Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-08-13, 23:04
mam Arku 2 napowietrzacze, lampę UV i pompę która podaje na fontannę i na kaskadę-zdjęcie zrobię jutro-dziś już za ciemno.Pompa-wydajność 7000 l-oczko 5x6m
Czy naprawdę filtr UV musi być za filtrem? Glony, które zabija UV to są tylko dwa gatunki, w tym te, które powodują zieloną wodę, ale one są chyba mikroskopijne i filtr ich nie zatrzyma. Zresztą jakby zatrzymywał to by nie było zielonej wody tylko zielony filtr
Poza tym, jak jest UV przed filtrem to zabite glony, rzekomo zatrzymują się w filtrze, ale w nim się rozkładają na substancje, które są odżywką dla dalszych glonów. CO za różnica, czy będą zabite w oczku czy w filtrze i tak się rozłożą i tak. No, chyba, że ktoś codziennie filtr czyści A nawet jak UV będzie za filtrem i zabite glony wpadną do oczka to i tak za kilka godzin trafią do filtra Glony nie jedzą zabitych glonów bo nie są kanibalami Jedzą substancje powstające z rozkładu.
UV'ka założona przed filtrem, szybciej się zanieczyszcza i traci skuteczność bo UV wnika tylko na 2mm w wodę, jak zarośnie to nie wnika wcale.
Dodatkowo też woda przed filtrem ma minimalnie mniejszą przejrzystość i UV płycej wnika niż gdy sterylizator założymy za filtrem.
Gosik, ja uważam, że powinnaś szukać innego źródła powstawania glonów.
Pomógł: 55 razy Dołączył: 17 Lut 2009 Posty: 1403 Skąd: Radom
Wysłany: 2010-08-14, 07:56
Ja mam ciśnieniówkę a więc z samej natury rzeczy mam lampę po wkładach filtracyjnych i nie zauważyłem żadnych negatywnych skutków takiego rozwiązania. Inna sprawa, że od czerwca nie włączam lampy bo jak mi się woda wyklarowała tak od tamtej pory kryształ
Pomogła: 129 razy Dołączyła: 06 Maj 2010 Posty: 4150 Skąd: Warszawa/Radzymin
Wysłany: 2010-08-14, 12:38
wyłączyłam UV i woda bezpośrednio z pompy podawana jest na fontannę a z niej na kaskadę-woda płynąca na kaskadę wypływa z dzbana a w dzbanie-skarpeta, gruba i mięsista teściowej-jedna noc wystarczyła, aby rośliny wypracowały przejrzystość wody-po jednej nocy jest herbaciana lura i nareszcie widać dno, a na nim kamienie.UV-ka poszła kimać do garażu.
Nie rozumiem dążenia wszystkich/no może nie/,ale większość do wody wręcz kryształowej..
Wydaje się że to raczej mało naturalne,byłem nad wieloma naturalnymi oczkami i woda czysta ale kolor naturalnie ciemny.Rozkładają się różne części roślin, niektórzy dają torf i nie może być woda jak z kranu bo to wygląda wręcz nie naturalnie..
Jurek zgadzam się z tobą,ja mam i miałem przez cały czas wodę
ideał,narybku było trochę na wiosnę,ale maciutkie a teraz nic niema
bo woda za czysta i nie miały się gdzie schować
poz.Leszek
----------------
Nie rozumiem dążenia wszystkich/no może nie/,ale większość do wody wręcz kryształowej..
Może ja się wypowiem ... ktoś kto chce mieć oczko i ryby w nim woli patrzeć na ryby w "czystej" wodzie a nie w "brudnej" . Taka woda w oczku wygląda estetyczniej w połączeniu z ogrodem np. Ja wolę swoją "czystą" wodę zależy kto co lubi .
Ale mnie nie rozumiesz ja mówię o wodzie czystej,nie kryształowej,jak gdzie nie gdzie czytam..Woda w oczkach naturalnych ma odcień brązu ,to nie znaczy że jest brudna.To raczej kolor naturalny ,gdzie nie dopływa woda ze strumieni..W moim oczku widzę ryby przy dnie ,ale nie mówię że mam kryształ ,bo taka jest jak się wleje nową z kranu..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum