wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Sposoby na koty
Autor Wiadomość
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2010-09-18, 20:00   

Gosik, 99,9% to koty
ewa535 napisał/a:
bo i tak nie trafisz
Byłem wyborowym strzelcem w wojsku :D , inna sprawa że mam muszkę urwaną i trafić faktycznie ciężko :P
Adalbert napisał/a:
Lepszy byłby jakiś wynalazek z gatunku ASG. Krzywdy nie zrobi a seria pod ogon zostawi odpowiednie wspomnienie.
Najpierw to takiego delikwenta trzeba złapać. Te skubańce jak mnie widzą to spieprzają jak na filmach rysunkowych :lol: Już mnie nawet w samochodzie rozpoznają i jak jadę autem a któryś się szweda po drodze to od razu przyśpieszenia dostaje :hehe: Złapał się co prawda jeden w żywołapkę , ale wtedy mu darowałam
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
marian 
Oczkomaniak
Marian



Pomógł: 13 razy
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 878
Skąd: Bytom
Wysłany: 2010-09-18, 20:02   

Jarek myślę że to nie sprawka kotów.Osobiście posiadam kota a kot posiada swoich kumpli .Co dziennie spotykają się nad oczkiem i polują z większym lub mniejszym skutkiem.Jedno coby się zgadzało że ryby leżały zdalna od oczka ,na fotkach nie zauważyłem śladów pozostawionych po kotach.U mnie jak coś upolują to zjadają tak że zostaje tylko kilka łusek,tylko mi nie mów że moje ryby są smaczniejsze . :hehe:
_________________
http://barakuda.jalbum.net/Marian%20Sumera/
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2010-09-18, 20:13   

Jak się kot kitiketa albo czegoś w tym rodzaju w domu naje to ryby jeść nie będzie, ale złapać może :???: . Większych ran faktycznie nie miały ale nigdy Marian nie widziałeś jak kot przyniósł mysz albo ptaka i te też były całe nie ruszone. A poza tym te są akurat znalezione w całości a ile jeszcze zginęło karasi bez śladu to tego nie wiem
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-09-18, 22:34   

Jarek ma rację-jak swojemu staruszkowi zaaplikowałam dietę, bo ważył 11 kg-to przynosił do domu myszy z łąk-były żywe i nienaruszone.
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
melek 
Przyjaciel forum


Pomógł: 61 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1998
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2010-09-19, 00:58   

U mnie kotów na szczęście od 2 lat nie ma. Miałem z resztą na nie patent w ostatnim sezonie ich pojawiania się. Widok na oczko mam prosto z okna mojego pokoju, na parapecie od wewnątrz przyszykowanych 15 kamieni. Dalej dam Wam do myślenia ;) .
 
 
Adalbert 
Oczkomaniak



Pomógł: 60 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2645
Skąd: Oleśnica
Wysłany: 2010-09-19, 09:13   

melek napisał/a:
na parapecie od wewnątrz przyszykowanych 15 kamieni. Dalej dam Wam do myślenia ;) .


Wiem! :yahoo: Zapisałeś się do lokalnej drużyny krykieta, bejsbola lub darta ;)
_________________
Pozdro! Wojtek

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
gregorj 
Moderator



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Paź 2007
Posty: 280
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2010-09-19, 15:30   

moje potrafiły niejeden raz przespać całą noc nad oczkiem , póki co ryb nie ruszają, może taka straż to sposób na inne koty


- ale po prawdzie to one też dostały "tresurę" nie wchodzenia do oczka, na początku sezonu nie kto inny tylko moja połowica, na oczach przerażonego juniora, bezceremonialnie wzięła je za grzbiet i .... na środek oczka, dobrze pływają :evil: , a czarny miał rekord świata stylem dowolnym na dystansie 2 metrów, on nawet nie płynął tylko biegł po wodzie, nawet sierści na bokach nie zmoczył - wolą teraz się przyglądać z bezpiecznej odległości
_________________
gregor
OKO folia 12 tys l kaskada 9 rybek i x narybek
 
 
duzers 
Oczkomaniak


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 803
Skąd: rzeszów
Wysłany: 2010-09-26, 20:53   

stało się :(( dzisiaj zauważyłem blisko oczka łuski.okazało się że brakuje najładniejszych karasi.były u mnie od samego początku(7 lat)tak więc tym bardziej szkoda.podejrzewam jednego szaraka :evil: zawsze wydawało mi się że raczej mało prawdopodobne,aby kot złapał rybę :-o a jednak..
 
 
leszek50-57 
Oczkomaniak



Pomógł: 68 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 1681
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2010-09-27, 14:08   

duzerus-teraz to masz przechlapane jak raz spróbowali
to już zawsze po smaczne kąski do oczka będą zaglądali :P
też to przeżyłem. :-D
poz.Leszek
-----------
_________________
poz.Leszek
http://forum.oczkowodne.n...ht=oczko+larona
http://www.youtube.com/watch?v=Thnt11Bkyx4
 
 
 
duzers 
Oczkomaniak


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 803
Skąd: rzeszów
Wysłany: 2010-09-27, 16:22   

leszek50-57 napisał/a:
duzerus-teraz to masz przechlapane jak raz spróbowali
to już zawsze po smaczne kąski do oczka będą zaglądali
też to przeżyłem.
tego właśnie się obawiam :evil: oczko jest ogrodzone ale to kotom nie przeszkadza.przeskakują przez siatkę.sam widziałem :-o myśle że orfy nie dadzą się tak łatwo złapać jak karasie :P zrobiło się zimno,ryby już tak nie żerują.tak więc może w tym roku da sobie spokój.. ;) oby
 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-09-27, 20:02   

podejrzewasz szaraka, a sprawcą okaże się rudzielec i biedny szarak oberwie za nic :x -złap na gorącym uczynku rozrabiakę.
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
duzers 
Oczkomaniak


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 803
Skąd: rzeszów
Wysłany: 2010-09-27, 20:55   

Gosik napisał/a:
podejrzewasz szaraka, a sprawcą okaże się rudzielec i biedny szarak oberwie za nic -złap na gorącym uczynku rozrabiakę.
widziałem właśnie niego :x jak sobie siedział koło oczka i obserwował ryby,zbytnio nie reagowałem..do tej pory. :evil: .ciężko będzie go złapać jak konsumuje rybe :P
 
 
marian 
Oczkomaniak
Marian



Pomógł: 13 razy
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 878
Skąd: Bytom
Wysłany: 2010-09-28, 11:19   

duzers napisał/a:
.ciężko będzie go złapać jak konsumuje rybe

Ja osobiście widziałem tylko raz jak mój kot spacerował z rybą .Myślę że koty polują w nocy.Ostatnio wpuściłem dwa wiadra karasi także na jakiś czas wystarczy.Co zrobić mam kota ,a kot ma swoich kumpli i sobie tak imprezują moim kosztem.Myślę że ciągle uganianie się za kotami może przerodzić się w jakąś chorobę, dajmy im spokój.I tak one wygrają.
_________________
http://barakuda.jalbum.net/Marian%20Sumera/
 
 
Gosik 
Przyjaciel forum
Polonistka Forum



Pomogła: 129 razy
Dołączyła: 06 Maj 2010
Posty: 4150
Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-09-28, 19:59   

marian napisał/a:
duzers napisał/a:
.ciężko będzie go złapać jak konsumuje rybe

Ja osobiście widziałem tylko raz jak mój kot spacerował z rybą .Myślę że koty polują w nocy.Ostatnio wpuściłem dwa wiadra karasi także na jakiś czas wystarczy.Co zrobić mam kota ,a kot ma swoich kumpli i sobie tak imprezują moim kosztem.Myślę że ciągle uganianie się za kotami może przerodzić się w jakąś chorobę, dajmy im spokój.I tak one wygrają.


Dobrze że mój ma 17 lat i brak kumpli-ze staruszkiem się nie zadają :crazy: , więc i ja mam spokój-zapomniał co to zdrowa, żywa ryba:)
_________________
Moje pierwsze oczko 2010r. http://forum.oczkowodne.net/viewtopic.php?t=4290
Płazarium 2013
http://forum.oczkowodne.n...der=asc&start=0
 
 
 
duzers 
Oczkomaniak


Pomógł: 36 razy
Dołączył: 27 Kwi 2009
Posty: 803
Skąd: rzeszów
Wysłany: 2010-09-28, 20:44   

wieczorem znalazłem żabę z odgryzioną głową,leżała w wodzie blisko brzegu.nie podoba mi się to :evil: widzę że zrobił sobie z mojego oczka jadłodajnie
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny