Wysłany: 2008-01-21, 19:37 wysoki poziom wód gruntowych
Zamierzam założyć mały staw 10mx10m 1,5 głeboki, ale mam wysoki poziom wód gruntowych ,co byście doradzili zrobić z tym problemem, przeniesienie w wyższe miejsce wykluczone.
poczekaj z zakładaniem oczka ,aż poziom wód gruntowych będzie najmniejszy ,z ziemi którą wykopiesz zrób nasyp dookoła oczka ,tak aby brzegi były wyższe i zarazem głębokość będzie większa
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-01-21, 20:49
jeżeli ten poziom jest w miarę stabilny/w pobliżu rzeka,jezioro/to może zrobić 'naturalne 'oczko bez folii?słyszałem o przypadkach wypychania folii przez wody gruntowe.
Poziom jest bardzo niestabilny , wiosna jesien praktycznie stoi woda, lato susza, rzeki, jeziora niema, nie ma tez jak osuszyć, nie ma gdzie wody odprowadzić,
też slyszalem o wypychaniu, i wolałbym profesionalnie do tematu podejść.
Witam !
W 2007 roku budowałam oczko wodne i miałam ten sam problem. Udało mi się go bez większych problemów rozwiązać. Jest jednak pewne ALE - kosztowało to trochę!!! pracy i pieniędzy.Po godzinie zaczynała się u mnie już zbierać woda a po kilku dniach pracowała już pompa by można było dokończyć prace ziemne związane z budową oczka.
Na drugim zdjęciu po lewej stronie widać już pracującą pompe.(można powiększyć będzie lepiej widoczne)
Rozwiązanie jest TYLKO jedno -drenaż !!!!!!!!!!!!
Mam dreny za murkiem z kostki i pod całym dnem oczka. Nastepnie przy brzegu oczka została wykopana wąska studnia do której wchodzą dreny .Zbiera się tam CAŁY rok woda (tak głęboko nie dochodzi mróz).W studni jest zamontowana na stałe pompa z pływakiem uruchamiającym pompe w momencie podnoszenia się poziomu wody,a nastepnie woda jest odpompowana na zewnątrz -a dalej to już inna historia . Zdażają się przypadki kiedy wody gruntow podnoszą folie -jest to poważny problen przy niskim poziomie wód gruntowych.
Pozdrawiam
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-01-22, 14:53
ciekawe rozwiązanie,ale na pewno kosztowne i pracochłonne.najtaniej byłoby tak,jak radzi Pawlak,to znaczy budowa podwyższonej grobli,aby dno oczka znajdowało się powyzej najwyzszego poziomu wód gruntowych.
ciekawe rozwiązanie,ale na pewno kosztowne i pracochłonne.najtaniej byłoby tak,jak radzi Pawlak,to znaczy budowa podwyższonej grobli,aby dno oczka znajdowało się powyzej najwyzszego poziomu wód gruntowych.
Masz racje, jest to kosztowne i pracochłonne ale pożniejsze poprawki i naprawy mogą przekroczyć obecne koszty .A co do tej grobli nie mam zdania ,nie spotkalam sie z takim rozwiązaniem. Jedno wiem -poziom wód gruntowych nie jest stały ,zmienia się z porami roku i upływem czasu. Oczko wodne buduje się na wiele lat !!!! -a potem można żałować .
Trzeba tą sprawe dobrze przemyśleć i sprawdzić jaki jest dokładny poziom wód gr.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2008-01-22, 16:19
w czasie przegladania obcojezycznych stron o oczkach zauwazyłem,ze w niektórych krajach popularna jest budowa oczek usytuowanych powyzej gruntu.Przyznaje,ze u nas nie widzialem u nikogo takiego rozwiązania.
Tu się nie mogę zgodzić. Sam mam oczko wzniesione nad poziom gruntu. To rozwiązanie ma swoje zalety i niestety wady. W sezonie woda nagrzewa się mocniej i szybciej, zimą natomiast lód jest znacznie grubszy. Po stronie zalet jest utrzymanie większej czystości. Do takiego oczka mniej wpada liści i ziemi podczas ulewy. Obserwacja życia wodnego też jest łatwiejsza.
Moje oczko tez ma poziomom wody około 30 cm ponad poziomem gruntu - trochę łatwiej pielęgnować, bo nie trzeba się tak schylać, a na murku okalającym można sobie usiąść.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Moje oczko tez ma poziomom wody około 30 cm ponad poziomem gruntu - trochę łatwiej pielęgnować, bo nie trzeba się tak schylać, a na murku okalającym można sobie usiąść.
A ja w cholere żałuje, że mam oko wyżej normalnego poziomu gruntu
Po przebudowie napewno to zmienie.
Poziom zbyt wysokich wód gruntowych i mnei nie ominął - po nocy mialem wody po kosteczki Załatwiłem to tak, że wanna, która robi za najglębsze dno, została zasłepiona (własciwie jej syfon) i na czas zalania oczka na dnie było sucho
Obecnie nei amm problemu - podnoszenia foli.
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
art1234 [Usunięty]
Wysłany: 2008-01-23, 09:15 nie kumam z tą groblą
ja mam staw naturalny sa wahania ok. 1 m wiosna jesień - po mojemu grobla nic nie da - chyba że czegoś nie rozumiem co z tego że będzie wał ziemi jak dno i tak będzie poniżej tych wód gruntowych
ja bym zrobił tak wykopał ok. 1m niżej od wód gruntowych kiedy jest bardzo sucho w jednym miejscu nawet z 1,5 m. i zrobił staw naturalny obsadził brzegi trzciną i innymi roslinami i święty spokój oczko na setki lat - ja mam takie sadzisz sobie wszystko gdzie chcesz bez chrzanienia się z folia reperowania oczka i koszy na roślinność
zrobisz jak chcesz ale tak moim zdaniem najmniej się narobisz teraz i w przyszłości.
ja mam staw naturalny sa wahania ok. 1 m wiosna jesień - po mojemu grobla nic nie da - chyba że czegoś nie rozumiem co z tego że będzie wał ziemi jak dno i tak będzie poniżej tych wód gruntowych
Artur temat jest w dziale oczko wodne z folii więc nie chodzi tu o naturalny staw tylko o unoszenie foli przez wodę.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
ja mam staw naturalny sa wahania ok. 1 m wiosna jesień - po mojemu grobla nic nie da - chyba że czegoś nie rozumiem co z tego że będzie wał ziemi jak dno i tak będzie poniżej tych wód gruntowych
ja bym zrobił tak wykopał ok. 1m niżej od wód gruntowych kiedy jest bardzo sucho w jednym miejscu nawet z 1,5 m. i zrobił staw naturalny
Próbuje również coś zrozumieć z tej "grobli" ????Nie moge sobie tego wyobrazić.
Staw naturalny- każdy by chciał mieć ! Ja również o tym myślałam -ale nie każdy może . Wysoki poziom wód gruntowych to nie wszystko.Najważniejsze są nieprzepuszczalne (gliniaste) warstwy ziemi ,które utrzymają tą wode.Można pomóc naturze i wyłożyc staw gliną.Musi być to odpowiednia glina i ubita -jeżeli ma być to zrobione pożądnie. Koszty tego nie będą małe.Trzeba zrobić przekop-wykop próbny aby zoriętować się jak wygląda przekrój gleby.
A co do mojego poprzedniego postu (drenażu) -to koszty nie są takie duże .Trzeba kupić plastikową (przeważnie żółtą,niebieską) drenarską rure -kilka metrów ,włóknine do obwinięcia rury (zabezpieczenie przed zamuleniem!) no i rure na studnie zbierającą wode , do tego trzeba jeszcze pompe zanurzeniową z pławikiem i kilka metrów rurki od pompy na zewnątrz -to wszystko.
Wachania wody ok. 1 m jest to dosyć sporo.
_________________ pozdrawiam Ola
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum