Oczko wodne - forum

asa · Wysłany: 2008-02-25, 20:06 **Moje oczko - Joanna**

Witam wszystkich forumowiczów. Mam na imię Joanna i także postanowiłam pochwalic się swoim oczkiem wodnym.
Mój stawik ma 2,5 roku i jest wykonany z siatkobetonu. Wszystkie prace z nim związane wykonaliśmy samodzielnie razem z mężem i może dlatego tak bardzo cieszy moje oko.
Niestety mam tylko 2 zdięcia z tamtego okresu.

monkeymonk · Wysłany: 2008-02-25, 20:10

swietna kladka :brawo:

masz swiezsze zdjecia? ciekawe jak roslinki i ryby. pozdr. :pa:

samuraj · Wysłany: 2008-02-25, 20:14

szczerze mówiąc trudno co kolwiek powiedziec na temat Twojego oczka wodnego, fotki bardzo nie wyraźne , nie napisałas jaka głębokość, mieszkańcy, rośliny--napisz coś więcej

monkeymonk · Wysłany: 2008-02-25, 20:15

za to rozmiar odpowiedni

albo pies na pierwszej fotce to jakas miniatura

JAREK G · Wysłany: 2008-02-25, 20:51

Witam pozytywnie zakręcona :lol:

Zapowiada się bardzo ciekawie ale tak jak pisał samuraj, napisz coś więcej

asa · Wysłany: 2008-02-25, 21:11

Tak oczywiście przepraszam że tak mało napisałam. Pies jest wielkości labradora.
Oczko ma 13000 l jak wyliczył mój mąż. W najgłębszym miejscu jest 150 cm. Mam 2 orfy 5 karasi 1 karp duuużo narybku i 1 sumka. Oczywiście sa jeszcze żabki i traszki które po prostu postanowiły w nim zamieszkac.
Oczywiście jest też kaskada.
Zdięcia niestety nie są dobrej jakości ale tylko takie miałam.

Te zdięcia są z pierwszego roku życia mojego oczka.

AurorA · Wysłany: 2008-02-25, 22:16

Super

, fajny ten wodospad.

asa · Wysłany: 2008-02-25, 22:25

Nie mam za wiele zdjęc ale jutro postaram sie coś poszukac nowszego.

samuraj · Wysłany: 2008-02-25, 22:28

teraz na tych kolejnych fotkach widać piękne ,zadbane oczko--wielkie :brawo:

na fotce pies wygląda jak owieczka

asa · Wysłany: 2008-02-25, 22:38

No właśnie z tą wodą to różnie bywa.
W pierwszym roku była super czysta i tylko troszkę kwitła.

W drugim sezonie zzieleniała.

A na dzień dzisiejszy pływa mnustwo glonów chyba nitkowatych? Rano zrobie fotke jak to wygląda. I mam cichą nadzieję że mi podpowiecie co z tym fantem zrobic.

samuraj · Wysłany: 2008-02-25, 22:47

jeśli nitkowe to pozostaje patyczek i nawijanie ich---tak to robią wszyscy tutaj

asa · Wysłany: 2008-02-25, 22:51

A z tym patyczkiem to chyba musiała bym się nie rozstawac tak to paskudztwo się szybko dzieli.

samuraj · Wysłany: 2008-02-25, 22:57

dachasia · Wysłany: 2008-02-25, 23:01

Tu zdjęcie dla porównania jak wyglądają nitkowe u mnie

Ja wyciągam podbierakiem

monkeymonk · Wysłany: 2008-02-25, 23:06

jak na moje troche za malo lilii ale moze to tylko tak wyszlo na zdjeciu. poza tym wszystko jak najbardziej :good: