wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiremia wiosenna
Autor Wiadomość
Adam 
Uczestnik


Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 75
  Wysłany: 2006-04-21, 19:19   Wiremia wiosenna

Witam , mój karp nabawił sie Wiremi Wiosennej :( , mam pytanie czy ktoś już leczył swoje ryby z tej choroby ,jaka jest szansa przeżycia karpia i ile może trwać jego leczenie :?:
 
 
 
botanik 
Początkujący



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 37
Skąd: Sterogard gdański
Wysłany: 2006-04-21, 23:21   

Wiremia wiosenna ryb karpiowatych jest ostrą, zaraźliwą infekcją wirusowo - bakteryjną. Do stawu może dostać się tylko razem z nowymi zainfekowanymi rybami. Jeżeli ryby przeszły już tę chorobę, stają się na nią odporne, będąc jednak przez całe życie nosicielem wirusów. Tak długo jak temperatura wody w stawie przekracza 20 stopni C, choroba się nie pojawia. Wirusy uaktywniają się dopiero jesienią, gdy temperatury spadają. Ryby - nosiciele nie zapadają wtedy wprawdzie na tę chorobę, wydają jednak wirusy w kale i moczu. Nie jest do końca jasne, jak wirusy dostają się do pozostałych ryb. Przypuszcza się, że wirusy przedostają się do krwioobiegu poprzez skrzela. Pewne jest, że wirusy przenoszone są zarówno przez splewkę jak i pijawki.

Przy niskich temperaturach wirusy mnożą się słabo, a podczas zimy pozostają nieaktywne. Dopiero wiosną, gdy temperatura wzrasta powyżej 6 stopni i system immunologiczny ryb jest osłabiony, wirusy rozpoczynają masowe rozmnażanie. Szczególnie ostry przebieg wiremia wiosenna osiąga przy temperaturach między 15 a 17 stopni C. Jeżeli nie podjęte zostaną żadne działania zaradcze, większość ryb może paść w przeciągu kilku tygodni.

Profilaktycznie na wiosnę, kiedy temperatury znajdują się pomiędzy 12 a 15 stopni należy uzdatnić staw raz w tygodniu przez 3 tygodnie za pomocą preparatu cyprinopur, zgodnie z instrukcjami użycia. Najczęściej symptomy wiremii wiosennej polegają na tym, iż ryby gromadzą się w strumieniu wody wypływającej z ujścia filtra. Zaczynają pływać w sposób niekontrolowany i cierpią na zaburzenia równowagi. Następnie pojawiają się przekrwienia ( krwawienia ) w kształcie punktów na skórze, skrzelach i u nasady płetw, które szybko się powiększają. Po podniesieniu płytek skrzela wydają się być blade. W stadium końcowym dochodzi do wzdęcia ciała ( posocznica ), wytrzeszczu oczu i zatkania odbytu jak również wydalania śluzowatego kału.

Przy temperaturze powyżej 20 stopni C choroba zaczyna się cofać, a powyżej 25 stopni nie występują już przypadki śmiertelne. Im wcześniej rozpozna się wybuch choroby, tym większe są szanse na jej pokonanie. Do dziś nie stworzono lekarstwa zabijającego aktywne wirusy w rybie.

Pierwszym i najważniejszym krokiem jest powolne podniesienie w przeciągu 24 godzin temperatury do 20 -22 stopni C. Ponieważ w stawie jest to rzadko możliwe, ryby należy przenieść do osobnego zbiornika np. akwarium.

Jeżeli woda osiągnie temperaturę 20 stopni C podajemy na 100 litrów wody 3 tabletki preparaty baktopur direct i 8 ml preparatu caprinopur, następnie bardzo powoli podnosimy temperaturę do 25 stopni C. Baktopur direct zapobiega wtórnym infekcjom bakteryjnym, a cyprinopur działa dezynfekcyjnie przeciwko nieaktywnym wirusom w wodzie. Ponieważ wirusy przy temperaturze 25 stopni C nie są już aktywne i system immunologiczny działa najefektywniej, ryby mogą nabrać sił. Przez następne cztery dni podajemy codziennie 8 ml cyprinopur na 100 litrów wody. Podczas kuracji trzeba zwrócić uwagę na wysoką jakość wody. Konieczne jest napowietrzanie wody, aby ryby miały do dyspozycji wystarczającą ilość tlenu. Tak długo jak ryby przyjmują pokarm, należy podawać im karmę wysokiej jakości, nasączając ją dodatkowo preparatami witaminowymi ( dostępne w sklepach akwarystycznych ) Najlepsze karmy w tym okresie to koi royal, koi spirulina lub goldy royal. Karmę nasączamy np. koi multivitamin. Następnie spreparowaną karmę należy natychmiast podać rybom.

Ryby nie mogą być przeniesione z powrotem do stawu z zimną wodą

Przenosimy ryby do czystej wody o takiej samej temperaturze do osobnego zbiornika.

Ponieważ wiremia wiosenna jest bardzo zaraźliwa i przy optymalnej temperaturze rozprzestrzenia się w stawie jak zaraza zbyt wolna reakcja może oznaczać śmierć wielu ryb, wykazujące wyraźnie wzdęte ciała, często nie nie udaje się już uratować, a wydzielają one duże ilości wirusów i bakterii. Dlatego też podczas kuracji należy odłączyć je od innych ryb i przenieść do osobnego zbiornika.

Plan kuracji

1. dzień Powoli podnosimy temperaturę do 20 stopni C, następnie dodajemy na 100 litrów wody 3 tabletki baktopur direct i 8 ml cyprinopur.
2 dzień Powoli podnosimy temperaturę do 25 stopni C, dodajemy na 100 litrów wody 8 ml cyprinopur
3 - 5 dzień Codziennie dodajemy na 100 litrów wody 8 ml cyprinopur
6. dzień wymiana wody i filtrowanie przez węgiel aktywny


mam nadzieje że to ci chociaż troche pomoże :? pozdrawiam 8)
_________________
Pozdrowienia Sławek
pinussilvestris@wp.pl
 
 
 
Adam 
Uczestnik


Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 75
Wysłany: 2006-04-22, 07:06   

Dzięki za wskazówki, od 4 dni podaje mu Sera Backtopur i witaminki , karp zrobił sie bardziej ruchliwy lecz zewnętrzne objawy choroby sie nie cofają poczekam to tygodnia jak nie zacznie mu sie polepszać to niestety chyba będe musiał sie go pozbyć :cry: :pa:
 
 
 
botanik 
Początkujący



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 37
Skąd: Sterogard gdański
Wysłany: 2006-04-22, 15:12   

nie ma za co -w końcu po to jest to forum, żeby sobie pomagać. A karpia tak odrazu może sie nie pozbywaj tylko wpuść go do innego zbiornika... :roll:
_________________
Pozdrowienia Sławek
pinussilvestris@wp.pl
 
 
 
Adam 
Uczestnik


Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 75
Wysłany: 2006-04-23, 13:53   

Niestety karp padł ,szkoda miałem dwa teraz został tylko jeden :cry:
 
 
 
matias333
Nowy


Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1
Wysłany: 2006-04-23, 16:54   

Witam. Potrzebuje pilnej porady. Dzisiaj padł mi jeden karp koi. Na początku choroby karp pływał niemrawie a dzisiał niestety padł. Po wyłowieniu zauważyłem w na ciele w okolicy tylnej płetwy ciemno czerwone zabarwienie. Czy to może być WIREMIA?
 
 
botanik 
Początkujący



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 37
Skąd: Sterogard gdański
Wysłany: 2006-04-23, 17:07   

raczej nie ,ponieważ objawy chorobowe wiremii wiosennej to naloty na skórze przypominające strzępki waty :|
_________________
Pozdrowienia Sławek
pinussilvestris@wp.pl
 
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2006-04-23, 19:14   

botanik napisał/a:
raczej nie ,ponieważ objawy chorobowe wiremii wiosennej to naloty na skórze przypominające strzępki waty


Ja jednak bym obstawiał wiremię, strzepki waty to pleśniawka.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
botanik 
Początkujący



Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 37
Skąd: Sterogard gdański
Wysłany: 2006-04-23, 19:21   

cytuje dokładniejszy fragment:
Pierwszymi objawami często jest ustawianie się ryb w strumieniu wody z filtra (kaskada, wodospad fontanna lub napowietrzacz). Chore ryby wykazują brak koordynacji ruchowej, mają zachwiania równowagi, chudną, ciemnieją im powłoki, powstają liczne wybroczyny. Obrzęk i wysadzanie gałek ocznych mogą wystąpić, ale niekoniecznie. Z odbytu ciągną się zwykle śluzowe pasemka(właśnie to miałem na myśli pisząc strzępki waty) :roll:
_________________
Pozdrowienia Sławek
pinussilvestris@wp.pl
 
 
 
Adam 
Uczestnik


Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 75
Wysłany: 2006-04-24, 10:54   

Na bank jest to wiremia tu i tu znajduje sie opis jej symptomów na początku tej choroby pojawiają się białe plamy które przypominają pleśniawke , później na ich miejsce pojawiają sie czerwone plamy , idź do zoologicznego poproś o coś na wiremie oby tylko sprzedawca znał sie na rzeczy jak nie to kup Sera backtopur cena około 11zł , chorego karpia do akwa lub innego zbiornika grzałka i podnieś temp. do około 23 stopni Celcjusza ,podawaj krople i dobrze napowietrzaj przez około tydzień. Jak nie jest za późno powinno pomóc :pa:
 
 
 
Kr4x 
Bywalec



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 155
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2006-06-23, 14:08   

Witam
Możecie mi powiedziec co to za choroba, pojawila sie szybko, nic o niej nie wiem ale podejrzewam ze to wiremia wiosenna.

http://img61.imageshack.u...dsc002718xp.jpg
http://img58.imageshack.u...dsc002722iv.jpg
http://img58.imageshack.u...dsc002708zn.jpg
_________________
Stare oczko
 
 
ZiK 
Przyjaciel forum
Witam :)


Pomógł: 22 razy
Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 1002
Skąd: Zamość
Wysłany: 2006-06-23, 14:20   

Kr4x, :shock:
Masz rację to wieremia. Ja bym ci radził wyłapać te chore ryby wpuścić do oddzielnego zbiornika dodać fmc lub antybiotyk albo odrazu zabić (ryby i tak zdechną choroba wygląda na bardzo zaawansowałą) w leki chyba nie opłaca ci się wydawać kasy za te pieniądze co wydasz na leki kupisz sobie nowe zdrowe karasie! Musisz zobaczyć też jak inne ryby wygladają czy też nie mają śladów choroby.Musisz też odkażić wodę w oczku dolewając do oczka FMC i czekać. :pa:

Niech się jeszcze inni z forumowiczów wpowiedzą może coś innego Ci doradzą. :piwko:
_________________
Pozdrawiam Tomek :piwko:
Moje Pierwsze Oczko Wodne

Mój Profil Nasza Klasa

Moje Drugie Oczko Wodne
 
 
 
Weigela 
Nowy


Dołączyła: 14 Maj 2007
Posty: 7
Skąd: Pomorze
Wysłany: 2007-05-14, 23:40   Na co padły moje rybki

Ryby w oczku mam koło miesiaca,niedawno zdechł mi karpik koi a teraz karaś.Oczko jest niewielkie,ma niecały metr głębokości.Najpierw karmiłam rybki codziennie po troszku,teraz rzadziej.Mam fontannę,którą napowietrzam oczko,ale może to za mało.
Dziś jak konał karaś(to chyba karaś-był)to pływał przy samym brzegu,gdzie normalnie ciągle się chował pod kamieniami.Zrobił się przy tym jakoś dziwnie spuchnięty,szerszy.Karpik,który zdechł tydzień wcześniej też tak spuchł.Mam jeszcze orfy i szubinki,ale te mają się dobrze.Co było tamtym rybkom?A to zdjęcia konającego karasia.
 
 
killer1558 
Przyjaciel forum


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 2634
Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2007-05-15, 06:58   

obstawiam puchlinę wodną jak widać ma bardzo odstające łuski , ale zaczekaj jeszcze na potwierdzenie moich przypuszczeń ,resztę ryb polecił bym ci wyłowić i zastosować kurację odkażająca w FMC tak dla pewności ,moje maluchy w akwa podobnie wyglądały i tak zrobiłem i mają się teraz dobrze :good:
_________________
Pozdrawiam-Marek
Oczkomaniacy są bez serca :hehe:
Oczko wodne i otoczenie

Makrofotografia
Ostatnio zmieniony przez JAREK G 2007-07-06, 20:15, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
 
Hubert 
Przyjaciel forum



Pomógł: 37 razy
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1600
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-15, 08:08   

To wręcz książkowe objawy wiosennej wiremii (SVC). Leczenia brak - tylko zapobieganie poprzez wysoką higienę w środowisku.
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny