Nie wiem krokodyl, jakie masz duże oczko Ja ma około 10 000 l wody dolewam tylko deszczową z mauzera w ciągu ostatnich dwóch tygodni dolałem 500 l Musisz wszystko sprawdzić albo tak jak pisałem wcześniej gdzieś podcieka , albo zrobiło się niewielkie pękniecie
_________________ Pozdrawiam Jarek
Moderator to też człowiek,więc nie utrudniaj mu życia OCZKO WODNE JARKA G OGRÓD JARKA
oczko tak na oko ma około 11-12 tys litrów.Musze dolewac wode co 4 dni.
koczisss [Usunięty]
Wysłany: 2007-08-09, 11:08
Wiem, że to trochę koło tematu, ale mi dziś dla odmiany przybyło wody około 1,5 m³. Nieźle dało deszczem
To co mi dziś przybyło, ubywa mniej więcej w około tydzień, półtora, zależnie od pogody.
Wiem, że na pewno trochę wody ucieka poprzez podsiąkanie.
Jest przegroda kapilarna między żwirem z oczka, a ziemią, ale mrówki skutecznie w kilku miejscach ją zniszczyły, usypując mrowiska, łącząc ziemię ze żwirem. Próbowałem z tym walczyć, ale nic to nie daje, mrówki są górą.
U mnie jest nieco większe parowanie, bo mam brzegi wysypane żwirem jeszcze nie do końca zarośniętym roślinnością, gdy słonko mocno operuje, to nieźle ze żwiru woda paruje, a on wciąż mokry, bo podsiąka.
Z jednej strony lato jest do bani, bo dość chłodne, mokre, ale patrząc na to przez pryzmat oczka, jest dobre, bo gdyby było suche, to trzeba by było wiele tysięcy m³ wlać do oczka przez sezon.
W tym roku dolewałem wodę tylko 3 razy, raz w maju i dwa razy w czerwcu, bo wtedy praktycznie nie padało, a teraz nie ma takiej potrzeby, choć, gdyby nie dzisiejsza burza, to na dniach bym musiał chyba dolać, bo by groziła susza roślinom na brzegu, ale w zaistniałej sytuacji znów jest spokój na dwa tygodnie, a jak pogoda nie poprawi się, czyli nie będzie suszy, to może w tym roku już nie będę dolewać, chyba, że przed samą zimą, aby osiągnąć maksymalną ilość wody, zawsze to więcej będzie miejsca pod lodem.
Sprawdź dobrze, czy nie masz połączenia wody z gruntem zewnętrznym, typu żwir, ziemia, jakaś tkanina, a nawet zeschłe rośliny. Wszystko to co wymieniłem może pić wodę z oczka, a jak wszystko jest ok, to może gdzieś wąż od pompy, albo filtr przepuszcza, jeśli takowe posiadasz, a jak tu wszystko gra, to niestety nieszczelność oczka, a to już kops
Advertisement ..:: Sponsor ::..
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 25.01.2007
Posty: 4134
Skąd: USA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum