Pomógł: 69 razy Dołączył: 17 Sie 2006 Posty: 1931 Skąd: opolskie
Wysłany: 2010-08-07, 21:59
[Przemo] napisał/a:
Chodzi o to, że owszem, ja mogę wypruć sobie żyły, nasadzić roślin i problem albo zniknie albo nie. Mi bardziej chodzi o wyjaśnienie dlaczego jest brązowa woda, o wiedzę na ten temat.
Dokładnie nie wyjaśnie Tobie przyczyn takiego zjawiska , ale u mnie występuje podobne zjawisko i ma to związek właśnie z deszczem --po deszczu woda ma odcien taki "herbaciany" , być może ma to związek z pyłkami w powietrzu , u mnie na około rosną lasy głównie sosnowe
_________________ pozdrawiam Darek
Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz
Pomogła: 85 razy Dołączyła: 04 Lip 2009 Posty: 2044 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-08-07, 22:02
[Przemo] napisał/a:
Vanka, To nie chodzi o to czy po mojej myśli, czy nie. Chodzi mi tylko o jakiekolwiek potwierdzenie. Ryby raczej nie są często karmione, maksymalnie raz dziennie niezbyt dużymi ilościami.
Zbytnie karmienie wpływa negatywnie na związki azotu, czyli w dalszym ciągu będzie to problem zielonej wody a nie brązowej
Dobra- piszesz, że jestes laikiem tak?
to ja Ci odpowiem w ten sposób, ale bardzo cie prosze nie obraź się tylko postaraj sie to sobie wyobrazić..
jakbys rozpuscił kupę w wiaderku i przepuscił ja przez filtr mechaniczny, bo taki tylko w tej chwili posiadasz - to co wyjdzie z filtra to będzie woda?
Dodaj do tego jeszcze jedną kupe i jeszcze jedną...
Rośliny ta własnie kupę zamieniają w wodę, czerpiąc składniki z kupy własnie. Jeśli miałbys filtr biologiczny to samo robiłyby bakterie. Koniec mojego wywodu
Tylko u mnie czy po deszczu czy nie woda jest cały czas taka
ontario_ab, ok, rozumiem, że według Ciebie brązowa woda jest powodem braku roślin.
Cóż, ja nie przyjmę tego do wiadomości bo nie widziałem nigdzie potwierdzenia takich informacji.
W akwarystyce nikt nie ma problemu brązowej wody (pomijam sytuacje stosowania torfu, szyszek czy korzeni) natomiast wszystkie inne są takie same jak w oczkach, zasady bio chemii są identyczne jak w akwarystyce, filtracji, tylko na nieco większą skalę.
Dlatego ja bym się doszukiwał problemu w jakimś czynniku, którego nie ma w akwarystyce, np. deszcze, czy bezpośrednie sąsiedztwo ziemi, trawy, roślin ziemnych. W tym względzie chętnie przyjąłbym pomoc. Jednak jeżeli ktoś chce mi pomagać przekonując mnie, że to jednak glony to proszę o jakieś poparcie tej teorii bo według mojej wiedzy to nie ma związku.
Ostatnio zmieniony przez [Przemo] 2010-08-07, 22:15, w całości zmieniany 1 raz
No nic, w każdym razie przynajmniej wiem jedno - posiadacze oczek wodnych nie mają wiedzy na temat aby powodem brązowej wody (z wyjątkiem okresów deszczowych) było cokolwiek innego niż zanieczyszczenia przemiany materii.
Chociaż się z tym nie zgadzam (napisałem wyżej czemu) to jednak taka informacja będzie mi pomocna według powiedzenia, że jak Ci 10 osób mówi, że jesteś pijany to znaczy że jesteś
W dalszym ciągu jednak będę chciał się dowiedziec co dokładnie wywołuje brązową wodę.
Chodzi o to, że owszem, ja mogę wypruć sobie żyły, nasadzić roślin i problem albo zniknie albo nie. Mi bardziej chodzi o wyjaśnienie dlaczego jest brązowa woda, o wiedzę na ten temat.
Ja Ci tego nie powiem, za to mogę Ci dać 100% i swoją głowę że przy zbiorniku 4000 litrów, takiej obsadzie ryb, bez roślin i takim 10litrowym filterku który jest za mały dla większego akwarium, czystej wody nie będziesz miał tam nigdy jak nie czarna to zieloną , ale czystą nigdy.
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
JAREK G, oczywiście masz rację, ja wiem, że czarów nie ma, sypie się jedzenie rybom, wszystko potem gnije i nie wyparuje Związki azotu i fosforu będą rosły w nieskończoność, będą glony, będzie zielono.
Ale czemu jest brązowo? To nie pasuje do niczego.
Co do wielkości filtra to co masz na myśli? Nie wystarczy filtracja mechaniczna czy biologiczna? Co do biologicznej to bym polemizował, natomiast co do mechanicznej to nie wiem jaka powinna być w oczku. Tutaj jest przepływ dość duży, jakieś 4k. L/s gąbka jest bardzo gęsta, wyłapuje najmniejsze drobinki, dlatego wydawało mi się, że mechaniczna jest dobra ale nie jestem tego pewien bo nie znam sie na filtracji mechanicznej w oczkach, nie wiem czm oprócz skali różni sie od filtracji w akwarium. Być może to jest powodem.
Witam
Ja też mam problem z "brudną wodą". Woda jest nie przejrzysta na ścianach jest pełno jakiś brązowych glonów mam filtr pompę wydajności ok. 6 tys. litrów na godzinę mam 20 ryb już całkiem dużych i nie wiem jak się pozbyć tych glonów i jak zrobić żeby woda była przejrzysta.
Ty przynajmniej wiesz z czym walczyc - glony, masz duzo glonow a one sie zmniejsza jak dasz więcej roślin albo będziesz robił częstsze podmiany wody albo jak zmniejszysz ilość ryb.
W moim przypadku nie ma glonów w ogóle, tydzien po zalaniu oczka woda robi się czarna i taka pozostaje przez kolejne miesiące, niezależnie czy się robi podmiany czy nie, cały czas to samo.
Co do Twojej sytuacji - w innym wątku pisałeś, że to co teraz nazywasz glonami to jest brązowa śliska maź, jeśli tak to to nie są do końca glony. Śliskie i lekko ciemne powierzchnie będą zawsze to jest połączenie bakterii nitryfikacyjnych z małymi glonami (kiedyś taką w sklepach zoologicznych sprzedawali na wagę), ale to nie powód do paniki, Chyba, że są naprawde spore? Jeśli nie to problem mamy taki sam i ciekawe czy tu pomogą rośliny, teoretycznie nie
Pisałeś też, że woda jest zielona ale w szklance nie jest zielona a skoro tak to znaczy że masz zieloną a nie brązową wodę, to też według mnie jest różnica.
Chodzi o to jaki kolor ma woda w samym oczku bo w szklance to zawsze będzie się wydawała czysta.
W tej chwili woda jest ciemno brązowa kilka dni temu jak zacząłem walczyć z tymi "glonami" porostu je wyławiałem to woda stała się przejrzysta do dna był widać dokładnie wszystko ale tylko przestałem na 2 dni i jest powrotem nie przejrzysta
Co do wielkości filtra to co masz na myśli? Nie wystarczy filtracja mechaniczna czy biologiczna? Co do biologicznej to bym polemizował, natomiast co do mechanicznej to nie wiem jaka powinna być w oczku.
Już to kiedyś pisałem że oczko to nie basen i mechanicznie nie da się wyczyścić wody w oczku "standardowym" nawet dużym filtrem tym bardziej 10 litrowym Musiałbyś go czyścić co godzinę a i tak by to nic nie dało. Aby wodą w oczku była czysta trzeba wykorzystać do tego biologię i musi pracować na to nie tylko filtr ale i cały zbiornik, dlatego nigdy nie wymienia się wody w oczku i raczej nie stosuje się podmianek. U Ciebie pewnie woda jest na tyle w złym stanie biologiczno-chemicznym że nawet glony się nie rozwijają tylko obumierają i stąd pewnie ten kolor czarny
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
Rozumiem, z twierdzisz, ze filtracja biologiczna jest zbyt słaba.
Filtracje biologiczna się dzieli zasadniczo na: 1. Filtrowanie amoniaku(NH3/4) do azotynów(NO2) potem do azotanów(NO3) to robią bakterie nitryfikacyjne znajdujące się na wszystkich elementach stałych w oczku oraz w filtrze. 2. Usuwanie azotanów(NO3) przez rośliny.
Ty twierdzisz, ze filtr jest za mały biologicznie, natomiast ja mierzyłem i NH3/4 i NO2 są zerowe w tym oczku a to jest jednoznaczne z tym, że filtr biologicznie jest wystarczający. Bardzo wysoki jest tylko poziom NO3 i to powinno powodować duży rozwój glonów ale ich nie ma.
Tez uważam, że jest coś dziwnego w tym oczku, że nawet glony się nie rozwijają a rośliny nie chcą rosnąć. Ryby jednak żyją i mają się dobrze, nawet trzeba je systematycznie wyławiać bo się rozmnażają, czyli specjalnych trucizn nie ma. Zastanawiam się tylko co jest nie tak. Wygląda na to, że mam nietypowy problem i zostanie on nie rozwiązany.
Być może jeszcze spróbuję tam posadzić rośliny i usunąć na jakiś czas ryby, najwyżej zostawić 2-3 sztuki, tylko, że nie lubię czegoś robić w ciemno.
Stara woda brązowieje, ale jest klarowna, wiec może to być połączenie z pierwotniakami.
Ciekaw jestem jakie jest pH w tym oczku- podejrzewam że woda jest kwaśna i to hamuje rozwój glonów.
Wg mnie ograniczenie liczby ryb i zwiększenie ilości roślin pomoże.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum