał/a:
ale niby czemu miały nastapiczima ruchy gruntu?? przed wylewką oczywiscie była warstwa piachu i żwiru płukanego, wszystko zostało utwardzone
Po twoim poście domyślam sie że oczko zimą było puste, wiec ziemia przemarzła, mogła jakaś woda podejśc pod spód. Po zimie pekł mi zbrojony fundament pod bramą wjazdową a miał 1.5m głębokości i 40 cm szerokości (skutek wód gruntowych właśnie).
oczko zbudowne w zeszłym roku, przez zime wszystko było ok ale dopiero wiosną tego roku zostało zalane woda po brzegi i własnie pod cięzarm wody(tak sie domyslam) beton popękał - woda zaczeła uciekac. wypompowałem, zaszpachlowałem szczeliny cr65, zalałem wodą i znów to samo w tych samych miejscach plus pare nowych. szczeliny w niektórych miejscach mają 3-4 mm. wydaje mi się że beton nie wytrzymuje cięzaru wody - oczko jest spore mniej wiecej 5x15 metrów.. grubość betonu - 10 cm, zbrojenie -drut 6 i siatka rabitza.
Czy całe oczko wylewałeś betonem w jeden dzień ? Bo jeśli nie, to pęknięcia mogą się pojawić na łączeniu. Drugą przyczyną może być za słaby beton (powinien być 1:3 cement :piasek + uszczelniacz do betonu). Kolejną przyczyną pęknięć moż być brak zagęszczania betonu. Pod ciężarem wody dobrze zrobiony żelbeton nie powinien pękać , tym bardziej że jest taki gruby (gotowe żelbetowe szamba mają cieńsze ścianki). Najtaniej chyba będzie jak zastosujesz folię lub maty z żywicą, bo klejenie szpar raczej nic nie da. Tu masz link do oczka uszczelnianego żywicą i matami z włókna szklanego.http://www.forum.oczkowod...der=asc&start=0
Kolejną przyczyną pęknięć moż być brak zagęszczania betonu.
nie bardzo wiem o co chodzi??
całośc wylewana jednego dnia oczywiscie. cementu w betonie było az nadto, wodouszczelniacz oczywiscie tez był. mimo sporych rozmiarów wody wcale nie jest tak duzo bo brzegi są łagodne. nie wiem co jest grane..
rozwazałem 2 opcje: kolejną wylewke i właśnie tę żywice z włóknem szklanym.. Dzieki za rade!
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum