wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: melek
2010-07-28, 23:32
Warstwa powietrza pod lodem
Autor Wiadomość
kafel56 
Początkujący


Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 15
Skąd: lublin
Wysłany: 2009-01-03, 18:23   

Jabolikus napisał/a:
kopula cala zamarzla, a pod nia jest warstwa powietrza

Miałem u siebie tak samo. Kiedy dzisiaj zrobiłem dziurę w lodzie, „parsknęło” z niej, jak przy otwieraniu wody gazowanej.
Czy ktoś wie, jakie mogą być konsekwencje dla napowietrzacza i ryb, gdyby pozostawić taką sytuację na jakiś dłuższy okres ?
_________________
Pozdrawiam Krzysiek
 
 
iwosek 
Oczkomaniak



Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 1554
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2009-01-03, 18:33   

Mam dokładnie to samo z tym ze u mnie caly czas w lodzie utrzymuje sie dziura
_________________
pozdrawiam Mateusz :piwko:
Malum nullum est sine aliquo bono
 
 
kafel56 
Początkujący


Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 15
Skąd: lublin
Wysłany: 2009-01-03, 18:42   

W ubiegłym roku, nawet podczas większych mrozów woda nie zamarzała całkowicie – w miejscu, gdzie wydostawało się powietrze tworzył się „lodowaty gejzer” do wysokości nawet 20 cm i powietrze wydostawało się ponad powierzchnię lodu.
W tym roku jest inaczej, może zbyt głęboko umieściłem napowietrzacz, jednak z racji skucia lodem wężyka doprowadzającego powietrze nie jestem w stanie niczego już zmienić, stąd moje pytanie o konsekwencje, jakie mogą wyniknąć z pozostawienia na dłużej pracującego napowietrzacza pod całkowicie zamarzniętą taflą.
_________________
Pozdrawiam Krzysiek
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2009-01-03, 23:28   

kafel56 napisał/a:
W ubiegłym roku, nawet podczas większych mrozów woda nie zamarzała całkowicie – w miejscu, gdzie wydostawało się powietrze tworzył się „lodowaty gejzer” do wysokości nawet 20 cm i powietrze wydostawało się ponad powierzchnię lodu.
W tym roku jest inaczej, może zbyt głęboko umieściłem napowietrzacz, jednak z racji skucia lodem wężyka doprowadzającego powietrze nie jestem w stanie niczego już zmienić, stąd moje pytanie o konsekwencje, jakie mogą wyniknąć z pozostawienia na dłużej pracującego napowietrzacza pod całkowicie zamarzniętą taflą.


Raczej powinno powietrze znajdować ujście, bo niby co ma z nim się pod lodem dziać?

Jak nie ma tych gejzerów to i tak w lodzie są mikro szczeliny przez które wydostaje się powietrze, przynajmniej tak jest u mnie.
Gdy dziś lałem gorącą wodą na lód w celu otwarcia przerębla, to jak lód pokryła warstewka wody, to dobrze było widać w kilku miejscach jak przez lód ucieka powietrze i lecą bąbelki.
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2009-01-04, 00:44   

koczisss, ma rację - powietrze znajdzie ujście. Nie żadne mikro szczeliny ale dziura się zawsze znajdzie. Kiedyś jak kompletnie mi zakleiło przerębel to powietrze wylatywało między betonem a lodem.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2009-01-04, 11:05   

AurorA napisał/a:
koczisss, ma rację - powietrze znajdzie ujście.
Arek nie do końca chyba tak jest ,bo nie tylko ja miałem taką sytuację ale sporo osób na tym forum W zeszłym roku zamarzł mi jeden z przerębli i co ciekawe między lodem a wodą pod tym zamarzniętym przeręblem zrobiła się pustka , lód od spodu nie jest równy tylko pod przeręblem jest cieńszy ( ma kilka centymetrów a dalej może mieć ponad 20cm ) i zrobiła się taka poduszka powietrzna a ciśnienie pompowego powietrza spowodowało że ta poduszka się powiększała a podnosił się poziom wody w przeręblu otwartym, wody było tam po same brzegi :P Jak rozbiłem gejzer nad zamarzniętym przeręblem to huknęło jak z armaty omal mi buty nie spadły :P gdy poziom wody się wyrównał to do lustra w obu przeręblach brakowało po kilka centymetrów. Arek jak podczas mrozów zamarznie przerębel to i zamarzną mikro szczeliny bo uchodzi tam nie tylko powietrze ale i cząsteczki wody które po jakimś czasie zamarzną i zakleją mikro szczeliny
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
Mazur 
Oczkomaniak


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1278
Skąd: z Mazur
Wysłany: 2009-01-04, 11:09   

Moje oczko zamarzło szczelnie po tych mrozach ale jak wczoraj wyciągnąlem rurkę ze styropianowego przerębla to gołym okiem widziałem jak ciśnienie wyrzycało drobinki lodu.
Pod styropianem jest lustro niezamarźniętej wody zamarzła tylko rurka odprowadzająca gazy z oczka. Domyślam się że w końcu powietrze znalazło by se ujście.
Zastanawia mnie tylko wariant pesymistyczny załóżmy że wyrównają się ciśnienia pod lodem z ciśnieniem mocy napowietrzacza to napowietrzacz przestanie tłoczyć powietrze, ciśnienie w wężykach nie powinno pozwolić na wciśnięcie wody do pomki więc nic nie powinno się stać w końcu powietrze znajdzie słaby punkt w lodzie i powstanie gejzer ale czy tak będzie ?
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2009-01-04, 11:13   

Roman to jeszcze jeden powód żeby zakładać zaworki zwrotne , bo teoretycznie w takiej sytuacji woda może się cofnąć do napowietrzacza nawet jak stoi sporo wyżej , a jak wyłączą na chwile prąd to już bankowo wodę masz w pompce :?
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
Mazur 
Oczkomaniak


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1278
Skąd: z Mazur
Wysłany: 2009-01-04, 11:18   

JAREK G napisał/a:
Roman to jeszcze jeden powód żeby zakładać zaworki zwrotne , bo teoretycznie w takiej sytuacji woda może się cofnąć do napowietrzacza nawet jak stoi sporo wyżej , a jak wyłączą na chwile prąd to już bankowo wodę masz w pompce :?


Przy tym wariancie muszę przyznać racje przy braku prądu i dużym ciśnieniu pod zamarźniętym oczkiem woda z pewnością dotrze do pompki.
Ale w moim przypadku duże ciśnienie wystrzeli rurkę PCV ze styropianu*/steropianu* lub wywali pokrywę styropianową*
Ostatnio zmieniony przez Mazur 2009-01-04, 11:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Ernest 
Przyjaciel forum



Pomógł: 19 razy
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2829
Skąd: Skawina
Wysłany: 2009-01-04, 11:20   

JAREK G napisał/a:
Jak rozbiłem gejzer nad zamarzniętym przeręblem to huknęło jak z armaty omal mi buty nie spadły


Jarek śmiałeś się z Mateusza,żeby mu czapka nie spadła :hehe: ,a Ty mało co z butów nie wyskoczyłeś :hehe: :hehe:

JAREK G napisał/a:
zrobiła się taka poduszka powietrzna a ciśnienie pompowego powietrza spowodowało że ta poduszka się powiększała a podnosił się poziom wody w przeręblu otwartym, wody było tam po same brzegi


Tak musiało się stać,ciśnienie nazbieranego powierza w zamarzniętym przeręblu wypychało wodę w przeręblu wolnym od lodu :P

JAREK G napisał/a:
Arek jak podczas mrozów zamarznie przerębel to i zamarzną mikro szczeliny bo uchodzi tam nie tylko powietrze ale i cząsteczki wody które po jakimś czasie zamarzną i zakleją mikro szczeliny


Zgadza się,jest to możliwe w przypadku przerębla utrzymywanego przez nas(napowietrzacz)
Ale czy zamarzają np.szczeliny przy ścianach oczka :? ,teoretycznie tak powinno się dziać ponieważ woda paruje ,a jak wiemy para to duża ilość wilgoci :P
_________________
Pozdrawiam Sebastian
___________________

Aqvenus Aquaticus-> :good:

Wszyscy macie fajne oczka wodne :yess:
 
 
iwosek 
Oczkomaniak



Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 1554
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2009-01-04, 11:39   

JAREK G napisał/a:
gdy poziom wody się wyrównał to do lustra w obu przeręblach brakowało po kilka centymetrów

JAREK G napisał/a:
podnosił się poziom wody w przeręblu otwartym

Teraz jak czytam to jakbym u siebie widzial - faktycnzie w pewnym momencie woda az wylewala sie przez przerebel - a teraz kilku centymetrow brakuje
_________________
pozdrawiam Mateusz :piwko:
Malum nullum est sine aliquo bono
 
 
Mazur 
Oczkomaniak


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1278
Skąd: z Mazur
Wysłany: 2009-01-04, 11:42   

Ja celowo odlałem wodę z pod lodu by zrobić minimalną poduszkę powietrzną,
 
 
leszek50-57 
Oczkomaniak



Pomógł: 68 razy
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 1681
Skąd: grudziądz
Wysłany: 2009-01-04, 14:20   

Jeżdżę sprawdzac oczko co drugi dzień,dopiero co wróciłem,W przeręblu nie
za marzło,bo przebiłem drutem styropian,napowietrzacz chodzi non stop,ale
widzę wybrzuszenia bąbelki powietrza w lodzie.Zmiotłem śnieg,aby światło
do chodziło i zrobiłem fotki. :-(


widac wybrzuszenia

pozdrawiam
---------------
Leszek
_________________
poz.Leszek
http://forum.oczkowodne.n...ht=oczko+larona
http://www.youtube.com/watch?v=Thnt11Bkyx4
Ostatnio zmieniony przez JAREK G 2009-01-04, 14:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
melek 
Przyjaciel forum


Pomógł: 61 razy
Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 1998
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: 2009-01-05, 14:46   

U mnie przerębel wygląda tak:



Powietrze z napowietrzacza ucieka gdzieś indziej oprócz otworami w przerębelku. Po chwilowych obserwacjach bąbelki powietrza uciekały w głąb oczka, gdzieś przy folii musi być jakieś ujście. Lód w przeręblu miał dobre 5cm :-o
 
 
kafel56 
Początkujący


Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 15
Skąd: lublin
Wysłany: 2009-01-05, 16:14   

Ponieważ temperatura spada coraz bardziej i przerębel zamarza mi nieustannie, to zastanawiam się nad okresowym wyłączaniem napowietrzacza.
Nie jestem jednak pewien, czy w takiej sytuacji nie nastąpi skraplanie się powietrza w wężyku, powodując jego trwałą (czytaj: do wiosny) niedrożność. :P
_________________
Pozdrawiam Krzysiek
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny