To są mieszkańcy mojego oczka. Wrócę jeszcze do zaskrońca. Otóż pojawił się w oczku 3 lata temu , było mu wygodnie, zawsze dużo żabek do jedzenia i był atrakcją dla sąsiadów. W tym roku, gdy pojawiły się rybki, długo nas nie odwiedzał. Lecz pewnego dnia głośny plusk zwabił nas do oczka. Gruby, długi , jak węgorz szalał między karasiami, ale nie zaczepiał. Ale karasie zaczepiały go i wyrażnie wypychały i poganiały.Zaskroniec zdenerwował się i owinął jak wąż boa wokół "Brudnego Harrego". Ja zaczęłam krzyczeć i walić konewką po wodzie, by gad uciekł, ale gdzie tam! Mąż złapał grabie, podebrał zaskrońca i wyrzucił na ścieżkę. Stawiał się i uciekł. Ale wrócił póżniej. Grabie czekały, mąż też. I wtedy to pierwszy raz zobaczyliśmy latającego zaskrońca. Poleciał daleko na łąkę.
Lilie na pewno zasadzę. W tym roku wybrałam karasie, ale jak przeżyją/będziemy się starać/, to mamy już plany powiększenia oczka. Jest tyle zdjęć na forum i dobrych rad przeczytałam ,że na pewno zrobimy / z mężem/ coś ekstra.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2007-10-01, 08:10
Gdybym miał oczko z tak bujnym zyciem,to nic bym przy nim nie kombinował.Ewentualnie wykonałbym obok drugie,tak aby była różnica w poziomie lustra wody i połączył oba zbiorniki kaskadą.robiłem kiedyś taką oczkowa rewolucję,ale to było konieczne z powodu rozszczelnienia zbiornika.I do końca sezonu oczko nie mogło się ustabilizować.
Witaj
Bardzo malownicze, urokliwe, romantyczne oczętko A ten zaskroniec...Bomba ! Też chcę takiego w swoim oczku! Najbardziej rozbawiły mnie Twoje kryteria wyboru płci u karasi No i ten mrożacy krew w żyłach opis walki Twojego męża z zaskrońcem
Pozdrawiam
O dzięki, wreszcie jakaś kobieta! Jak to podnosi na duchu! Dzięki za ocenę mojego oczka. Brakuje tu nowego tematu na zimę, np. opowieści związane z oczkami, zwierzętami itp, które nam się zdarzyły.
O dzięki, wreszcie jakaś kobieta! Jak to podnosi na duchu!
Wzajemnie
Fakt, mało tu kobiet Wszystkie stoją przy kuchni, albo sprzątają, piorą, niańczą itd...
My oczywiście też to robimy , ale jeszcze "bywamy" TUTAJ
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum