wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Zasady sadzenia roślin w oczku wodnym i jego sąsiedztwie.
Autor Wiadomość
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-04-27, 22:31   Zasady sadzenia roślin w oczku wodnym i jego sąsiedztwie.

Sadzimy rośliny w oczku wodnym i jego sąsiedztwie.
Kilka zasad


Kupując rośliny spontanicznie, bez planu obsadzania ulegamy często urokom estetycznym bogatej oferty. Im mniej zaawansowane w rozwoju są na wiosnę młode rośliny, tym większa jest pokusa zakupów. Stanąwszy później nad sadzawką zaczynamy mieć wątpliwości, gdy na przykład brak jest etykiet z wymaganiami roślin co do środowiska. Sadzimy wówczas na chybił trafił z takim skutkiem, że już wkrótce roślinność sprawia wrażenie niepokoju lub braku naturalności. Musimy również wiedzieć ile roślin potrzebujemy do naszego oczka. Rośliny w oczku spełniają funkcje ozdobne lecz przede wszystkim oczyszczają wodę z azotanów. Dobierając rośliny powinno się sadzić na 1 m² powierzchni oczka, ok. 5 roślin. Aby uniknąć błędów, należy zrobić plan obsadzania uwzględniający:
    - Na początku obsadzania oczka, dobiera się rośliny z ekologicznego punktu widzenia. Wybiera są te gatunki podwodne i bagienne, które są niezbędne do wyczerpywania składników pokarmowych. Następnie sprawdza się czy warunki w ogrodzie zadowalają wymagania wybranych roślin co do miejsca nasadzenia (podłoże, oświetlenie). Dopiero teraz wybiera się następne rośliny z punktu widzenia ich wartości dekoracyjnych. Najpierw obmyśla się pierwszy plan (dla oka obserwującego staw) według zasady sceny teatralnej. Obok niskich roślin mogą znaleźć się "samotniki" szczególnie efektowne. Trzeba przy tym pamiętać, aby nic nie zasłaniało widoku na powierzchnię wody.

    - Rośliny, które osiągną znaczną wysokość, sadzi się na bokach i w tyle sadzawki.
    Należy dobrze rozważyć liczbę roślin i ich rozrastanie się, aby żaden gatunek nie zabierał innemu "przestrzeni życiowej" lub światła.

    - Liczcie się z tym, że w ciągu trzech lat liczba roślin gatunków wodnych i bagiennych wzrośnie średnio dziesięciokrotnie, toteż bierzmy pod uwagę powierzchnię jaka dysponujemy.

    - Ze względów estetycznych uwzględnia się przy planowaniu zarówno barwy kwiatów jak i porę kwitnienia. Umiejętne zestawione różne barwy kwiatów i kształty liści staną się fascynującym elementem spektaklu jaki pokaże nam przyroda w ciągu całego roku. Obsadzając sadzawkę po raz pierwszy, trzeba mieć zawsze przed oczyma pożądany wygląd sadzawki, który powinna zachować i po latach.

    - Uwzględnijcie nakład pracy na pielęgnację roślin i samego stawu. Ile czasu możecie im poświęcić? Jakie wymagania ma pod tym względem każdy gatunek? Pamiętajcie przy tym, że im większa jest liczba różnych rodzajów i gatunków roślin, tym większy jest nakład pracy pielęgnacyjnej.

    - Rada dotycząca układu roślin: sadźcie podobne rośliny (np. z gatunku Miscantus i Rodgersia oraz Osmunda regalis ) w różnych miejscach ogrodu wodnego i w różnej liczbie. Rosliny te tworzą jakby "rusztowanie", wokół którego grupuje się inne gatunki.

    - Wybierając grzybienie trzeba pamiętać, że niektóre gatunki rosną bardzo silnie, istnieją jednak karzełki, które wolą wodę o głębokości 20 - 40 cm . Wśród nich zdarzają się i takie, które muszą zimować w pomieszczeniach o temperaturze pokojowej, gdyż nie wytrzymują mrozu. Inne odmiany, które czują się najlepiej w wodzie o głębokości 40 - 80 cm, są polecane dla sadzawek o powierzchni wody do 50 m². Odmiany udające się na większej głębokości (do 80 cm) i odpowiednio się rozprzestrzeniające, nadają się do większych sadzawek (do od 50 m²).


Pozadzone w/g tych zasad rośliny będą tworzyły wspaniałą scenę, na której będzie trwał całoroczny spektakl, którego autorem jest właściciel oczka, aktorami zwierzęta i rosliny, a scenarzystą przyroda i wierzcie mi, nikt nie potrafi tego zrobić lepiej niż Ona :D


ps. Do napisania tego artykułu sprowokowały mnie niektóre posty i fotki w naszej galerii. Zauważyłem mianowicie, że zauroczeni roślinami wodnymi i ogrodowymi, sadzimy je spontanicznie, na zasadzie "bardzo podoba mi się ta roślinka, to ją posadzę u siebie". W efekcie samo oczko, które ma kompozycyjnie stanowić w naszym ogrodzie, jego jeden z ciekawszych i intrygujących fragmentów, wygląda nienaturalnie, lub jest zdominowane przez posadzone w spontaniczny sposób rosliny.
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
Gulunek 
Początkujący


Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 26
Skąd: Malbork
Wysłany: 2006-05-12, 09:57   

Niektórzy zalecają sadzenie roślin z dodatkiem gliny i ziemi ogrodniczej. ja osobiście posadziłem rośliny w donice wypełnione żwirem - rosną jak szalone. :evil: pozdrawiam.
 
 
Pawel Woynowski 
Moderator



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 1436
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-05-12, 10:14   

Gulunek napisał/a:
Niektórzy zalecają sadzenie roślin z dodatkiem gliny i ziemi ogrodniczej. ja osobiście posadziłem rośliny w donice wypełnione żwirem - rosną jak szalone. :evil: pozdrawiam.


Dokładnie, chociaż nie gliny i ziemi ogrodniczej, a piasku i gliny w stosunku 2x1. W podłozu żwirowym nie wszystkie rośliny bedą dobrze rosły, np. rosliny kłączowe, kosaćce (irysy), pałki, tatarak, sity mogą mieć problemy i wychodzić na powierzchnię podłoża, a co za tym idzie będą źle ukorzenione i nie stabilne, silniejszy wiatr może je przewracać.
_________________
Pozdrawiam, Paweł Woynowski
 
 
Gulunek 
Początkujący


Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 26
Skąd: Malbork
Wysłany: 2006-05-16, 11:36   

kosaćce posadziłem przywiązując je do ażurowych donic aby filtrowały wodę hypochonicznie. dobrze rośnie u mnie wywłucznik, strzałka szerokolistna, potenderie, pełnik europejski, grzybienie trochę gorzej. Pozdrawiam.
 
 
killer1558 
Przyjaciel forum


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 2634
Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2006-05-21, 23:30   

A u mnie jest to tak ze 5 lat temu posadziłem kosaćce w duzych miednicah i po 2 latach jak sie rozrosły korzenie wyciagnolem je z nich i teraz stoja na półkach bez zadnego substratu
_________________
Pozdrawiam-Marek
Oczkomaniacy są bez serca :hehe:
Oczko wodne i otoczenie

Makrofotografia
 
 
 
Harryangel 
Początkujący


Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 11
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2007-05-28, 20:01   

Ja sadzę tak.
Podłoże to mieszanka gliny z piaskiem z bardzo niewielkim dodatkiem przesianego kompostu. Ale glina koniecznie przemrożona (na terenach polodowcowych najlepiej poszukać, gdzie ktoś wyrzucił ziemię z głębokiego wykopu albo jakiejś odkrywki), przesuszona, potem rozkruszona i przesiana. Tak przygotowane podłoże jest najbardziej zbliżone, moim skromnym zdaniem, do jeziornego mułu. Do niektórych roślin (np. kaczeńce) dorzucam trochę torfu.
Do doniczki na dno daję włókninę albo (do roślin uprawianych na cele handlowe) kawałek papierowego ręcznika. A pod korzenie klika perełek Osmocote. Niestety, nie w przypadku każdej rośliny można liczyć na owe azotany rozpuszczone w wodzie. Grzybienie, grążele, grzybieńczyki, onowodki, strzałki, pontederie, irysy wodne i wiele innych jednak czerpią substancje pokarmowe głównie korzeniami z podłoża i w zbyt wyjałowionym marnieją.
Powierzchnię ziemi w doniczce posypuję w miarę czystym piaskiem, żeby gliniaste podłoże nie mąciło wody. I, co też ważne, roślinę przed zatopieniem w stawku dobrze podlewam. A to dlatego, żeby podłoże zostało nawilżone i dobrze przylgnęło do korzeni. Po zatopieniu "na sucho" pęcherzyki uwalniającego się z namakającego podłoża powietrza potrafią nawet wyrwać roślinę z doniczki, a na pewno zmącą wodę, wyrzucą z doniczki część piasku i rozpulchnią podłoże w doniczce, czyniąc roślinę niestabilną.
Rośliny tak posadzone rosną znakomicie, kwitną obficie i są zdrowe - nigdy nie gniją im korzenie.
 
 
judym 
Entuzjasta


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 13 Cze 2007
Posty: 681
Skąd: Białe Błota
Wysłany: 2007-06-19, 23:25   Sadzenie roslin

Swoje rosliny sadze swobodnie tzn. nie mam wiaderek,doniczek itp.Na okolo oczka mam wsypany drobny zwir,gore po posadzeniu wysypalem gróbym zwirem.Przez pierwsze dwa lata nawozilem je na wiosne korkami Osmocote.Mam zasade, jak najmniejszego ingerowania w przyrode,wiec od 5 lat tylko raz usunolem kilka roslin,a tak to nie mieszam sie w to jak rosną.
Zycze klarownej wody,zielonych roslin i zdrowych ryb.
 
 
 
elfikp 
Entuzjasta



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 609
Wysłany: 2007-06-20, 18:37   

Ja u siebie również sadze roślinki bezpośrednio w podłożu. Na folii ( która jest jedyną sztuczną rzeczą w oczku ) jest warstwa piachu z gliną. Od czasu do czasu nadmiar roślinek usuwam ale za to ciągle dosadzam nowe :) .
Jest równiez 1 wada - niektóre rośliny mogą robić dziury w folii .
Narazie chyba na takie nie natrafiłem ;)
Tak sie rozrastaja roslinki u mnie :)
Pozdrawiam.




 
 
krokodyl 
Bywalec


Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 113
Wysłany: 2007-06-26, 11:15   

Kilka lat temu słome i siano zalał deszcz wiec złozylismy wszysto na kupie na połu i teraz mam z tego bardzo ładną kupke czegos podobnego do ziemi.I teraz moje pytanie czy moge tego uzyc do sadzenia roslin w oczku??
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2007-06-26, 11:52   

Raczej nie bardzo, chyba że jako domieszka.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
Pawlak 
Oczkomaniak



Pomógł: 15 razy
Dołączył: 09 Cze 2007
Posty: 852
Skąd: Władysławowo
Wysłany: 2007-06-26, 13:44   

ja sadze tak: biore te doniczki dla roślin wodnych ,wykładam je szmatą ,a następnie wsypuje ziemie (glina i piasek) i wsadzam rośline no i układam kamienia :P no i czy dobrze robie z tą szmatą?
_________________
https://wizjonerbezwizji.blogspot.com/ Mój Blog osobisty.
http://ogrodwodny.blogspot.com/ Mój blog o oczkach wodnych.
 
 
 
iwosek 
Oczkomaniak



Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 1554
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2007-06-26, 14:31   

ja robie atk <podobnie jak Pawlak>
biore cos co w niedlugim czasie stanie sie doniczka wykladam stara firanka, wsypuje piasek, ziemie ogrodowa oraz glina, <zostala z kopania oczka>, wkladam roslinke, i przysypuje kamieniami wielkosci zakretek od buteliki :evil:
_________________
pozdrawiam Mateusz :piwko:
Malum nullum est sine aliquo bono
 
 
marek3232 
Bywalec



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 164
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2007-06-26, 14:56   

iwosek napisał/a:
biore cos co w niedlugim czasie stanie sie doniczka wykladam stara firanka
iwosek napisał/a:
ie nadaje szybko zgnije i się rozpadnie i tyle ją będziesz widział,
są do tego specjalne worki z włókniny.

[quote="iwosek"]wsypuje piasek, ziemie ogrodowa oraz glina,


Tylko nie ziemię ,ziemia w wodzie gnije i spowoduje spadek klarowności już było na forum o tym poczytaj
 
 
krokodyl 
Bywalec


Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 113
Wysłany: 2007-06-26, 16:38   

Chce stosowac jako domieszka do gliny,piasku i zwirku.
 
 
Bajbas
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-26, 22:51   

marek3232 napisał/a:
Tylko nie ziemię ,ziemia w wodzie gnije

ja mam kilkuletnie doświadczenie z wykorzystaniem ziemi. Nie jest źle, trzeba tylko zasypać wierzch piaskiem. Na przykład teraz moje lilie rosną w zatokach, gdzie w jednej jest 40 cm ziemi (wysokość), w drugiej 30 cm. Rosną jak głupie, żadnych problemów po zalaniu z wodą nie było. Ziemia była zbierana spod trawy, więc był to humus, bez jakichś świeżych pędów czy innego zielska lub nawozu. Ale nie twierdzę, że jest to rozwiązanie najlepsze.
Pozdrawiam, Bajbas
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny