... Przy okazji kilka innych ptaszków które ostatnio odwiedziło moje oczko. Kto wie co za ptica na ostatnim?...
...Marzę o choćby jednej zielonej, która by cały sezon pływała w oczku. Kiedyś 6 lat temu taka jedna u mnie była.
U mnie same zielone rechoczą. Chętny na wypożyczenie,czy na wieczne nie oddanie? Mnie tam wsio rawno
_________________ Radek-na marzenia dobry jest każdy czas.
Pomógł: 14 razy Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 538 Skąd: Kraków i Okolice
Wysłany: 2014-04-21, 21:10
Lunęło i to zdrowo. Prawie majowy deszczyk. Ze względu na prezent od Wolanina musiałem tu i ówdzie podziałać łopatą, więc kilka rzeczy nad oczkiem się zmieniło.
Dorodny hiacynt, jak widać, już od tygodnia pływa w oczku. Już wiem, że nie straszne mu chłodne noce. Kupiłem go jak zwykle za wcześnie, podobnie jak pistię. Jedną jedyną . I tak się zapewne nadmiernie rozmnoży. Osoki już odrywają się od dna, więc może być za gęsto na powierzchni.
W zacienionym miejscu za grillem urządzam hostowisko. Kilka odmian już miałem, z 10 nowych przywiozłem z wojaży po kraju. Wszystkie to małe sadzonki z torebek po 4-5 zeta.
O tej porze nad oczkiem króluje i kwitnie jabłoń ozdobna profesor M, której jednak nie dał rady karczownik. Dwie zimy temu wyciągnąłem z ziemi jej pień zastrugany jak ołówek. Korzonek był tylko symboliczny.
Oto prezent od Wolanina, bananowiec. Zdaje się, że zielenieje mu pierwszy liść.
Bez już dziś rozwinął płatki (fotka z wczoraj).
Widok znad osokowiska. Potem tak zarośnie, że nie będzie widać trzech luster wody. Przekwitły już śliwy, kończy się spektakl magnolii, teraz kolej na wiśnie, grusze i jabłonie.
Na ostatnim zdjęciu 3 karpiki główny podarunek od Wolanina. Mają się dobrze. Śmigają najszybciej, bo pewnie w życiu tyle wody nie widziały
Pomógł: 68 razy Dołączył: 14 Kwi 2009 Posty: 1871 Skąd: Kraków
Wysłany: 2014-04-21, 23:01
Drako, pierwsze zdjęcie kojarzy mi się z "Klechdami sezamowymi", miałem wydanie z ilustracjami wypisz wymaluj
No i cieszę się, że te moje śledzie takie rezoluty w Twoim oczku
Pomógł: 60 razy Dołączył: 22 Wrz 2012 Posty: 1851 Skąd: Lasochów - woj. Św.
Wysłany: 2014-04-22, 09:29
Niesamowite te deszczowe zdjęcia! Ale woda wszystkiemu dodaje uroku . Bardzo ładnie prezentuje się kaczeniec i ładnie już klon puszcza. Funkie na pewną będą ślicznie rosły . Maja dobre miejsce. Piękna ta jabłoń ozdobna, ja zastanawiam się nad kupnem Royalty. Szybkie ten Twój bez . A rośliny wodne jak pędzone, śliczny kosaciec Variegata. Piękne liście ma Twoja lilia. Czekam na wyjście osok i pierwszy liść bananowca. Magnolia przeniesamowita . A karpiki od wolanina śliczne!
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2014-04-23, 18:48
Lasoch, nasz forumowy komplemenciarz, wykorzystał już chyba wszystkie słowa zachwytu, tworząc nawet nowe, których słownik języka polskiego nie przewiduje . W związku z tym powiem krótko : wszystko śliczne
Oczko wodne bez kota, to sama radość. Nawet taki rudzielec przynosi oczkuj więcej szkody, niż pożytku.
Prędzej czy później zapoluje na rybki. W końcu mu się uda.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum