Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-10, 18:22 Babka bycza
Będąc ostatnio w odwiedzinach u Jackona wyciągnęliśmy w zastawionych w Zatoce Puckiej żaków kilkadziesiąt babek byczych. Ryba ta jest zmorą Bałtyku i przykładem na to, jak obcy takson potrafi się u nas zadomowić i nadmiernie rozmnożyć wypierając nasze rodzime gatunki ryb. Samiec (ten czarny - ryc 1 i 3) i 2 samice już pływają w moim oczku, a inna para - także w akwarium.
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-07-10, 19:33
Kurcze, szkoda, że mam daleko nad morze, też bym se do oczka sprowadził.
A, że nie wybieram się w tym roku, to raczej nie będę miał
A ja jej bym nie chciał wolę karasie, a jak już obce to koi Przynajmniej mi się tak nie rozmnożą
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-07-10, 23:08
JAREK G napisał/a:
A ja jej bym nie chciał wolę karasie, a jak już obce to koi Przynajmniej mi się tak nie rozmnożą
Karasie też są płodne i co z tego?
Jak na razie w moim oczku katastrofy demograficznej miał nie będę. Wszystek narybek jest wyjadany przez duże, to i z babką by se poradziły
Babka wygląda naprawdę ciekawie, choć w oczku zapewne zniknie. Ciekawe czy przeżyje bo te z akwarium niestety padły-takie info dostałem od Huberta. Jednak z morza do akwa to spory szok parametrów i temperatury.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-07-11, 01:28
AurorA napisał/a:
Babka wygląda naprawdę ciekawie, choć w oczku zapewne zniknie. Ciekawe czy przeżyje bo te z akwarium niestety padły-takie info dostałem od Huberta. Jednak z morza do akwa to spory szok parametrów i temperatury.
Zatoka Pucka to jakie morze?
Przecież tam woda praktycznie słodka, fakt brudna przy tym, ale morska raczej nie jest.
Brzegi wyglądają jak jeziorne, sitowie, pałki, trzciny i takie tam.
Co do zniknięcia w oczku, zależy od przejrzystości wody, no i widzę, że samiec jest czarny, ale samice jasne, raczej powinno je widać
Pomógł: 37 razy Dołączył: 27 Sty 2006 Posty: 1600 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-07-11, 08:45
AurorA napisał/a:
Ciekawe czy przeżyje bo te z akwarium niestety padły-takie info dostałem od Huberta.
No niestety to prawda. Pomimo stopniowej aklimatyzacji do innych parametrów fizyko-chemicznych wody nie udało mi się parki babek utrzymać przy życiu. Zasolenie w Zatoce Puckiej jest małe, bo wynosi jedynie 6-7 promili, więc nie powinno być to problemem. Udało mi sie jednak zrobić im kilka zdjęć w akwa (fot. 4 to samica). Haremik wpuszczony do oczka na razie ma sie dobrze. Samiec podpływa na wypłycenia i przesiaduje wśród doniczek.
Przecież tam woda praktycznie słodka, fakt brudna przy tym, ale morska raczej nie jest.
Brzegi wyglądają jak jeziorne, sitowie, pałki, trzciny i takie tam.
Czuć delikatne zasolenie,próbowałem ,woda wcale nie jest brudna,wczoraj pływaliśmy z Jackiem i widać na 2,5metra dno
A co do babki miałem wczoraj możliwość,obserwować samca opiekującego się ikrą
_________________ Pozdrawiam Sebastian
___________________
Aqvenus Aquaticus->
Wszyscy macie fajne oczka wodne
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-07-11, 12:13
Ernest napisał/a:
koczisss napisał/a:
Przecież tam woda praktycznie słodka, fakt brudna przy tym, ale morska raczej nie jest.
Brzegi wyglądają jak jeziorne, sitowie, pałki, trzciny i takie tam.
Czuć delikatne zasolenie,próbowałem ,woda wcale nie jest brudna,wczoraj pływaliśmy z Jackiem i widać na 2,5metra dno
A co do babki miałem wczoraj możliwość,obserwować samca opiekującego się ikrą
Wnoszę, że brudna po tym co widziałem w zeszłym roku.
Byłem w Swarzewie, to jakieś 3 km od Władysławowa. Obserwowałem zatokę z brzegu, poszedłem pospacerować. Zamiast piasku na brzegu to była wyrzucona przez wodę gęsta maź glonów we wszystkich kolorach tęczy, zapach był nieciekawy, stąd moje stwierdzenie, że woda jest brudna. Może jak się wypłynie łódkę, to inaczej wszystko wygląda, ale brzeg jest odrażający!
Wnoszę, że brudna po tym co widziałem w zeszłym roku.
Byłem w Swarzewie, to jakieś 3 km od Władysławowa. Obserwowałem zatokę z brzegu, poszedłem pospacerować. Zamiast piasku na brzegu to była wyrzucona przez wodę gęsta maź glonów we wszystkich kolorach tęczy, zapach był nieciekawy, stąd moje stwierdzenie, że woda jest brudna. Może jak się wypłynie łódkę, to inaczej wszystko wygląda, ale brzeg jest odrażający!
Takie glony są chyba tylko kilka razy w roku ,najczęściej na wiosne. Zatoka jest żeczywiście trochę brudna ,to przez ingerencje człowieka 20 lat temu woda była czyściutka i można było spotkać foki dlatego dbajmy o nią
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum