Usilnie myślę jak zasłonić folie na połączeniu z lądem nie używając otoczaków.
Kupiłem w hurtowni pasmanteryjnej ocieplinę grubości ok 1,5-2 cm, która normalnie służy do ocieplania kurtek. Jest wykonana z polipropylenu wiec jest nieszkodliwa dla wody i raczej nigdy się nie rozłoży. Zrobiłem test i praktycznie nie ma podciągania kapilarnego, jest nienasiąkliwa. Jest na tyle mocna, aby utrzymać rośliny. Chce ja przytwierdzić do brzegów foli i uprawiać hydroponicznie rośliny. Ewentualnie rozprowadzając cieniutko pasek pianki montażowej skleić z niej kieszenie wypełnione substratem. Na początku na pewno nie będzie to wyglądało pięknie (białe brzegi zamiast czarnej foli) ale mam nadzieję, że rośliny zechcą w tym rosnąć i szybko ją pokryją. Poza tym materiał ten powinien dość szybko wchłaniać osady. Co sądzicie o tym pomyśle ?
Jakie rośliny mają szanse dobrze rosnąć na takim podłożu i szybko ją zasłonić ?
pzdr marcin
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 193 Skąd: Kraków/Brzezie
Wysłany: 2010-03-16, 19:41
Z tego co mi wiadomo pianka montażowa po pewnym czasie staje się krucha więc pomijając sam efekt wizualny to chyba marny pomysł. Jeśli chodzi o tą ocieplinę to większość posiadaczy oczek wodnych dąży do zminimalizowania zastosowania materiałów sztucznych w oczkach. Ja bym postawił na rośliny płożące, a tak w ogóle to najlepiej by było jakbyś wrzucił fotkę tego brzegu może by się coś sklarowało
pianka jest wrażliwa na promieniowanie uv. Ja chce jej użyć do łaczenia dwu warstw tej ociepliny bardzo dobrze przenika i łaczy taki materiał. w momencie kiedy sie już utleni to korzenie powinny już dobrze ją przerosnąć i wtedy nie bedzie już potrzebna. Zdjęcia brzegu nie mam bo dopiero to przygotowuje, ale jest to odpowiednik juty czy maty kokosowej tyle że dużo tańszy (ok 1,2 zl/m2) no i nie ulega rozkładowi. Ponoc występuje w kolorze szarym ale jak ja ściągałem nie było..
rośliny okrywowe muszą mieć się czego chwycić po to właśnie daję tą ocieplinę maksymalnie zresztą postram sie ją przysypach lub chociaż "przypruszyć" substratem..
Ja też jakoś tego nie widzę. Zresztą podobnie jak juty czy mat kokosowych. Spróbuj stworzyć coś w rodzaju pła z roślin - ja jak uprawiam w kuwetach np marek szerokolistny czy niezapominajkę to wyciągam idealnie prostokątne kawały które można by układać w takich miejscach.
_________________ pozdrawiam arek
---------------------
oczko wodne żaden problem
PORADNIKPORTALSKLEP
Pomogła: 84 razy Dołączyła: 22 Mar 2009 Posty: 2513 Skąd: Słupsk
Wysłany: 2010-03-16, 22:21
idealna by była do tego ta folia OASE z wtapianymi kamykami. Po prostu ją rozłozyć i już . Nie miałam tego w ręku ale jeśli to są prawdziwe kamyki to jest chyba wystarczająco ciężka żeby leżała bez umocnień i jeden jej brzeg cieżko zwisał na wewnetrznej ścianie oczka. Tyle że drogo trochę . Ale mozna kupić małe ilości a na dodatek mają też w wąskich belach.
_________________ Mój akwenik online: http://91.222.160.54:7777/
Użytkownicy I Explorera logują się w oknie po lewej, wszyscy inni po prawej.
Użytkownik: "oczko" , Bez hasła
Dzwoń do mnie jak zobaczysz szczura, kota, obcego lub brak wody
Jeśli nie masz mojego numeru wyślij priv.
Dzięki za czujność i pomoc !
Arek masz rację tylko ja potrzebuje tego na "masową" skalę (ok 120 -150 mb) i dlatego właśnie chce osiągnąć taki efekt na tej ocieplinie, Mam nadziej że rośliny szybko ją przerosną korzeniami. Jest sprzedawana włóknina z zaszytymi ziarnami traw, stosowana na stromych zboczach. Na początku wygląda to również dziwnie ale po paru miesiącach włókniny nie widać. Tutaj ocieplina pozwoli na swobodne czepianie sie korzeni roślin które zechcą rosnąć hydroponicznie. Prosze o radę z jakimi roślinami najlepiej próbować.
Ewa nie widziałem tej foli ale wyobrażam sobie jak ona wygląda. Ja bym chciał u siebie uzyskać efekt "śródleśnego jeziorka", a tam na pewno nie znajdziesz brzegów z kamyczkami. Poza tym na spadku kamyczki te przeczyły by grawitacji i obawiam się że nie wyglądały by naturalnie. Gdyby się komuś chciało to myślę że taką folię łatwo by było spreparować samemu na bazie kleju poliuretanowego i piasku ze żwirem. Może w jakimś miejscu sam tego spróbuje
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 193 Skąd: Kraków/Brzezie
Wysłany: 2010-03-17, 20:57
Marcin na razie dopiero to przygotowuje więc z fotek chyba nici<?> Ja też bym obstawiał rośliny płożące, sam czekam na rośliny od Aurory którymi planuje zamaskować między innymi stromy brzeg folii. Możesz też poszukać na forum na pewno ktoś maskował stromy brzeg w ten czy inny sposób
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-17, 22:04
mar_ch napisał/a:
Arek masz rację tylko ja potrzebuje tego na "masową" skalę (ok 120 -150 mb) i dlatego właśnie chce osiągnąć taki efekt na tej ocieplinie, Mam nadziej że rośliny szybko ją przerosną korzeniami. Jest sprzedawana włóknina z zaszytymi ziarnami traw, stosowana na stromych zboczach. Na początku wygląda to również dziwnie ale po paru miesiącach włókniny nie widać. Tutaj ocieplina pozwoli na swobodne czepianie się korzeni roślin które zechcą rosnąć hydroponicznie. Proszę o radę z jakimi roślinami najlepiej próbować.
Ocieplinę sobie odpuść, o ile rośliny na niej urosną, to nie mając twardego podłoża będą się wywracać, chociażby pod wpływem wiatru, sama warstwa ociepliny nie utrzyma kłączy i korzeni. Rośliny wodne to nie trawa, która zakorzenia się we włókninach i jak ja przerośnie to korzeni się w gruncie pod włókniną. Pod cienką warstwą ocieplony masz folię i warstwa ociepliny nie utrzyma klaczy za pomocą których większość roślin wodnych rozmnaża się i przy okazji utrzymują one w podłożu nową roślinę, wspomagając korzenie.
Cytat:
Ewa nie widziałem tej foli ale wyobrażam sobie jak ona wygląda. Ja bym chciał u siebie uzyskać efekt "śródleśnego jeziorka", a tam na pewno nie znajdziesz brzegów z kamyczkami. Poza tym na spadku kamyczki te przeczyły by grawitacji i obawiam się że nie wyglądały by naturalnie.
Dlatego moja propozycja maskowania folii wygląda tak:
Zamiast roślin i kamieni przed przegrodą kapilarną z folii, można całość przykryć żwirem lub piaskiem, przykrywając tę przegrodę, grubszą warstwą żwiru czy piasku.
Z fotek na razie nic nie wyjdzie wszystko przysypane tym białym .... no wiecie
Pawel Woynowski napisał/a:
Ocieplinę sobie odpuść, o ile rośliny na niej urosną, to nie mając twardego podłoża będą się wywracać, chociażby pod wpływem wiatru, sama warstwa ociepliny nie utrzyma kłączy i korzeni.
Sadząc rośliny niskie typu tojeść rozesłana, mech zdrojek, może mięta nadwodna, czy niezapominajka (jakie inne ?) nie powinno być takiego problemu, Poza tym wydaje mi się że bryła korzeniowa tych roślin będzie też swoje ważyła, dodatkowo wszędzie tam gdzie się da podsypie substartu. Zauważ, że taka ocieplina będzie bardzo dobrze hamowała substrat i w wielu miejscach, gdzie normalnie na spadku foli by się zsunęła tu powinna być zatrzymana przez gąszcz włókien. Faktem jest, że nie da się tego usypać zbyt grubo.
Pawel Woynowski napisał/a:
Zamiast roślin i kamieni przed przegrodą kapilarną z folii, można całość przykryć żwirem lub piaskiem, przykrywając tę przegrodę, grubszą warstwą żwiru czy piasku.
wszędzie gdzie tylko się da tak będę robił ale pod spodem nie zaszkodzi jak będzie ocieplina która w miejscach wiekszego spadku przykryje folie i powstrzyma zsuwanie się substratu. U mnie niestety nie dało się zrobić wszędzie łagodnego brzegu. Na długości wykopu miałem naturalny spadek ok 1,5 m co dało się zniwelować to dało, ale i tak pozostała spora różnica terenu, a tym samym mam dużo stromych brzegów. Idę zaraz jeszcze spróbuję przykleić piasek do foli na klej poliuretanowy i na silikon.
zrobiłem fragment (zejście do oczka) betonem na bazie białego cementu nie jest to może idealna piaskowa skała, ale chyba wygląd w miarę ok, a jak porosną go glony powinno być
Jak wygląda sprawa odwróconej darni ? Wiem, że niektórzy jej używali może powiedzą po czasie jak się sprawuje? Można by też kupić trawę w rolkach i ją do góry nogami położyć, a może i normalnie. Jakie trawy lub turzyce (nie za wysokie) nadają się na łączenie woda ląd (poza manną mielec)?
Polecam też robienie na końcu półki (przed początkiem spadku) murka oporowego z betonu położonego na pasku siatki elewacyjnej . Świetnie zatrzymuje zsuwanie się substratu. siatka jest wysunięta w stronę półki aby dodatkowo zabezpieczyć ten wałek betonu przed zepchnięciem go w całości z brzegu półki. dzieki temu na brzegu półki mamy taką grubość substratu jaką chcemy
Pomógł: 48 razy Dołączył: 28 Sty 2006 Posty: 1436 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-03-18, 05:10
[quote="mar_ch"]
Sadząc rośliny niskie typu tojeść rozesłana, mech zdrojek, może mięta nadwodna, czy niezapominajka (jakie inne ?) nie powinno być takiego problemu, Poza tym wydaje mi się że bryła korzeniowa tych roślin będzie też swoje ważyła, dodatkowo wszędzie tam gdzie się da podsypie substartu. Zauważ, że taka ocieplina będzie bardzo dobrze hamowała substrat i w wielu miejscach, gdzie normalnie na spadku foli by się zsunęła tu powinna być zatrzymana przez gąszcz włókien. Faktem jest, że nie da się tego usypać zbyt grubo.[/.quote]
Mimo wszystko, jakoś nie bardzo to widzę. Włókninę z nasionami przyszpilasz do skarpy igłami, tu się tego nie da zrobić.
Cytat:
wszędzie gdzie tylko się da tak będę robił ale pod spodem nie zaszkodzi jak będzie ocieplina która w miejscach wiekszego spadku przykryje folie i powstrzyma zsuwanie się substratu.
Obawiam się że woda spłucze substrat na dół pod ociepliną. A jest za płytko aby woda docisnęła ociepline do folii, przytrzymując w ten sposób substrat
Cytat:
Idę zaraz jeszcze spróbuję przykleić piasek do foli na klej poliuretanowy i na silikon.
Daruj sobie nie zda to egzaminu.
Cytat:
Jak wygląda sprawa odwróconej darni ? Wiem, że niektórzy jej używali może powiedzą po czasie jak się sprawuje? Można by też kupić trawę w rolkach i ją do góry nogami położyć, a może i normalnie.
Od ponad 14 lat bez zarzutu. Porosła tojeścią rozesłaną, i niezapominajkami. Tylko jest jeden warunek. Wokół oczka powinien być zrobiony drenaż ze żwiru, aby wody deszczowe nie spływały do oczka, i darń powinna leżeć pochyło w kierunku gruntu otaczającego oczko. Z tym tylko że sama darń nie zamaskuje folii nad lustrem wody w oczku.
Cytat:
Polecam też robienie na końcu półki (przed początkiem spadku) murka oporowego z betonu położonego na pasku siatki elewacyjnej . Świetnie zatrzymuje zsuwanie się substratu. siatka jest wysunięta w stronę półki aby dodatkowo zabezpieczyć ten wałek betonu przed zepchnięciem go w całości z brzegu półki. dzieki temu na brzegu półki mamy taką grubość substratu jaką chcemy
Robię to prościej bo bez betonu i satki. Formuję jedynie odpowiednio półki, gdzie sadzę rośliny bez pojemników
Juta zapobiega wypłukiwaniu substratu między kamieniami, do czasu jak korzenie roślin go nie przerosną, wtedy juta rozkłada się i jest O.K.
Mimo wszystko, jakoś nie bardzo to widzę. Włókninę z nasionami przyszpilasz do skarpy igłami, tu się tego nie da zrobić.
Na dół mogę sklejając włókninę wsypać substrat obciążający całość. Trochę sie faktycznie obawiam czy woda nie wypłucze mi tego. Chyba że substrat dosypywać stopniowo w miarę wzrostu korzeni roślin. Chociąż to pewnie i tak sie nie uda bo woda szybciej wypłucze niż korzenie przerosną.
Pawel Woynowski napisał/a:
Daruj sobie nie zda to egzaminu.
oczywiście to "sucha" próbka nie wiem na ile trwałe bedzie w wodzie ale tu wygląda nie najgorzej, ponadto to jest tylko jedna warstwa. Z silikonu zrezygnowałem poliuretan pięknie się rozlewa na foli i raczej jest lepszy i tańszy.
Paweł a czy z odwróconej darnie odbiła też trawa czy rośnie tylko tojeść i niezapominajka? Może masz jakieś zbliżenie na taki brzeg? Chętnie bym to zobaczył.
Cytat:
Robię to prościej bo bez betonu i satki. Formuję jedynie odpowiednio półki, gdzie sadzę rośliny bez pojemników
U mnie to było niemożliwe mam folie 1,5 mm i była by zbyt sztywna żeby się tak ułożyć więc pozostało ułożenie rantu. Kamienie + juta też dobry pomysł, ale 1. trzeba mieć nazbierane kamienie nie za duże nie za małe + juta. jesteśmy wtedy ograniczeni rodzajem kanienia. Na wąskich półkach taki ogranicznik może zajmować proporcjonalnie dużo miejsca i albo będzie szeroki albo niski (z racji wielkości kamieni)
Zaczęło topniec może potem strzele fotkę to coś doradzicie jeszcze.
pzdr Marcin
Pomógł: 2 razy Dołączył: 23 Mar 2009 Posty: 193 Skąd: Kraków/Brzezie
Wysłany: 2010-03-18, 11:45
Świetny pomysł z tym uformowaniem zagłębień na rośliny ale jeśli nie możesz tak zrobić to może spróbuj obłożyć kamieniami wewnętrzny brzeg półki odgradzając w ten sposób niejako murkiem od głębszej wody. W tym zagłębieniu ostrożnie ułożyć podłoże posadzić rośliny i przysypać żwirkiem. Ja mam taki zamiar zrobić już niebawem tylko czekam na rośliny. A co Pan Paweł myśli o tym pomyśle?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum