wyposażenie do oczka wodnego rośliny wodne pokarmy dla ryb preparaty i lekarstwa i dla ryb lampy uv, filtry, pompy




Strona Główna Oczko wodne - forum
Forum miłośników oczek wodnych.

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Piranie i gatunki obce
Autor Wiadomość
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-22, 00:16   

Martinho napisał/a:
raczej stanowi dużą różnicę,
ciekawe skad sie te gatunki wzięły w naszych wodach, przez ciekawość takich pseudo-naukowców i miłośników obcych gatunków,
potem żal rybek wiec siup do najbiższego zbiornika i potem mamy plagę,
nie wspomnę o pi.....nych zółwiach czerwonolicych, które w dużych ilościach po podrośnieciu są wypuszczane"na wolność", bo się znudziły lub "brudzą wodę",
więc koldzy nie dziwcie się ze ktoś żywiołowo reaguje na takie pomysły!
Uważam że nasze rodzime gatunki sa na tyle atrakcyjne aby z nich wybrać sobie coś do obsady oczka, a jeśli już komuś minie słomiany zapał, to miast wpuścić to co ma do jeziora lub rzeki, lepiej komuś oddać lub humanitarnie uśmiercić!
mx


Akurat plaga piranii, czy pielęgnic jest mało szkodliwa, bo jest tylko sezonowa i naturalnie wyginie, no chyba, że w jakimś kanale ciepłowniczym, ale taki zbiornik mało jest już naturalny i żyją tam inne gatunki zwierząt, niż by żyły normalnie, a przedostanie się tych ryb do normalnego zbiornika równa się ich śmierci.

Gorzej z żółwiem czerwonolicym, który może przetrwać w naturze i zaaklimatyzować się w bardziej sprzyjających warunkach.
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-22, 00:19   Re: gg

Martinho napisał/a:
zulwik napisał/a:
:-|
Hmmmm...
Ja nie chciałem ich tam wpuszczać.
Pytałem tylko o to czy można.
Nawet jak byście powiedzieli że można to i tak bym nie wpuścił. :x
K... :dupa:


zulwik, spox - peace
chodzi o to by niepotrzebnie nie experymentować,
sam zobacz ile szkody na przestrzeni ostatnich nastu lat takie doświadczenia przyniosły szkód ( np w Australii , czy u nas )
jeżeli już to można do oczka wpuścić nasze rodzime gatunki
JEŻELI JUŻ

poza tym zyczę nie gasnacego zapału i pozdrawiam
mx


W Australii króliki, karpie, lisy, a co u nas?
Chodzi mi o wodę!
Chociaż nie mów o babce, bo ona mogła sama przywędrować poprzez rzeki, piranie odpadają, no jest sumik i rak pręgowany, a z ryb?
 
 
Hubert 
Przyjaciel forum



Pomógł: 37 razy
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1600
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-22, 08:53   

koczisss napisał/a:
Chociaż nie mów o babce, bo ona mogła sama przywędrować poprzez rzeki, piranie odpadają, no jest sumik i rak pręgowany, a z ryb


Już o tym gdzieś pisaliśmy. Z obcych gatunków ryb w naszych wodach panoszy się czebaczek amurski oraz trawianka. Zostały prawdopodobnie przywleczone ze wschody wraz z materiałem zarybieniowym, np. amura czy tołpygi.
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-22, 09:40   

Hubert napisał/a:
koczisss napisał/a:
Chociaż nie mów o babce, bo ona mogła sama przywędrować poprzez rzeki, piranie odpadają, no jest sumik i rak pręgowany, a z ryb


Już o tym gdzieś pisaliśmy. Z obcych gatunków ryb w naszych wodach panoszy się czebaczek amurski oraz trawianka. Zostały prawdopodobnie przywleczone ze wschody wraz z materiałem zarybieniowym, np. amura czy tołpygi.


Jak to jest, jedne obce gatunki są be, tak jak wymienione przez Ciebie, ale inne jak pstrąg tęczowy, czy karaś (japoniec) cacy.
Bądźmy konsekwentni i tępmy wszystkie obce gatunki, a nie tylko wybiórczo!
A karp, amur, tołpyga?
Tępić co obce!!!!

Moim zdaniem obecność innych gatunków jest tylko urozmaiceniem w sumie małej różnorodności gatunkowej w polskich wodach, a że są obce? Z czasem przestaną i świat dalej będzie się kręcił.

Kiedyś czytałem, że niektórzy ichtiolodzy są zadowoleni z ekspansji obcych gatunków na Bałtyk, bo może jest słabo zróżnicowane gatunkowo, a inni z kolei są przeciwni i chcę tępić.
Co człowiek to zdanie!

Odbiegając od tematu ryb, czy taki bażant nie jest obcym gatunkiem?
Teoretycznie powinien być konkurencją dla kuropatw, a jakoś współegzystują przez długie lata.
Różnie to bywa z obcymi gatunkami, jedne są mniej drugie bardziej groźne, ale możemy być pewni, przyroda sobie z tym problemem poradzi.

Pewnie znasz ptaszka, sierpówka, inaczej synogarlica turecka. To jest jak najbardziej obcy gatunek, do tego bardzo szybko rozszerzający swój teren występowania. Pierwsze gniazda na terenach Polski zanotowano dopiero w latach 40-tych, bodajże 1942, albo 1943 roku w Lublinie, a teraz już pomieszkuje na południu Skandynawii.
Jakoś gołębie z tego powodu nie wyginęły.

Wracając do ryb, to jaką mamy pewność, że część gatunków została sztucznie przywleczona?
A może to naturalny proces i po prostu migrują?
A to jest jak najbardziej naturalne zjawisko?


Babka bycza, jak i inne gatunki mogą też same się przemieszczać.

Gdybym złowił sumika karłowatego i byłby zbyt mały na patelnię, to by wrócił do wody, bo co niby ta ryba zawiniła?
 
 
golden 
Bywalec


Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 234
Skąd: Krajenka
Wysłany: 2007-06-22, 09:55   

Gdybym złowił sumika karłowatego i byłby zbyt mały na patelnię, to by wrócił do wody, bo co niby ta ryba zawiniła?

Ryba nie ale ludzie, którzy ją wpuścili do nas
 
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-22, 10:00   

golden napisał/a:
Gdybym złowił sumika karłowatego i byłby zbyt mały na patelnię, to by wrócił do wody, bo co niby ta ryba zawiniła?

Ryba nie ale ludzie, którzy ją wpuścili do nas


Czyli zabijamy dla samego zabijania?

Sumiki zazwyczaj są tam, gdzie inne ryby już se nie radzą, wiec w czym problem?
 
 
golden 
Bywalec


Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 234
Skąd: Krajenka
Wysłany: 2007-06-22, 10:20   

Wypierają rodzime gatunki w tym problem. Żyją prawie wszędzie nie tylko tam gdzie inne ryby se nie radzą. Mogą być zagrożeniem dla naszych ryb i innych stworzeń.
 
 
 
Mazur 
Oczkomaniak


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 26 Kwi 2006
Posty: 1278
Skąd: z Mazur
Wysłany: 2007-06-22, 10:32   

W naturze silniejszy wygrywa i tak niech zostanie bo tylko tak mnożą się zdrowe sile osobniki łowców i ofiar, a rozwój polega na ciągłych zmianach, zatrzymanie się sztuczne chośby na chwilę uwstecznia. Nie można całe życie cieszyć się nowo wybudowanym oczkiem, ciągle coś dosadzamy, wprowadzamy nowych mieszkańców zmieniamy wystrój czyli udoskonalamy i na tym polega pantarej.
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-22, 11:24   

golden napisał/a:
Wypierają rodzime gatunki w tym problem. Żyją prawie wszędzie nie tylko tam gdzie inne ryby se nie radzą. Mogą być zagrożeniem dla naszych ryb i innych stworzeń.


A teraz trochę z inne beczki, a my, nie jesteśmy przypadkiem największym problemem dla Ziemi?

Taki sumik w sumie niewiele zepsuje, a my?
Czego się nie dotkniemy, to wszystko niszczymy, coraz mniej lasów, rzeki, jeziora, morza brudne, tępimy gatunki, następuje ich wymieranie!
No tak, my możemy rozprzestrzeniać się po całym świecie, bo tak Bóg chciał, ale brednie, ale biedny sumik już takiego prawa nie ma, trzeba go zniszczyć!
 
 
samuraj 
Przyjaciel forum



Pomógł: 69 razy
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 1931
Skąd: opolskie
Wysłany: 2007-06-22, 11:32   

koczisss napisał/a:
ale brednie, ale biedny sumik już takiego prawa nie ma, trzeba go zniszczyć!

jak by iść tym torem to co komu zawiniły szczury , karaluchy ,muchy tse-tse czy takie biedne maleństwa jak bakterie dżumy czy innej choroby :P
_________________
pozdrawiam Darek

Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz :)
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-22, 11:35   

samuraj napisał/a:
koczisss napisał/a:
ale brednie, ale biedny sumik już takiego prawa nie ma, trzeba go zniszczyć!

jak by iść tym torem to co komu zawiniły szczury , karaluchy ,muchy tse-tse czy takie biedne maleństwa jak bakterie dżumy czy innej choroby :P


Każde stworzenie jest po coś, mianowicie po to, aby inny gatunek nadmiernie się nie rozprzestrzenił.
Były szczury, była dżuma+mniej ludzi na świecie, selekcja naturalna, a teraz to jest zachwiane i to my jesteśmy największym szkodnikiem na świecie, a nie jakiś sumik, czy babka bycza, a nawet pirania w Wiśle!
 
 
samuraj 
Przyjaciel forum



Pomógł: 69 razy
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 1931
Skąd: opolskie
Wysłany: 2007-06-22, 11:47   

koczisss napisał/a:
to my jesteśmy największym szkodnikiem na świecie,


masz rację , zgadzam się z tobą , ale nadal uważam że sumik jest szkodnikiem i powinno się go tępić tak jak szczury i insekty
_________________
pozdrawiam Darek

Ryzyko zwiększa przyjemność......żyje się tylko raz :)
 
 
golden 
Bywalec


Dołączył: 14 Maj 2007
Posty: 234
Skąd: Krajenka
Wysłany: 2007-06-22, 12:04   

Koczisss nawet nie wiesz jak pod tym względem Cię popieram
( Czego się nie dotkniemy, to wszystko niszczymy, coraz mniej lasów, rzeki, jeziora, morza brudne, tępimy gatunki, następuje ich wymieranie!
No tak, my możemy rozprzestrzeniać się po całym świecie, bo tak Bóg chciał ) ale to właśnie ludzie wprowadzili sumiki do innych akwenów z ich naturalnych środowisk i to właśnie ludzi wina a nie ryby. Ludzie niszczą masowo środowisko i zmieniają przebieg ewolucji. Im więcej ludzi tym większe zapotrzebowanie na dary natury ( np jeszcze kilkadziesiąt lat temu Polska była zarośnięta lasami liściastymi w których żyło dużo ciekawych zwierząt, a teraz? Wszystkie lasy wycięli pod uprawę ziemi, a jedynie na nieużytkach posadzili sosny, które niby mają zapewnić tlen przyrodzie. Jak tak dalej będzie to efekt cieplarniany tak się zwiększy ze się spalimy żywcem, ale to już tak na marginesie )
 
 
 
Hubert 
Przyjaciel forum



Pomógł: 37 razy
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 1600
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-06-22, 12:45   

koczisss napisał/a:
A karp, amur, tołpyga?


Tak, to też gatunki obce. Wielu ichtiologów przestrzega lokalne oddziały PZW przed pochopnym zarybianiem wszystkiego karpiem i amurem, co skutkuje zniszczeniem naturalnego siedliska i przekształceniem go w pseudo staw hodowlany.
 
 
koczisss
[Usunięty]

Wysłany: 2007-06-22, 12:46   

Hubert napisał/a:
koczisss napisał/a:
A karp, amur, tołpyga?


Tak, to też gatunki obce. Wielu ichtiologów przestrzega lokalne oddziały PZW przed pochopnym zarybianiem wszystkiego karpiem i amurem, co skutkuje zniszczeniem naturalnego siedliska i przekształceniem go w pseudo staw hodowlany.


A co z pstrągiem tęczowym?
 
 
Advertisement
..:: Sponsor ::..




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA





Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

oczko wodne - poradnik praktyczny