Dziękuję za szeroki odzew.
Jeszcze jedno pytanie.Poniżej na zdjeciu mojej kałużypo prawej stronir widać filtr do którego dokladam jeszcze jako pierwszą warstwę watę a woda w dalszym ciągu była nie zupełnie przejrzysta .Czy z tym można jeszcze coś zrobić bez użycia chemi?
Jeżeli chcesz znac moje zdanie,to żadnej chemii.Z tego co widzę na fotkach,to jak rozrosną się rośliny i zapewne dosadzisz nowe,zdecydowanie poprawi się jakośc wody.Co do filtra tego rodzaju,nie jestem ich zwolennikiem.Wydaje mi się po prostu za mały do twojego oczka.
Ps.Mój sąsiad miał taki sam filtr,a i oczko podobnej wielkości co twoje i woda była gorsza niż u mnie.Po namowach zrobił z beczki 80L i po ok.miesiącu była zdecydowana poprawa.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 585 Skąd: Ruda Śl.
Wysłany: 2008-03-05, 05:41
U mnie woda stała sie czarna i nieprzejrzysta jesienią po którymś jesiennym, ulewnym katakliźmie.
Teraz wygląda podobnie jak w twoim opisie z pierwszego postu,to jest ryby majaczą ,gdy są jakieś 20-30 cm pod powierzchnią.
Filtr włączyłem jakies 10 dni temu ,na razie prowizorycznie,bez maskowania licząc na mechaniczne przede wszystkim czyszczenie ale efektów za bardzo nie widać...gąbki praktycznie nie ma z czego czyścić.
Czyli trzeba cierpliwości,dosadzenia roślin i tyle.
A tak na marginesie...czy idealnie krystaliczna woda z widocznością aż do dna na metr dwadzieścia wygląda naturalnie?
Biorąc pod uwagę ,że oczka to imitacja naszych ,polskich jezior a nie Adriatyku ,raczej nie.
O doniczkach widocznych wtedy, na dnie stojących, nie wspomnę
Witam.Niektóre nasz jeziora to klarownośc wody mają na kilka metrów.Dlaczego by nie miec takiej wody w oczku?Doniczki zawsze można zamaskowac.Adriatyk i inne mocno zasolone wody to przecież inna bajka.Zgadzam się co do dużej ilości roślin.
Jak dla mnie te gąbki, które są stosowane w filtrach zupełnie nic nie dają. W tamtym roku miałem taką samą wode jak na tych zdjęciach, przejrzystość może ze 30 cm, aż do czasu gdy do mojego filtra wsadziłem kilka worków jutowych (takich po ziemniakach;) ) jako złoże filtracyjny. Efekt był widoczny po dwóch dniach a po około 5 woda kryształ i tak juz było do zimy. Na pewno trzeba je częściej czyścić, ale skuteczność jak dla mnie jest naprawde rewelacyjna.
Osobiście w filtrze mam wsypany płukany żwir granulacji 5-7mm.Na dole tylko pocięty peszel.Wszystko pakowane w siatkowych workach po ziemniakach.Też mam wodę kryształ i widac dno ok1,40m.Oczywiście bez sporej ilości urozmaiconej roślinności tak bym nie miał.
Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 585 Skąd: Ruda Śl.
Wysłany: 2008-03-06, 08:53
dolar35 napisał/a:
gąbki, które są stosowane w filtrach zupełnie nic nie dają
Że też o tym nie wiedzą ci wszyscy producenci filtrów od kilkuset złotych do kilku tysięcy.
Gdy woda była zamulona ziemią,która spłynęła po ulewnym katakliźmie,gąbkę wyciskałem ze szlamu raz dziennie.Teraz po prawie dwu tygodniach filtracji praktycznie nie ma z czego ją płukać.
To coś ,co zmniejsza przejrzystość wody na dzisiaj zapewne zostanie wyeliminowane z biegiem czasu przy współpracy filtra i rozwijających się roślin.
PS
Na Śląsku ,dzisiaj w nocy minus siedem,oczko skute lodem na nowo a przejrzystość wody wzrosła do pół metra ...
witam
ja wode mam czystom ale widocznosc 0,5m ,filtracja strumieniem i filtrem glebowo korzeniowym.
czy sens jest teraz właczac pompe skoro rosliny dopiero wschodzą tataraki mają po 10cm.
pytanie.
1.czy pompa tłocząca wode do strumienia ma byc na samym dnie,czy tylko na półce w moim przypadku 80cm na 1,5m głebokosci możliwej.
2.czy praca strumienia w tym okresie nie doprowadzi do obniżenia temperatury i automatycznemu zachamowaniu rozrostu roslin.
nadmienie że mam b ardzo duży strumien i woda przelewa się 8 tys lit na godz czyli woda przeleci 5 razy wciągu doby [4000 oczko]
Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2008-03-06, 23:09
maczaj1 napisał/a:
A ja myślę, że pomimo tego,że odpalimy filtry do oczka musi
powędrować torf ewentualnie AlgoSchutz jak ktoś nie może dostać odpowiedniego torfu
Nie popadajmy w paranoje , cały arsenał "broni" na samym starcie?
w swoim oczku nie odpalę filtra-bo nie mam ,torfu napewno też nie zapodam , tym bardziej AlgoSchutz a wodę i tak mam czystą .Nie bójmy się zaufać naturze , równowaga biologiczna,rośliny pomogą utzymać wodę w czystości
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum