Pomógł: 21 razy Dołączył: 11 Sie 2007 Posty: 1522 Skąd: Radom
Wysłany: 2007-11-04, 16:57
ja kiedyś wpusciłem kilka sztuk do osadnika wod deszczowych.jest to zamknięty betonowy zbiornik , z dala od naturalnych wod,bez innych ryb.Po kilku latach z tych kilku sztuk było kilkaset.ktos zobaczył i zaczęło się łapanie.Nie tylko dzieci przychodziły z podrywkami,siatami,z czym się da,ryby te pływają obecnie chyba we wszystkich oczkach w całej dzielnicy, a opisany zbiornik znów jest pusty... a moze zostało kilka sztuk i będzie kolejny wysyp karasi?
Ostatnio zmieniony przez wojtas 2007-11-04, 17:00, w całości zmieniany 1 raz
Ten wyciek to nowość ,najgorsze jest to że ten staw jest połączony jeszcze z 2 innymi .Na domiar złego w następnym jest siedlisko rzekotki i jeszcze tam paru innych ciekawych stworzeń .
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 11 Sie 2006 Posty: 736 Skąd: śląskie
Wysłany: 2007-11-04, 18:35
Marian ja na Twoim miejscu zgłosiłabym to natychmiast do Wydziału Ochrony środowiska w Starostwie. Może coś się da z tym jeszcze zrobić, aby zapobiec dalszej katastrofie.
- Marian jestes w stanie zidentyfikowac co to jest scieki - jakies chemikalia ??
Kurde - widzialem takie cos ostatnio w zbiorniku przeciw pozarowym - ale po paru dniach zniknelo.
Ja bym sie nie zastanawial - tylko jeden telefon do odpowiednich organow
_________________ pozdrawiam Mateusz
Malum nullum est sine aliquo bono
Te ścieki to z przepompowni do oczyszczalni na dzień dzisiejszy wszystko wygląda ok .tylko jagby rybek mniej .A co do telefonu to szkoda starań .A dlaczego napiszę .
W tym roku zlokalizowaliśmy miejsce wywozu zawartości szamb do lasu [kilka tirów dziennie] wiadomo telefon do straży miejskiej ,oczywiście przyjechali nic nie mogli zrobić więc policja .a jak przyjechała skontrolowała kierowców pogroziła palcem i po sprawie.Za kilka dni było więcej ludzi i więcej wylanego g.......I znowu była straż miejska ,policja .telewizja,z ekologi.były i obecny prezydent miasta ,no i oczywiście leśniczy.Efekt tej całej sprawy jest taki .Teren został ogrodzony ,i są tam ochraniaże .bym zapomniał jest jeszcze spychacz co wyleja to zasypie .Kiedyś się tam zakradłem i zrobiłem kilka fotek ,to białe to nie śnieg ani maka .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum