wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Wypalanie
Autor Wiadomość
iwosek 
Oczkomaniak



Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 1554
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2007-09-22, 00:15   Wypalanie

Jak w temacie jak to u Was jest,
przyszła jesień, trzeba wyciąc stare kwiaty, zebrac owoce, podciac drzewka, pozostaje nam kupa smieci po roslinach, ktorych nie da sie rzucic na kompost , trzeba wypalic. I wlasnie jak to unwsz czy wypalacie, i co na to straz miejska i policja,
wczoraj mielismy niemila sytuacje wraz z sasiadem, palil on agłezie od czeresni, a tu podjezdza straz miejska i zaczyan wypisywac mandacik, udało sie nam gu udobruchać ale.... mogło być niemiło, straz miejska zaczeła coraz czrsciej patrolowac tereny dzialek,
jak to jest u was :?: macie jakies miejsce gdzie mozecie wyrzucic takie smieci czy poprostu palicie :?: i nie zwazacie na sluzby porzadkowe
_________________
pozdrawiam Mateusz :piwko:
Malum nullum est sine aliquo bono
 
 
killer1558 
Przyjaciel forum


Pomógł: 21 razy
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 2634
Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2007-09-22, 00:21   

palę tak samo ,mam miejsce za moim mini sadem :P na takie odpady ,ale staram sie robić to w dzień żeby zdażylo sie wypalić do wieczora i jak jest wiatr w kierunku killerowych mokradel :) poprostu staram się nie dymić na sąsiadów ,lecz nie którzy mają to daleko w :dupa: jak palą ogniska ze śmieciami i kopcą nawet w nocy że okna trzeba zamykać :evil:
_________________
Pozdrawiam-Marek
Oczkomaniacy są bez serca :hehe:
Oczko wodne i otoczenie

Makrofotografia
 
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2007-09-22, 00:32   

Ja nie pale , w miecie prawie w centrum ciężko :P chociaż są i tacy :P Ja mam dodatkowy swój kosz i wszystkie chwasty i gałęzie co nie idą na kompostownik tnę jak najdrobniej i wrzucam do niego a po jakimś czasie jak mam miejsce to wrzucam do normalnego kosz , a jak nie to zabierają zawartość dodatkowego kosza jak przyjeżdżają po śmieci , oczywiście za dodatkową opłatą :?
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
AurorA 
Administrator
oczko wodne 5 m3



Pomógł: 270 razy
Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 10659
Skąd: Brwinów k/Wa-wy
Wysłany: 2007-09-22, 00:37   

W moim mieście nie wolno nic spalać, ja wyrzucam wszystko na kompostownik a grubsze gałęzie idą zimą do pieca . W okresie gdy jest najwięcej liści Urząd miasta organizuje darmową zbiórkę worków.
_________________
pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIK PORTAL SKLEP
 
 
Luśka 
Uczestnik



Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 17 Lip 2007
Posty: 54
Skąd: Mazowieckie
Wysłany: 2007-09-22, 16:17   

Mieszkam na odludziu, więc wszelkei "niestrawne" śmieci idą na ognisko. Większość jednak, łącznie z gałęziami staram się rozmemłać na drobniejsze i wywalam na kompost :)
_________________
Pozdrawia Magda i wielogatunkowe stadko ;)
 
 
JAREK G 
Administrator
Oczko 10m3



Pomógł: 118 razy
Dołączył: 17 Paź 2006
Posty: 5184
Skąd: CZESTOCHOWA
Wysłany: 2007-09-22, 18:17   

Właśnie przydałby się taki młynek do mielenia gałęzi, mocno by ułatwił sprawę a i kompost byłby dużo lepszy :P
_________________
Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia ;)
OCZKO WODNE JARKA G
OGRÓD JARKA
 
 
 
Ernest 
Przyjaciel forum



Pomógł: 19 razy
Dołączył: 16 Kwi 2006
Posty: 2829
Skąd: Skawina
Wysłany: 2007-09-22, 18:26   

W woj.Małopolskim też nie wolno nic palić przez cały rok,ochrona środowiska,choć zdarzają się wyjątki na działkach :P
_________________
Pozdrawiam Sebastian
___________________

Aqvenus Aquaticus-> :good:

Wszyscy macie fajne oczka wodne :yess:
 
 
pena 
Początkujący



Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 34
Skąd: Kalety
Wysłany: 2007-09-22, 20:47   

A u nas jest tak, większe kawałki drzewa idą do kominka lub pieca co, liście na kompostownik. Najgorzej z łodygami malin czy liściami truskawek, które powinno się spalić. Każdy z sąsiadów radzi sobie sam, i palą ogniska. Palą mało i rzadko, bo przyjeżdżają tylko na wolne dni. I do tej pory nikt się nie wtrąca ani nie zwraca uwagi.Gorzej , bo zimą palą w piecach co gumiakami i innym świństwem. śmierdzi, że idzie się udusić :bum: A palą ci co mieszkają tu na stałe, no i oni zaśmiecają las :(( niestety ....
_________________
Pozdrawiam Aga
 
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-22, 20:56   

Ernest napisał/a:
W woj.Małopolskim też nie wolno nic palić przez cały rok,ochrona środowiska,choć zdarzają się wyjątki na działkach :P


Ale z pieców i kominów za to idzie dymisko aż miło :)
Jak to jest, nie wolno palić ogniska, bo dym, śmierdzi itd., ale jak ktoś ma CO na węgiel, to może kopcić na całego, a jak wiadomo często się zdarza, ze ludzie palą również śmieciami, typu butelki PET i tym podobne, a jak wiadomo, taki dym raczej bardziej szkodzi niż z suchych gałęzi, czy traw.
Gdzie tu sens, gdzie logika?

Teraz pytanie, gdzie ja mam wywalać te liście jesienią?
W normalnym kraju zabierane by były i zawożone do miejskiej kompostowni, a w nienormalnym jak Polska rób człowieku z nimi co chcesz!
 
 
iwosek 
Oczkomaniak



Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 1554
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2007-09-22, 21:01   

koczisss napisał/a:
Teraz pytanie, gdzie ja mam wywalać te liście jesienią?
W normalnym kraju zabierane by były i zawożone do miejskiej kompostowni, a w nienormalnym jak Polska rób człowieku z nimi co chcesz!

i wlasnie na to pytanie powinnismy odpowiedziec :P
straż miejska kazała nam zagasic ognisko, i wyrzucic na kompost, tylko niech mi powie on jak to sie rozłozy :?:
ja osobiscie pale, bo nie widze innego wyjscia, do smietnika nie mozna to gdzie :?:
mam jeszcze jedno pytanie jak to jest u was ze straza miejska wstawiaja mandaty :?: pouczają :???: czy nie zwracaja uwagi :(
_________________
pozdrawiam Mateusz :piwko:
Malum nullum est sine aliquo bono
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-09-22, 21:12   

U mnie straż miejska ma wszystko w głębokim poważaniu.
Zimą nie da się wyjść na dwór, bo śmieciami palą w piecach, to będą się ogniskami przejmować?
 
 
pena 
Początkujący



Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 34
Skąd: Kalety
Wysłany: 2007-09-22, 21:15   

U nas straży miejskiej nie ma, a ja mieszkam 4 km od centrum, przy lesie. Co do liści jest taki sposób, który stosujemy z mężem.Odnosi się to też do nadmiaru trawy po koszeniu.Skoszoną trawę czy nadmiar liści /z wyjątkiem orzecha włoskiego,nie nadaje sie do przeróbki/ pakuje się do dużych, grubych foliowych worków na śmieci.Upchane worki trzeba ponakłuwać, by woda się nie trzymała w nich.Worki są cały czas odkryte, jak jest susza to przy podlewaniu też można je po wierzchu polać.Rośliny szybko fermentują. Potem wrzucamy je na kompost i mieszamy z innymi odpadami. Zaraziłam tym okolicznych sąsiadów, którzy nie mają obornika. Sciągnęłam to z angielskiej tv o ogrodach lata temu. Powodzenia :good: :pa:
_________________
Pozdrawiam Aga
 
 
 
iwosek 
Oczkomaniak



Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 1554
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2007-09-22, 21:20   

na skoszona trawe mam taki sposob, ze trawe wyrzucam pod pozeczki agrest maliny, po 2-3 tygodniach nie ma po trawie sladu -> no jezeli przysypie sie troche ziemia
_________________
pozdrawiam Mateusz :piwko:
Malum nullum est sine aliquo bono
 
 
pena 
Początkujący



Dołączyła: 02 Wrz 2007
Posty: 34
Skąd: Kalety
Wysłany: 2007-09-22, 21:34   

Skoszoną trawę, ale nie kwitnącą, sypię na grządki, między truskawki i też podsypuję krzewy porzeczek czy innych ozdobnych.Poprawia to strukturę ziemi,wzbogaca i gleba tak szybko nie wysycha :victory: :pa:
_________________
Pozdrawiam Aga
 
 
 
iwosek 
Oczkomaniak



Pomógł: 18 razy
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 1554
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2007-09-22, 21:44   

no to wazne aby była nie kwitnąca bo jak raz posypałem z nasionami pare lat temu to do dzisiaj walcze z trawa w malinach
_________________
pozdrawiam Mateusz :piwko:
Malum nullum est sine aliquo bono
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny